Wysłany: Pią Mar 27, 2015 00:12 [416si] LPG - montaż - cena - firma - zadowolenie.
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Dobry wieczór!
Jestem świeżym nabywcą Rovera 416si 16v z '99 roku i chcę zamontować do niego instalację LPG. Po lekturze i kontakcie z mechanikiem dowiedziałem się, że trzeba pojechać tam gdzie montują i zapytać jaka będzie najlepsza, bo instalację dobiera się odpowiednią do samochodu. Mechanik powiedział, że jego zdaniem lepsza jest BRC niż Stag, jednak zaznaczył, że nie jest specjalistą w tej dziedzinie (LPG). O to która z tych firm jest lepsza nie pytam, bo pewnie zależy od konkretnego modelu. Pytanie jest zgoła inne. Proszę by osoby posiadające 416-tkę z instalacją LPG napisały krótki post w takiej formie:
cena (koszt instalacji+montaż) - firma, model - zadowolenie (0-10) - spalanie trasa/miasto
(to ostatnie niekoniecznie, ale mile widziane)
np.
2500zł - Stag 4 - 8/10 - 8l/11l
Oczywiście jeżeli ktoś chciałby wspomnieć o podzespołach instalacji to chętnie poczytam, ale taka linijka jak wyżej przedstawiłem w zupełności mi wystarczy. Chciałbym mieć ogólne rozeznanie przed wizytą w warsztacie.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 27, 2015 00:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nie pmiętam firmy z jakiej mam gaz (jak wrócę do domu poszukam papierów i dopiszę)
cena instalacji: 2000zł
spalanie trasa: 9-10l (dawno nie regulowałem gazu) Vśr 120km/h
felgi 16' opona 205mm
Chodzi ładnie ale mam na gazie małe poblemy z nierówną pracą silnika. Podejrzewam, że to kwestia regulacji.
Jeżeli jesteś zainteresowany mogę podpowiedzieć Ci co mnie wkurzyło z niedopatrzeń mojego gazownika i zwrócić na to uwagę przy swoim R
Rozwiązałem nierówną pracę silnika w moim R.
Klika dni temu miałem kłopoty z przełączaniem się z benz na gaz.
Silnik chodził bardzo nierówno, dławił się ale po przegazowaniu było ok.
Nie podobało mi się to i oddałem auto do zakładu który zakładał mi gaz.
Okazało się, że parownik (gaz zakładany w grudniu 2013) się rozsypał - więcej info nie dostałem.
Ciśnienie gazu na wtryski było tak duże, że wtryskiwacze nie mogły dać rady.
Gaz miałem na gwarancji, założyli mi nowiutki parownik KME.
R chodzi jak zegarek, równiutko i cicho (nie słychać klekotu wtryskiwaczy od gazu).
Dodatkowo stojąc za odpalonym autem nie czuć w spalinach gazu
Jak zakładałem gaz przebieg 155-160k km
stan na dzisiaj 187k km
Gaz spłacił się już dawno a ja szczęśliwy posiadacz R śmigam nim codziennie do pracy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum