Wszystkiego już próbowałam i zostaje mi wymiana i planowanie głowicy.
Co o tym sądzicie?
Wymienione było świece,cewki,listwa od wtryskiwaczy,wtryskiwacze,uszczelka pod kolektorem ssącym, filtr paliwa,sonda lambda przednia,rozrząd sprawdzony,katalizator,czujnik wału rozrządu. Podmieniana ta część która jest koło przepustnicy.
Jak widać auto zaczyna wariować po chwili..Podczas jazdy jest tak że jedzie za chwilę samochód jakby się zalewał nie reaguje na dodanie gazu, trzęsie. Kontrolka powraca i róznie raz miga a raz cały czas się świeci. Sytuacje którą nagrałam jest za każdym razem.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 08, 2015 15:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tak i na gazie i na benzynie. Był już odłączany od gazu całkowicie,ale nie pomogło. Na początku na gazie lepiej jedzie. Cały czas wyskakuje błąd :wypadanie zapłonu na drugim cylindrze.
Ja bym jeszcze sprawdził kompa, ale ciezko bedzie dorwać jakiegoś bez immo.
Albo czujnik temperatury cieczy coś krzaczy, jak dopiero po chwili zaczyna wariować.
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
Gaz ma prawie 11 lat. Mechanik doszedł do tego że jest brak sprężania w cylindrze. Zastanawiam się czy lepiej wymienić silnik bo ma prawie 250 tys i w gazie czy robić głowice itp.
Brak sprężania czy słabe sprężanie ? Napisz jakie wartości i przed i po próbie olejowej. Raczej bym nie szukał tutaj, bo jak jest coś z komprecha to silnik nie działa cały czas, a nie ze po chwili.
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
Ja w moim poprzednim roverze miałem LPG silnik był 1.6 112KM. Sprzedałem po pół roku bo miał powypalane gniazda zaworowe właśnie od gazu, brał jakiś 1l na 1000 km, nie miał zbytniej mocy, poza tym klekotał jak diesel. Może właśnie u ciebie też głowica ma powypalane gniazda. Tylko że o płynach nic nie pisałeś.
Głowica zdjęta duże luzy na zaworach..uszczelka pod głowicą jest okej.
Teraz pytanie do was. Lepiej planować i naprawiać czy kupić za 1000 zł drugi silnik z anglika około 100 tys.. wiadomo że pewnie że 150 bedzie mieć .. no ale się zastanawiam.
Wypalone gniazda mogą być, zawory zawory i gniazda do frezowania + planowanie i wymiana uszczelniaczy to koszt ok 300 zł.
Ale luzy na zaworach ? Możesz sprecyzować ? Luz promieniowy zawór-prowadnica być musi, tylko jeśli jest za duży to silnik konsumuje olej, ale nic poza tym. Nie zdziw sie jak mechanik Ci poskłada głowicę po remoncie albo drugi silnik a dalej bedzie to samo.
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
ale dokładnie jaki luz? jak tutaj jest regulacja hydrauliczna.
TheKOktajl napisał/a:
czy kupić za 1000 zł drugi silnik z anglika około 100 tys.
i w takim silniku nie masz pewności czy uszczelka nie padnie
No to teraz nowy zestaw uszczelek z śrubami masz do wymiany i planowanie głowicy.
A mechanik podał Tobie wartości kompresji.
W jakim warsztacie w Łodzi naprawiasz?
[ Dodano: Wto Lut 10, 2015 21:28 ]
sonda lambda z wtyczka czy uniwersalna ?
przewody od cewki sprawdzone ?
Na tym uszkodzonym mam 4 atmosfery tylko.
Auto ma tyle przejechane na gazie że nie wiem czy to się kalkuluje żeby go remontować. Jeśli wszystkie części będę musiała wymienić to wyjdzie mnie to bardzo dużo.
Za robocizne mam nie brane wiec po prostu mysle o tym
Cały układ zapłonowy zrobiony Harry
a na pozostałych?
jak tak słabo tylko na jednym, a reszta ok, to bym się przyjrzał, czy jakiś farfocel nie podparł. Ogólnie jak się nic nie pogięło i pierścienie żyją, to wystarczy splanować głowicę i dotrzeć zawory, ewentualnie podmienić / pofrezować gniazda.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
No to mam dobrą wiadomość Dziś sprawdzana była szczelność. Widziałam jak na spodzie silnika chyba na tych zaworach mechanik nalał oleju. Wyszło wszystko ok. Czeka mnie tylko planowanie głowicy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
czy kupić za 1000 zł drugi silnik z anglika około 100 tys.. wiadomo że pewnie że 150 bedzie mieć 
.. no ale się zastanawiam.
Harry
Dziś sprawdzana była szczelność. Widziałam jak na spodzie silnika chyba na tych zaworach mechanik nalał oleju. Wyszło wszystko ok. Czeka mnie tylko planowanie głowicy.
