Wysłany: Nie Sty 25, 2015 14:41 [Rover 200] rozszczelnienie układu chłodzenia
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam
Ostatnio mój rover 200 strasznie gubi płyn chłodniczy. Postanowiłem sprawdzić co się dzieje
a jako iż ubytek był dość nagły i gwałtowny myślałem, że to może zbiorniczek pękł bądź jakiś przewód się uszkodził. Jednak po dokładnych oględzinach i wpuszczeniu do układu sprężonego powietrza okazało się iż jest wyciek spod pewnego elementu. jest on zlokalizowany obok rozrządu przy bagnecie do sprawdzania stanu oleju
w załączniku zdjęcia.
Na wstępie chciałbym się dowiedzieć czy dobrze myślę, iż jest to termostat??
2 sprawa, to czy jeżeli ktoś już kiedyś spotkał się z czymś takim, to czy do naprawy usterki będę musiał rozbierać rozrząd / potrzebny będzie mi kanał.
pozdrawiam.
ps. znalazłem takie zdjęcie silnika, i wydaje mi się że to jest ten elemetn (mogę się mylić)
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 25, 2015 14:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To jest obudowa termostatu. Musisz wymienić oring. Rozrządu nie trzeba tykać. Możesz co najwyżej zdemontować kolektor ssący wtedy dostęp będzie idealny.
czyli wystarczy że kupię sam oring i go zmienię, obudowy całej zmieniać nie trzeba?
+ zastanawia mnie czy jak już to rozkręcę to ta obudowa bez problemu wyjdzie z silnika??
[ Dodano: Wto Lut 10, 2015 21:25 ]
odkopujac temat
Musiałem niestety wymienić całą obudowę termostatu ponieważ poprzednia była pęknięta na kołnierzu, przez co właśnie uciekał płyn : (
po wymianie obudowy niestety płyn ucieka nadal (w mniejszych ilosciach i tylko wtedy gdy samochód stoi) wyciek znajduje się na rozpołowieniu głowicy...
Na szczęście olej nie cieknie do silnika (brak masełka pod korkiem) ilości uciekajace nie są jakieś straszne, ale jeżeli postoi gorący (jest duze ciśnienie) to widać po samochodzie mokrą plamę.
No i teraz zastanawiam się czy wymieniać w roverku uszczelkę pod głowicą, czy spróbować ten wyciek po prostu zakleić. Jedyną obawą przed zaklejeniem jest to czy e.w ten płyn zamiast uciekać na zewnątrz nie zechce płynąć do oleju : (
ps. Jeżeli istnieje jakiś tutorial wymiany uszczelki pod głowicą to może się ktoś nim zemną podzielić, ponieważ zamierzam to robić bez udziału "mechanika" - ostatni jak mi zrobił 3 lata temu, wziął 1k i polepił uszczelkę na sylikon sanitarny (dowiedziałem się o tym z opowieści jego praktykanta, pod jednym z miejscowych sklepów)
obecnie niestety (albo i stety) nie cieknie, został do układu dosypany proszek uszczelniający i chwilowo trzyma (2 samochód mi padł i jeden musi jeździć)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 287 Skąd: Polska
Wysłany: Sro Lut 11, 2015 21:04
maszek08, załatwiłeś sobie auto tym proszkiem, duża szansa ,że zamuli Ci chłodnice, być może stracisz ogrzewanie, a najgorsze ,że tego syfu już nie usuniesz całkiem z układu.
_________________ Lubię roverki, jeszcze bardziej rowerki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum