Witam
kosaaro: I to jest odwieczne pytanie gdzie jest ten punkt odniesienia. Napisałem w prawym patrząc od strony kierowcy będąc w samochodzie.A jak właściwie się to określa, hmmm..... Wydaje mnie się że własnie tak, może to zły przykład ale większość osób mających problemy ze stukaniem w prawym przednim kole i to jest podawane z pozycji kierowcy.
Tak mnie się zdaje a jaka prawda?
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 19, 2013 00:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zamontowałem dzisiaj wskazane w temacie spryskiwacze mgiełkowe z Forda w wersji bez podgrzewania. Zastąpiłem oryginalne wężyki od trójnika do spryskiwaczy na wężyki odpowiednio dobrane do średnicy trzpienia na spryskiwaczach. Całość trzyma bardzo ładnie i jest szczelna.
Problem jest natomiast z samym spryskiwaniem. Płyn jest rozrzucany równomiernie na szerokość, ale dociera ledwo do połowy szyby. Sporo zostaje też na masce. Oryginalne strumieniowe spokojnie dawały wyżej.
Pytanie: czy coś nie tak mogłem zamontować, czy to raczej wina pompki?
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Sitko wyczyściłem, wypłukałem zbiornik z syfu, przedmuchałem pompkę, nie pomogło. Więc kupiłem nową za 25 zł i teraz jest lepiej, nie idealnie, ale zdecydowanie lepiej.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Od pompki do trójnika został oryginalny. Od trójnika do spryskiwaczy jest dobrany do trzpieni na spryskiwaczach wężyk (wchodził bardzo ciasno i trzyma szczelność, więc zakładam, ze jest ok).
rafalmis1, myślisz, że warto wymienić też połączenie od pompy do trójnika?
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sro Lut 04, 2015 22:00
U mnie się wala tych sprysków podgrzewanych od 75, muszę w ZT podłączyć. Tylko nie wiem czy ta wtyczka co jest w nadkolu do podłączenia sprysków podgrzewanych jest aktywna czy trzeba pod T4?
Są aktywne i włączają się razem z ogrzewaniem lusterek. Jak miałem dziś zderzak zdjęty i testowałem nową pompkę, to sprawdziłem miernikiem i we wtyczce od ogrzewania też napięcie było.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Nie Lut 15, 2015 12:14
A nie wiem
[ Dodano: Nie Lut 15, 2015 12:14 ]
Jednak poliftowe ZT dwa jakie mam na podwórku niestety nie maja wtyczek do podgrzewanych spryskiwaczy, a każdy 75 jaki mialem posiadał te wtyczki.
Cóż nie zamontuje ich chyba, bo nie wiem czy będzie mi sie chciało szukac przewodów pod które mogę je podpiąć.
Założyłem te spryskiwacze mgiełkowe forda c-max bez ogrzewania pasują idealnie. Trzeba jedynie dorobić wężyki do trójnika bo org. Rurki są luźne. Tylko u siebie się pospieszylem bo kupiłem spryski otwieram maskę a tam swoje miałem ogrzewane a od forda kupiłem bez:) teraz się rozglądam za podgrzewanymi najwyżej wtyczki przerobie. A obecne sprzedam po niższej cenie jak by ktoś był zainteresowany;) pozdr
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Może w weekend podłączę 
Czasu brakuje na takie drobiazgi, no i jeszcze spryski nigdy mi nie zamarzły.
