Powinny być takie żeby ściskając palcami uginały się węże 1-2cm
To jest też pojęcie względne, bo ja będe ściskał powiedzmy z mniejszą siłą, a Ty z większą, a w jednym i w drugim wypadku wąż się ugnie te-1-2cm.
Pisząc o napuchniętych wężach, sugerujesz że w układzie jest za duże ciśnienie, a to oznacza że zaworek korka jest niesprawny i nie upuszcza ciśnienia.
A w ogóle wrażenie napuchnięcia, może być spowodowane wieloletnią eksploatacją węży i sie np. deko rozciągneły.
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Raczej faktycznie wygląda to na HGF, a bynajmniej jego początki, nie będę dłużej znęcał się nad silnikiem ponieważ nie chcę narobić więcej szkód, jutro zaczynam szukać mechanika który zrobi to rzetelnie.
Pytanko mam jeszcze do was o wentylator, dziś sprawdzając jeszcze autko to wentylator nie załącza się przy 105 stopniach a przy 109 zgasiłem silnik i wentylator zaczął chłodzić
... zaczynam zastanawiać się "co by było" lub "co by się stało" i czy jest możliwość
przestawienia biegów w taki sposób żeby przy 105 załączał się drugi bieg ....
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sro Kwi 22, 2015 20:39
KrzysztofWalia napisał/a:
Pytanko mam jeszcze do was o wentylator, dziś sprawdzając jeszcze autko to wentylator nie załącza się przy 105 stopniach a przy 109 zgasiłem silnik i wentylator zaczął chłodzić
Tak objawiał się często zapowietrzony/niedrożny układ chłodzenia
Raczej faktycznie wygląda to na HGF, a bynajmniej jego początki,
Zaraz zaraz przecież pisałeś że już jest ok, nie rozumiem skąd taka decyzja
No odpowietrzać powinieneś przy otwartej nagrzewnicy. Nie zaszkodzi pomacać dywaniki czy gdzieś przypadkiem nie cieknie.
Co do sterowania to niestety nie bardzo wymyślę, bo trzeba by sie najpierw zapoznać ze schematem, w/g niego sprawdzić jak jest podłączone i dopiero myśleć
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Ja u siebie nie widziałem żadnego zaworu do nagrzewnicy, na schematach też ale mogłem przegapić. Przy odpowietrzaniu zawsze daje ogrzewanie na max i wyłączam nawiew, w sumie to nie wiem po co, takie już zboczenie.
Co do startu przy 109 stopniach. Pisałeś ze miałeś wentylator 3 biegowy a wstawiłeś 2 biegowy od diesla, może tu jest przyczyna. Wiem że te puszki na obudowach wentylatora, te czarne też są różne. Do tego to chyba te w dieslach miały rezystory. Sprawdź czy oby wszystko jest tak jak powinno.
Co do sterowania temperaturą przy której ma startować wentylator to odpowiada za to chyba komputer silnika.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
jak był wentylator 3 biegowy to jak dobrze pamiętam 1 bieg sterowany plusem, 2 bieg plusem a 3 minusem, więć kwestia jak podłączony jest 2 biegowy.
jeśli ma byc 2 biegowy zastępujący 1 i 2 bieg to dajesz wspólną masę i plusy odpowednio pierwszy bieg przez rezystor, drugi bezpośrednio, tylko kwestia sprawdzenia kolorów kabli.
Trochę to jest tak że walczę z autkiem już z 3 tygodnie i jestem już tym zmęczony prościej byłoby mi dać autko fachowcowi i niech robi co do niego należy, ale i to wcale nie jest takie proste.... a po ostatniej przygodzie z "fachowcami" wydawało mi się że z problem uporam się sam. Jednak jest ciągle coś ...
Jest dobrze w sensie nie wywala wody fakt, ponieważ nie pozwalam aby temp. doszła do 115 stopni, jadąc autem w ruchu temperatura na wyświetlaczu oscyluje sobie między 94 - 101 stopni najczęściej na niskich obrotach ( normalnej jeździe ) bez względu na bieg koło 97, 98, 99, gdy stanę na światłach temperatura powoli rośnie stanie w korku odpada bo 105 stopni do 110 wentylator nie drgnie, drgnie dopiero przy 116 stopniach a to już troszkę niebezpieczne. Zauważyłem że silnik zaczyna się "pocić" co wskazuje na uszczelkę, dodatkowo dość twarde przewody chłodnicze a raz już wcześniej jeden pękł, boję się że tym razem może rozsadzić coś innego. nie bardzo mam pomysł co sam mogę dalej zrobić...
Zauważyłem że silnik zaczyna się "pocić" co wskazuje na uszczelkę
aj tam konkrety proszę, gdzie się poci i co to za pot
normalnie zaraz Ci pokażę co znaczy jak się silnik poci, oczywiście na przykładzie 2.0 serii T
KrzysztofWalia napisał/a:
a raz już wcześniej jeden pękł
ile lat ma samochód około 10 to ja bym się wcale nie dziwił
KrzysztofWalia napisał/a:
boję się że tym razem może rozsadzić coś innego
a niby co jak masz sprawny korek ,
Skoro elementy układu chłodzenia nie potrafią wytrzymać normalnego cisnienia panującego w układzie to czyja to wina
Gdyby spaliny przedostawały się do ukladu chłodzenia, to korek by to cisnienie upuszczał (bylyby slady zapaprane okolice korka po wyschnietym płynie) i układ by sie non stop zapowietrzał, a z tego co opisujesz obecnie, nic takiego się nie dzieje
KrzysztofWalia napisał/a:
nie bardzo mam pomysł co sam mogę dalej zrobić...
w/g mnie
tak jak chlopaki pisali ogarnąć podłączenie wentylatora
jeździć i obserwować
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Jeżeli masz sprawną klime to jeździj na trybie auto, wentylator powinien pracować cały czas. Temperatura cieczy jest za wysoka musisz ją zbić w dół, może połącz przewody od sterowania wentylatorem tak aby pracował cały czas (oczywiście tylko na czas doprowadzenia wszystkiego do poprawnego stanu i jeżeli nie działa wentylator na klimie).
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Wróciłem, przepraszam za moją dość długą nie-obecność, ale faktycznie trochę zmęczyłem się tematem mojego autka...
...po ostatni temacie odpowietrzyłem raz jeszcze autko wyrównałem płyn chłodniczy i na "rydzyk fidzyk" wyjechałem na autostradę z świadomością niech się dzieje...
trasa około 130 km.
na wyświetlaczu ustawiłem temp. (7.0) i "heja" w miarę normalna jazda, z momentami do 170 kmh, (autobana).
Woda się nie zagotowała co bardzo mnie cieszy, maksymalna temp. to 102 stopnie, bo rondo/rozjazd (2 autobany się krzyżują) gdy stałem dość długo może z 15 minut to w tym czasie doszła temp. do 102 postałem jeszcze chwilę i spadła do 99 stopni.
Klima u mnie nie działała wcześniej i do tej pory nie działa, jakbym nie sterował ogrzewaniem w aucie to wentylator się nie załącza, nawet przy 102 stopniach wynikających ze stania w korku. Zaobserwowałem że temp. płynu chłodzącego to blisko 98, 99 stopni i raczej tak się trzyma, czasem dojdzie do 102 i spada do 101 do 100 lub własnie 98,99.
jeżeli chodzi o pocenie to tak to mniej więcej wygląda Zdjęcie 1 Zdjęcie 2
Gdy włączę Ciepły nawiew na kabinę tzn. HI i pierwszy stopień (jedna kreska) z ustawieniem na nogi to temperatura spada do 93 94 95 tak plus minus, z tych 102 101 100 ...
P.S. dziś byłem w 3 komisach tak se dla jaj, i chyba będę zamierzał wymienić to auto na jakieś inne.... boję się że czeka mnie HGF u mnie koszt to 400 funtów w zakładach które raczej nie napawają optymizmem... a o dziwo nawet całkiem ciekawie te autko rozliczają... tzn dałem 1200 a w komisie dają 800 czyli całkiem nieźle... proszę o waszą opinię w sprawie tego pocenia,czy można by jakoś w garażu po kosztach się z tym uporać.. ?
co do wycieków to sa tam 3 możliwości,
tak definitywnie ze zdjęć to nie jestem w stanie okreslic, trzeba by wytrzec ile mozna benzyną i obserwować dokładniej, te wycieki nie mają nic wspólnego z uszczelka pod głowicą
jeśli spod pierwszej od góry pokrywy, najprostsza robota pare śrubek i uszczelka
jeśli spod pokrywy wałków rozrzadu to juz grubsza, bo rozpinamy rozrząd i zamiast uszczelki jest specjalny uszczelniacz
mokro jest widać w okolicach kół rozrządu żeby wymienić uszczelniacze tez rozpinamy rozrzad
ale całkiem możliwe że winna jest tylko ta pierwsza uszczelka i wszystko leje sie na dół przez co fałszuje troche diagnozę
KrzysztofWalia napisał/a:
i chyba będę zamierzał wymienić to auto na jakieś inne.... boję się że czeka mnie HGF
ja nie wiem w/g opisu silnik smiga, a Ty dalej swoje
a jak kupisz kolejnego niewiadomego
myślisz że w innych hgf-y sie nie trafiaja dobra jesli nawet nie, to sa inne pierdoły dwumasy, egr-y jednym slowem kot w worku
ale ja nic juz nie piszę, bo potem bedzie na mnie
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum