Wysłany: Nie Kwi 19, 2015 13:32 [R75] Bicie na kierownicy
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam, podczas jazdy po autostradzie zauważyłem dziwną rzecz. Przy prędkości 120-140 czuję wyraźne bicie na kierownicy, natomiast gdy samochód jedzie ponad 140, dla przykładu 180 nie odczuwam żadnych drgań. Zaznaczę, że to samo miałem na zimowym jak i letnim zestawie kół. Nie sądzę, żeby była to wina tarcz hamulcowych bo przy hamowaniu kierownica zachowuje się normalnie.
Proszę o poradę.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 19, 2015 13:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Nie Kwi 19, 2015 16:06 Re: [R75] Bicie na kierownicy
aimp12 napisał/a:
Witam, podczas jazdy po autostradzie zauważyłem dziwną rzecz. Przy prędkości 120-140 czuję wyraźne bicie na kierownicy, natomiast gdy samochód jedzie ponad 140, dla przykładu 180 nie odczuwam żadnych drgań. Zaznaczę, że to samo miałem na zimowym jak i letnim zestawie kół. Nie sądzę, żeby była to wina tarcz hamulcowych bo przy hamowaniu kierownica zachowuje się normalnie.
Proszę o poradę.
Do sprawdzenia:
1. silentblocki (tuleje wahaczy)
2. łączniki stabilizatorów
3. półosie - czy nie mają nadmiernego luzu
_________________ Wolę pchać Rovera niż jeździć Golfem
Zimowych nie wyważałem, kupiłem na nich i było bicie. Kupiłem letni zestaw tydzień temu, wyważyłem, tylna felga b.delikatnie krzywa, ale nadal to samo i w tych samych zakresach prędkości. Przy hamowaniu nic nie bije, więc wykluczam tarcze.
Jeszcze zaobserwowałem, że jest mniejsze bicie jak odpuszczam gaz, a jak dodaje to większe.
skłaniałbym sie w stronę półosi, sam męczę sie z takimi objawami, mam już półoś i zbieram chęci na wymianę... czy masz efekt bicia koła podczas ruszania na max skręconych kołach? zwłaszcza jak masz pasażerów ze sobą?
Takiego objawu nie zauważyłem, ale przyjrzę się temu i sprawdzę.
Nie bije na max skręconych z pasażerami.
[ Dodano: Pią Maj 22, 2015 23:03 ]
Jednak okazało się, że to półosie
Kupiłem używane, po 50zł sztuka. Długa miała lekki luz na środku, ale mimo wszystko zdecydowałem się wymienić.
Ku mojemu zdziwieniu półosie, które miałem w samochodzie były "na oko" w lepszym stanie niż zakupione, nie miały żadnych luzów. Jednak podczas jazdy przy większych prędkościach od razu czuć różnicę. Bardzo delikatne bicie występuję jeszcze przy ~130 km/h.
I mam pytanie do Was, czemu na moich starych półosiach kierownica biła jak głupia, skoro nie mogę wyczuć na nich żadnych luzów. Mogły się te półosie jakoś skrzywić
i nie pracowały tak jak powinny?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum