Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 1997
Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum
Jestem nowy wiec proszę o ulgi jeśli coś sknocę
Więc tak Panowie i Panie, potrzebuje w r200 wymienić rozrząd Pasek i napinacz
jest to wersja 1.4 55kw i zastanawia mnie bardzo mocno czy ciężko jest zrobić to samemu, próbowałem szukać pomocy ale niestety bez skutku, czy ktoś mi powie jak wiele jest z tym roboty,
i jeszcze pytanie do osoby która w końcu powie mi tak do końca czy wymieniając rozrząd konieczna jest wymiana pompy wody bardzo dziękuje za odpowiedzi i udzieloną pomoc choć nie powiem , najbardziej wdzięczny będę za porządni poradnik/ściągę
Pozdrawiam Vinni_pl.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 08, 2015 22:29 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
noo to ci powiedzieli w silniku 8v rozrząd to dość prosta sprawa.. a i pompę spokojnie wymienisz jak masz dostęp do kanału to juz w ogóle bajka .. ale ja wiem czy jest sens? ja za wymianę mojego rozrządu z pompą dawałem 120zl .. i wiem ze jest ok
pewnie tak... a potem pewnie trzeba go jeszcze nalać.
Nie do końca na taką pomoc oczekiwałem no ale cóż.
Maniek1987 napisał/a:
noo to ci powiedzieli w silniku 8v rozrząd to dość prosta sprawa.. a i pompę spokojnie wymienisz jak masz dostęp do kanału to juz w ogóle bajka .. ale ja wiem czy jest sens? ja za wymianę mojego rozrządu z pompą dawałem 120zl .. i wiem ze jest ok
u mnie niestety wołają sobie 250 zł więc dla mnie to różnica. ale dzięki za pomoc coś pomyśle jeszcze
Rada? Poszukaj innego warsztatu! Ja ostatnio wymieniłem plyn hamulcowy, tez nie specjalnie lubię wydawać kasę.. Ale zwiedzilem pare warsztatów z zapytaniem o cenę! Wszędzie stare komuchy oooo panie! To ja sie nie podejmę bo odpowietrzniki skorodowane, no ewntualnie za 120zl.. I wszędzie ta sama spiewka! Ale! Znalazłem warsztat gdzie pracują młodzi ludzie i szefuje tam tez młody czlowiek! No inny klimat! 30min i płyn wymieniony! Zapłaciłem 35zl kawe dostałem.. Jakoś tak po ludzku! Dlatego nigdy więcej do monopoli warsztatowych szkoda ze młodzi mają na ten moment serwis.. Ale rozbuduja sie dlategi mówię ci poszukaj innego warsztatu! i mów ze silnik jak w polonezie odrazu będą cie kochali.. Bo na hasło rover, polowa mechaników chowa glowe w piasek
Rada? Poszukaj innego warsztatu! Ja ostatnio wymieniłem plyn hamulcowy, tez nie specjalnie lubię wydawać kasę.. Ale zwiedzilem pare warsztatów z zapytaniem o cenę! Wszędzie stare komuchy oooo panie! To ja sie nie podejmę bo odpowietrzniki skorodowane, no ewntualnie za 120zl.. I wszędzie ta sama spiewka! Ale! Znalazłem warsztat gdzie pracują młodzi ludzie i szefuje tam tez młody czlowiek! No inny klimat! 30min i płyn wymieniony! Zapłaciłem 35zl kawe dostałem.. Jakoś tak po ludzku! Dlatego nigdy więcej do monopoli warsztatowych szkoda ze młodzi mają na ten moment serwis.. Ale rozbuduja sie dlategi mówię ci poszukaj innego warsztatu! i mów ze silnik jak w polonezie odrazu będą cie kochali.. Bo na hasło rover, polowa mechaników chowa glowe w piasek
No może trochę racji masz, przypomniałeś mi o jednym warsztacie jest blisko, a ludzie dość młodzi, w sumie za płyn chłodniczy chcieli 30 zł gdzie tesco i inne sieci wraz ze sklepami samochodowymi po 50 zł jutro mam wolne więc popytam poszukam , więc jak mówisz rozsądna cena do zapłacenia to ile ? bo no widziałem że samemu roboty mam na 3/4 h tak jak na moje możliwości
Ja wiem... Jak tobie 3/4 godz to mechanikowi 2 albo mniej.. Więc licząc nawet z górka po 70zl za godzinę pracy.. To 140zl.. No ale licz tak 180zl to jest max! Ten silnik jest naprawdę mega prosty! Ten 8v , jeden wałek.. Nie bawisz sie z ustawianiem .. Blokowaniem.. No jak w starym poldku identyko.. I szukaj takiego warsztatu by max te 180zl kasowali, bo ja widzę ze ostatnio mechanika odpier.. Z tymi cenami.. W 8v jedyny priblem moze być z pompą wody by ja odkręcić jak jest stara! A tak do wszyskiego jest dobry dostep.. To nie jest mondeo który ma rozrzad przez pół auta to jest rover 8v! Tu rozrzad wymieniasz prawie jak pasek od altka! I nie daj sie nakręcić na jakieś historię typu.. ,, noo od 150zl ale jak coś wyjdzie to bedzie więcej,, wyjść to im może gacek z rozporka! Oni sa mechanikami i mają wiedziec za ile co i jak! Ti tak jak bys poszedl do sklepu kupul mleko które kosztuje 3 zl a baba by cie odliczyła 7zl bo jak sięgała na półkę po to mleko sie zmeczyla! Tak jak mówię jak masz kupione czesci to za samą robocizne maxxxx 180zl!
jeżeli cena od "mechaników" nie zadowoli mnie tak dostatecznie na prosty rozum, to wiesz co ? Kupie sąsiadowi 6 pak by użyczył mi garażu z kanałem i uwierz mi wypocę te 4 h na garażu ale zrobię to sam z ojcem bo kiedyś ala mechanik wyskoczył mi z tekstem że jeśli ściągniesz pasek a nie zablokujesz wszystkiego to się poprzekręca samo z siebie a mój sąsiad pracujący w salonie citroena niestety jako elektromechanik powiedział mi że to ściema na rysorach że jednak jest potrzebne trochę siły żeby to poprzestawiać więc dziś się dowiem co i jak , a jak mnie zabiją ceną no to 4 pak i "zrób to sam" 1 pasek 1 napinacz i 1 pompa, to nie diesel żeby się męczyć że wszystko jest osobno i jest 3 razy więcej roboty Dzięki Maniek póki co za dobre rady
A penie ze tak! Tak jak mówię to jest jeden wałek co ty tam chcesz blokować? Byles nie szarpał starego paska a nowy założył dobrze czyli każdy zabek założony i napięty i będzie grało! Bez przesady.. Te koła mają opór! Z podmuchem wiatru sie nie przekreca! Ja ci mówię to są glupie gadania mechaników dla ciemnej masy! Rozrzad.. Uuuu kupa kasy, kupa roboty! A guzik prawda! Pewnie ze jak masz pasek na 2 metry co wszysko napędza to jest pełno roboty! Ale w 8v?! No mówię jak w altku pasek! Więc uczciwemu mechanikowi zajmie to tyle co dwa przeguby .. Nie ma co komplikować sobie życia to jak ze spawaniem.. Zapytaj spawacza ile musisz uczyć sie spawac.. To ci powie uuu 10lat.. No to sorry koles żeś taki matol bo ja do perfekcji doprowadzilem sie po roku .. Dlatego dzialaj kolego i podziel sie jakie efekty a co do plynu chłodniczego to ostatecznie slej go sobie do jakiegoś wiaderka i uzupelnij go potem.. Ale ja wiem czy jest sens.. Jak juz oszczedzisz na mechaniku.. To lepiej kup sobie jakis dobry plyn chlodniczy.. Im lepsze chłodzenie tym mniejsze ryzyko padania uszczelki gdzieś slyszalem o plynie który ma wyższą tem gotowania sie niz zwykle borygo.. I duzo lepiej odprowadza ciepło czy jakoś tak.. Kosztuje więcej.. Ale codziennie go nie wymieniasz.. A druga sprawa ze on juz jest dożywotni! Raz zalejesz i juz masz spokój! Aaaa juz pamietam gdzie słyszałem.. W fanach czterech kółek jak lotusa robili! Czyli silnik z serii ,,k,, tak jak rover.
Wiesz, pojeździłem popytałem, od 250 300 350 . żadna z cen mnie nie zadowoliła jednak, jest w Wałbrzychu życzliwy mechanik, 200 zł . max żadnych innych dodatkowych kosztów. Skorzystałem umówiłem się na czwartek, płyn wymieniam całkiem, +
Ceny sklepów 370 + ,max 50zł rabatu bo mechanik ten co 200 zł weźmie współpracuje ze sklepem dlatego do 50 zł taniej, no niestety Mechanik solidny, jeśli znajdziesz tansze graty pominiemy kolegę sklepowego, parę telefonów no i znalazłem pompe + napinacz + pasek łącznie 250 zł różnica min 70 zł przebitki na częściach i te tańsze części według mechanika są solidne i dobre bo podpytałem więc polecał czyli łącznie 450 zł a ja jednak nie będę się męczy sam on zarobi ale nie skroi jak stary dziad komuch który chciał 350 zł.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 102 Skąd: Radom
Wysłany: Sob Sty 10, 2015 12:29
Czy ja wiem czy taka prosta sprawa? Trzeba odkręcić koło pasowe na wale, a u mnie poszło dopiero pneumatem. Jak z ojcem próbowaliśmy odkręcić tą śrubę 205Nm to nam się silnik na sprzęgle ślizgał No i łapę silnika też trzeba odkręcić. A tak BTW to ja zapłaciłem 50pln znajomemu za rozrząd. Dorzuciłem mu jeszcze 4pak bo czułem się jakbym go okradał
Czy ja wiem czy taka prosta sprawa? Trzeba odkręcić koło pasowe na wale, a u mnie poszło dopiero pneumatem. Jak z ojcem próbowaliśmy odkręcić tą śrubę 205Nm to nam się silnik na sprzęgle ślizgał No i łapę silnika też trzeba odkręcić. A tak BTW to ja zapłaciłem 50pln znajomemu za rozrząd. Dorzuciłem mu jeszcze 4pak bo czułem się jakbym go okradał
wiesz namęczyć idzie się często ale czasami warto się namęczyć niż dać złodziejowi który ma cenę 350 a gdzie indziej robią to max za 250. wiadomo jakbym miał znajomego mechanika zapłaciłbym ze 100 zł i jakiś dobry 6 pak dorzucił ale niestety nie mam tu nikogo takiego Więc jeżdze pytam szukam choć machanik którego znalazłem zrobił b.dobre wrażenie i pewnie nie raz go odwiedzę gdyby coś się działo
[ Dodano: Sob Sty 10, 2015 16:08 ]
Temat do zamknięcia dziękuje za pomoc i odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum