Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
witam co do tematu mam problem z wbijciem biegu 1 i 2. Co zrobiłem: Odpowietrzyłem wysprzęglik czego rezultatem jest: sprzęgło już łapie po lekkim oderwaniu nogi (tu pytanie to dobrze czy źle?) Zmieniając teraz bieg muszę do spodu sprzęgło wcisnąć inaczej zgrzyt. Olej dolany do skrzyni biegów. No i nie wiem czy to cala tarcza sprzęgła do wymiany już Próbując wrzucać bieg tak jakbym w niego nie trafiał czyli np wbijając bieg 1 za daleko drążek w lewo kieruje tak jakby i bieg na sile włazi, czasem jest ze normalnie a czasem tak, sytuacja dotyczy tez biegu 2 a 3 czuje opór delikatny. Czy coś się wyrobiło, albo to ja jestem jakiś dziwny i faktycznie źle biegi wbijam??
SPAMU¦
Wysłany: Czw Mar 26, 2015 15:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
skoro sprzęgło "łapie" przy samej podłodze, to jednak coś nie tak z wysprzęglaniem. gdyby to była tarcza, to łapałoby wysoko i ślizgało się po puszczeniu pedału
Jak chodzi o nie trafianie biegów, to mogło się wyrobić mocowanie dźwigni pod tunelem (było opisywane na forum). Łączenia wodzików raczej nie, bo by spadały.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Słuchaj jak na ironie losu dzisiaj mi całkowicie padły biegi. Nie mogłem juz żadnego wrzucic. Wysprzęglik pompka i łapa skrzyni biegów do wymiany. Auto na wstecznym ze wciśnietym sprzegłem w podłoge jechało. Zaczeło sie nie winnie od problemów z wrzuceniem 1,2 biegu potem wszystko padło.
Znalazłem możne to to: tak wiec zauważyłem ze gdy poruszam dźwignią zmiany biegów na boki tak delikatnie to porusza mi się jedynie to cięgno(wodzik) na nicie tym. na zdj strzałką zaznaczone. W TYM PROBLEM MOŻE BYĆ??
guti8989, tak ma być tojest wodzik od poruszania na boki, ten drugi jest od poruszania przód tył.
Aska85, nie rozumiem, skąd takie wnioski. W sprzęgle nie ma nic czego nie da się ocenić przy minimum wiedzy technicznej, czasem (czyt. często) mechanik zamiast pomyśleć będzie od razu wymieniał i doił z kasy.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
guti8989, tak ma być tojest wodzik od poruszania na boki, ten drugi jest od poruszania przód tył.
Aska85, nie rozumiem, skąd takie wnioski. W sprzęgle nie ma nic czego nie da się ocenić przy minimum wiedzy technicznej, czasem (czyt. często) mechanik zamiast pomyśleć będzie od razu wymieniał i doił z kasy.
Wiem ze tak ma być tylko tak jak na zdj porusza mi się dodatkowo ten bolec na którym przymocowany jest no ta łapa co idzie do tego mechanizmu od dźwigni zmiany biegów. Na zdj zaznaczone kołkiem. Moze źle to opisałem ale ciężko to opisać:) to przekrój dodam:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum