Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam Koledzy, katalizator w moim R600 SDi dożywa kresu, wczoraj zaczął brzęczeć jakby ktoś wrzucił do niego kilka małych nakrętek - przebieg 338 tyś km. Wycinać go nie zamierzam, koszt nowego zwalił mnie z nóg te co znalazłem 925 do 1100zł używany 400zł ale to też nic pewnego. Widziałem natomiast uniwersalne z firmy BOSAL po 208zł. Moje pytanie jest następujące czy montował ktoś z Kolegów uniwersalny katalizator do tego silnika? Chciałbym wiedzieć czy takie połączenie będzie działać i czy katalizator spełni swoje zadanie. Czy auto z uniwersalnym katalizatorem przejdzie normalnie analizę spalin?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 30, 2014 16:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Gru 30, 2014 16:49
weź wywal ten katalizator w cholere, to co zostanie sprzedaj
jak się boisz o przegląd to są strumienice na allegro w obudowie identycznej jak kat - dedykowane do hondy/rovera - koszt mniejszy od kata
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 370 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Gru 31, 2014 09:11
Zaraz po kupnie Roverka jeden diagnosta mi marudził, o spalinach, że strasznie śmierdzi i się podusimy ogólnie, że trzeba to zrobić. Faktycznie czasami śmierdzi z niego jak z dostawczaka, a czasami pachnie jak z nowoczesnego diesla. Tankuje tylko na dobrych stacjach więc myślę, że to właśnie kończył się katalizator i raz było fajnie a raz nie, kąt wtrysku wykluczam bo silnik pracuje pięknie, bardzo mało spala od 5.3l do 6.3l i ogólnie jest to najbardziej żwawa 600 SDi jaką miałem przyjemność jeździć a jeździłem trzema. Pytanie czy po założeniu strumiennicy nie będzie głośniej pracował i właśnie śmierdział jak z dostawczaka?
Może masz jakąś dziurkę w wydechu, dlatego czasem śmierdzi spalinami.
Wracając jeszcze do katalizatora, to mój kolega, który nimi się zajmuje twierdzi, że po zamontowaniu uniwersalnego kata wszystko jest ok.
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 370 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Gru 31, 2014 11:48
Dzięki bardzo na taką odpowiedź właśnie liczyłem, opinie kogoś kto przy tym majstruje Co do dziury to wydech jest cały, w tym roku wymieniałem łącznik elastyczny, wydech środkowy i końcowy na zupełnie nowe. Co do spalin to chodziło o zapach za samochodem, do kabiny nic się nie dostaje denerwuje mnie tylko jak wjeżdżam do garażu albo czekam na kogoś na parkingu
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 370 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Gru 31, 2014 12:07
No teoretycznie to skoro właśnie ma obniżyć szkodliwość spalin? Więc jak kat jest zepsuty to ich zapach może się zmienić na taki jak z autobusu? Nie wiem to takie gdybanie. Ogólnie to coś muszę i tak z tym zrobić bo strasznie wnerwia mnie brzęczenie pod autem
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 370 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto Sty 13, 2015 21:47
Strumiennica założona kupiłem łuskową AWG. Dźwięk się faktycznie nie zmienił a zapach spalin się nie miał prawa zmienić bo okazało się , że z kata miałem samą obudowę z rurą wstawioną do środka Czy jest to możliwe , że po wstawieniu strumiennicy faktycznie wzrosła moc samochodu? Auto chodzi żwawiej, paliwa nie zmieniałem, kata i tak nie było więc spaliny miały dobry wylot a te łuski w strumiennicy jak je zobaczyłem to się uśmiechnąłem tylko i pomyślałem, że to dekoracja
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum