Wysłany: Czw Kwi 16, 2015 19:28 [R75] Gotująca się woda, czy to już HGF... ?
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2004
Witajcie, proszę o pomoc i opinie.
Jakiś czas temu zagotował mi się płyn chłodniczy i zacząłem działać również z waszą pomocą, Dzięki za nią.
Na chwilę obecną mam nowy sprawny wentylator 2 biegowy. i jest ok -działa
Nowy termostat i nowy czujnik temp. płynu chłodniczego.
Dziś zmontowałem auto oraz wymieniłem płyn chłodniczy zgodnie z opisem przy użyciu butelki. Niestety płyn nadal się gotuje - (zwiększa swoją objętość)
Tzn. Po odpowietrzeniu autka gdy miałem butelkę w zbiorniczku wyrównawczym oczywiście powyżej silnika, odpaliłem autko na wolnych obrotach żeby termostat się otworzył i aby wyrównać ilość płynu chłodzącego. W Butelce miałem wody tak na 1/5 po otwarciu się termostatu poziom wody w butelce zmniejszył się do zera (gwintu) niestety może po 2 minutach poziom wody w butelce zwiększał się i malał cyklicznie parę razy z - zera do 2/3 wysokości butelki aż w pewnym momencie się przelało, gdy zgasiłem silnik woda zaczęła powoli opadać ....
Dodam że Korek od oleju jest czysty, w zbiorniczku da się dostrzec jakiś osad na dnie ale jest go bardzo mało na korku od zbiorniczka wyrównawczego żadnego osadu niema, ani wcześniej nie było.
Po tym dzisiejszym zagrzaniu się płynu gdy autko trochę ostygło postanowiłem sprawdzić jeszcze raz odpowietrznik na wężu i jakiś nie duży bombelek powietrza uszedł ....
Co o tym sądzicie ?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 16, 2015 19:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Czw Kwi 16, 2015 20:50
Przy źle odpowietrzonym układzie w 1.8/1.8T będziesz miał objawy HGF'a
Musisz zakręcić korek po wstępnym odpowietrzeniu, przejechać się/nagrzać auto, jak ostygnie to delikanie odkręcic korek i sprawdzić poziom płynu. Przy termostacie PRT odpowietrzanie jest trudniejsze.
przy odpowietrzaniu naciskaj też przewody chłodnicze co przyśpieszy cały proces, a szczególnie ten od głowicy do góry chłodnicy.
@Edit
odpowietrz układ i zrób test na obecność spalin w układzie chłodzenia. Będziesz miał jakieś wskazówki czy to HGF ewentualnie też ciśnienie na cylindrach sprawdz
Ostatnio zmieniony przez AdaskoC Czw Kwi 16, 2015 20:54, w całości zmieniany 1 raz
Tak Kolego, montowany jest na przewodach chłodniczych, przed założeniem go dziś sprawdziłem go w misce z gorącą wodą i ok, ładnie się otworzył...
...zastanawiam czy nie jest to może pompa wody.... bo chyba jedynie to by mi zostało do wymiany aby mieć pewność...
Przewody naciskałem, "pieściłem" jak tylko się dało wliczając nawet te mniejsze idące do nagrzewnicy (tak na wszelki wypadek), fakt faktem korka nie zakręcałem ponieważ butelka z płynem tkwiła, a gdy auto się nagrzało woda robiła się cieplejsza i poziom jej rósł. gdy się przelała, odczekałem 15 minut i odkręciłem zaworek odpowietrzający troszkę powietrza uszło, i spróbowałem ponownie, niestety po kilku minutach znów to samo, gdy ulałem wody z butelki i pojemniczka wyrównawczego tak do pół (butelke zostawiłem) odpaliłem autko to po chwili znów 2/3 wody w butelce, gdy autko zgaszę poziom wody spada do pierwotnego stanu....
Ostatnio zmieniony przez KrzysztofWalia Czw Kwi 16, 2015 21:00, w całości zmieniany 1 raz
No to Adam mnie ubiegł. Układ chłodzenia w eR jest ciśnieniowy, ciecz jak się rozgrzewa to zwiększa swoją objętość dlatego na początku poziom opadł (odpowietrzylo się) a następnie wzrósł do poziomu wyższego niż na starcie. Ja dodatkowo gdy scisnę górny wąż to kombinerkami ściskam ten cienki od przelewu co idzie do zbiorniczka, puszczam gruby a następnie puszczam kombinerki i zawsze mi trochę płynu w układ pójdzie. Do tego wezyk z lewej strony silnika patrząc od przodu, ten przy rozrządzie u mnie w jednym miejscu jest wyżej a następnie idzie w dół. Tam zostaje powietrze i ja nim trochę manewruje do dołu aby wygrać bańkę powietrzną. Nie używam nigdy butelki tylko podnoszę auto za przednim, lewym kołem, tym po stronie kierowcy.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Dzięki chłopaki,
Jutro jeszcze raz go odpowietrzę spróbuję bez butelki i przed odpaleniem silnika zakręce korek, jeśli będzie "lipa" to poszukam po najbliższej okolicy mechanika co by mi test na CO2 zrobił....
... czy mogła by to być chłodnica tak tylko czysto teoretycznie... zapytam ...gdyby była zakamieniona np. ? podobne były by objawy ?
czy przy teście CO2 jest jakaś norma (minimum) dopuszczalne, czy kategorycznie musi wskazywać na zero ? (pytam ponieważ nie miałem wcześniej do czynienia z tym testerem)
Korek nowy dziś świeżo odpakowany, tylko że nie zakręciłem go ponieważ Butelka była wsadzona...
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Pią Kwi 17, 2015 06:23
A to jak Ty korka nie wsadziłeś nawet... Odpowietrz układ z butelką, daj silnikowi ostygnąć, spuść nadmiar płynu z butelki i ustal odpowiedni poziom w zbiorniczku i zakręć dobrze korek. Obserwuj temp. i ciśnienie przewodów chłodniczych.
Dziś jeszcze raz odpowietrzyłem, wyrównałem odpowiednio poziom płynu skręciłem korek jak się należy i jest poprawa....
...tylko...
Wentylator nie załącza mi się, po odpięciu wtyczki hula aż miło - wentylator mam nowy tzn. sprawny w 100%, czujnik temp. też nowy i sprawny... czy nie muszę może błędów wykasować z ecu?
a i wcześniej miałem wentylator 3 biegowy teraz 2 biegowy od diesla R75 może to jest przyczyną ?
Może jakos dziwnie jest wentylator podłączony, z tego co pamięta jak byly 3 biegi to byly 2 przewody + i 2 - . Nie załącza sie w ogóle nawet jak dluzej poczekasz?
Wolę kolego dłużej nie czekać... i przy 99 stopniach gaszę auto, wolę nie przegrzewać autka jeszcze bardziej bo kto wie .... różnica między wentylatorami w budowie jest to fakt kostki troszkę się różnią pokaże zdjęcia:
Stara kostka Nowa złączka
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Pon Kwi 20, 2015 06:12
Tak. Zostaw tak jak jest. Jesli przy 105*C nie uruchomi Ci sie wentylator to możesz zacząć sie martwić.
Ja powiem szczerze że przed naprawą HGF(były to jego początki) mialem często temp powyżej 100*C, ale jak juz naprawiłem uszczelkę i wymieniłem termostat to maksymalnie do 98-99*C mi ten dochodziła.
Temperaturę sprawdzam w autko na wyświetlaczu 7.0 (czujnik nowy) i po rozłączeniu czujnika -128, wentylator załącza się przy 116 stopniach i w ciągu sekund(15 -20)
temperatura spada do 94/95 stopni i i wentylator się wyłącza, jeżeli chodzi o przewody chłodnicze to są mocno "nabite", twarde...
Dziś skończyłem odnawiać przednie reflektory, troszkę je wyczyściłem jeszcze dziś przykręcę i chyba będę musiał wyjechać autkiem w trasę aby mieć 100% pewność...
mam nadzieję że się ze mną zgodzicie ?:) tzn. to już chyba koniec moich problemów, czy może macie jakieś wątpliwości ? sugestie ?
teraz widzę dopiero post AdaskoC.... i chyba nie jest najlepiej.... przy 105 nie rusza ...
[ Dodano: Wto Kwi 21, 2015 15:03 ]
i już nie mam pomysłu, jakieś rady ?
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Wto Kwi 21, 2015 20:36
Jak są mocno napuchnięte przewody to przedostaje się raczej ciśnienie z komory spalania do układu chłodzenia. Olej zapewne masz w miarę w normie(pewnie zacznie go niedługo przybywać) i trochę ubywa płynu chłodniczego?
To taka moja teoria, bo ja zazwyczaj miałem takie przypadki. Zrób porządne testy silnika, co2 itp i albo rób uszczelkę, albo czekaj aż Ci w drodze pękną przewody lub silnik stanie. Chyba że nie w tym tkwi problem ale jeśli ma wysoką temp i ciśnienie w układzie to raczej HGF
W układzie chłodzenia po nagrzaniu silnika ma byc cisnienie, jego wartość to powiedzmy około 1 bara (różnie tu na forum pisano ale o 0,2 bara nie bedziemy sie spierać), wiec teraz proszę sobie wyobrazić że na każdy centymetr kwadratowy tej rury działa siła 1kg wiec w/g mnie węże będą dość twarde, poza tym gdyby to cisnienie nadal rosło to upuszcza je zaworek w korku, korek masz nowy wiec zaworek pewnie też sprawny.
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum