Wysłany: Nie Cze 07, 2015 20:45 [R75] kv6 LPG mignie kontrolka check i szarpie2000obr
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
witam.
Szukam i szukam i jak narazie nic. Mam problem z roverkiem 2.0 V6 z LPG
walcze juz z tym 3 tygodnie i juz niemem pomysłów.
Czasami mignie mi kontrolka check silnika na około 0,1-0,5 sek i zaszarpie mi silnikiem.
czasami zaraz po tym słyszę przekażnik po lewej stronie obok pedału szprzęgłą
Niema reguły czy zaraz po odpaleniu silnika czy po przejechaniu 20km.
Na poczatku wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu bo nie chciał odpalić. miałem błąd p335
wymieniłem czujnik położenia wału korbowego bo miałem błąd p336 i gasł po jakimś czasie,
Mam interfejs ELM 324 i teraz nie ma żadnego błędu i nie ma zamrożonych ramek a czasami mi szarpie i to przed prędkością 2000bor min. jak cisne wyżej to elegancko się wkręca. Jak puszczam gaz to też czasami mignie kontrolka.
podejrzewam przewody zapłonowe ale czy one mogę w jakiś sposób zakłócić prace silnika i spowodować mignięcie kontrolki?
szarpie zarówno na gazie jak i na benzynie. na benzynie jakby troszke mniej.
Proszę o pomoc bo to denerwuje a już nie mam pomysłów
SPAMU¦
Wysłany: Nie Cze 07, 2015 20:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ten przekażnik to takie szare podełeczko po lewej stronie za uchwytem podnoszenia maski około 15 cm. Dochodzi tam pełno kabelków. Ale ja mam benzyna z gazem.
1) Jakie masz korekty STFT/LTFT podczas jazdy w okolicach tych obciążeń przy których szarpie - sprawdź na benzynie i na gazie.
2) Czy sonda lambda Bank1/1 i Bank2/1 nie zawiesza się w czasie jazdy w okolicach tych obciążeń ( wykres zostaje cały czas na tym samym poziomie zamiast oscylować)
Witam. Bardzo dziekuje za szybko odpowiedz.
pojezdzilem troszke i
GAZ
LTFT 1 -26%
LTFT 2 -5
rośnie co kilka sekund w górę
STFT 1 -5 do 3%
STFT 2 -5 do 4%
BENZYNA
LTFT 1 7%
LTFT 2 5%
rośnie co kilka sekund w górę
Lambda
Napięcie 1 czujnika 02 pierwszego Banku od 0,2 do 0,8V
drugiego Banku od 0,2 do 0.8V
2 czujnika pierwszego Banku 0,4 V Cały czas . Nie ma wychyleń na wykresie
Kontrolka migła mi kilka razy ale na wykresach nie było żadnych większych gwałtownych wychyleń
Wszystkie badania na TORQUE na telefonie
Nie wiem czy dobrze to opisałem. Ale z góry bardzo dziekuje i czekam na analize
[ Dodano: Nie Cze 07, 2015 23:02 ]
Napiecie 1 czujnika 02 pierwszego banku 02 08V
Napiecie 1 czujnika 02 drugiego banku 02 08V
Napiecie 2 czujnika 02 pierwszego banku 04V caly czas
Niepokojące są korekty długoterminowe LTFT na banku 1. Jeśli faktycznie masz chwilami -26 to jest to powodem zapalania się check engine i szarpania. Może być tak, że wtryskiwacz gazowy na banku pierwszym leje (nie zamyka się). W czasie jazdy na benzynie też objawy będą występować - wtryskiwacz gazowy będzie puszczać gaz do kolektora w czasie pracy na benzynie i będzie szarpać. Dla pewności zakręć butlę od gazu, odpal auto na gazie dopóki nie przełączy się na benzynę. Potem pojeździj na benzynie i sprawdź czy nie przestało szarpać.
Micros, trochę mnie zaskakujesz bo u mnie w aucie jak wyłączę jazdę na gazie to zamyka się wielozawór butli i nie ma prawa być gazu w przedniej części instalacji, no chyba że piszesz o tym co zostaje w filtrach i to dostaje się do benzyny, ale to raczej ma za niskie ciśnienie żeby otworzyć wtryskiwacz
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
sknerko, gwarantuję, że w filtrach i przewodach jest wystarczająca ilość gazu, żeby szarpało na benzynie. Sprawdzone na kilku autach Po odcięciu elektrozaworem nadal w listwie jest ciśnienie robocze. A wtryskiwacz jak leje to nawet przy niższym ciśnieniu. Druga sprawa, że w mocniejszych autach czasem wyjmowana jest kulka z elektrozaworu przy montażu w celu zwiększenia wydajności.[/b]
elektro zawór to chyba nie potrzebuje ciśnienia do otwarcia, tylko impulsu, a jeśli nie domyka to gazik leci
No a jak gazik leci to jak długo opróżni filtry, bez jaj...... to jest gaz a przewody i filtry to nie opona w aucie i jak on dostaje się do beny to przez jakąś chwile a po ładnych kilometrach już go dawno w układzie niema tym bardziej jak wtrysk otwarty cały czas.
[ Dodano: Pon Cze 08, 2015 15:13 ]
swoja droga jak u mnie gaz uciekał na nieszczelnym wężu to go czułem w kabinie i jadąc na benie (a tak jeździłem bo jak śmierdziało to bałem się na gazie latać) po 6km już gazu nie czułem i nie było go dawno w układzie. do gazownika miałem wtedy 11km i jak dojeżdżałem do niego to nie było gazu w filtrach
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Na wszelki wypadek zakręcony zawór na butli i po przejściu na gaz pojechałem może 300m
odcięło i przerzuciło na PB.
Szarpie jak szarpało. Może troszkę rzadziej ale i tak często
Pomiary z zakręconym gazem
LTFT1 4 LFT2 14
STFT1 od -5 do7 STFT2 od -7 do 5
Jakieś pomysły?
Nadal czasami mignie a błędów brak
Sprawdzałeś przewody zapłonowe? Na zapalonym silniku, w ciemnym otoczeniu rozpylasz mgiełkę np. płynem do mycia szyb nad przewodami WN (nie bezpośrednio na przewody tylko nad nimi) - jeśli widać iskry to przewody do wymiany.
Silnik pracuje ròwno na wolnych obrotach. Nie faluje. Jezdze dalej na zakreconym gaxie i o dziwo zaszarpal mi tylko kilka razy. Przewody i swiece maja dipiero 2 lata ale juz mam zamowione drugie nowe. Jutro zmienie i napisze. Okolo 3 tyg temu sprawdzalem je na poczatku na opòr omimierzem i wlasnie potem wodą ale kropiłem na przewody i nie było przebicia. założe nowe i zobaczymy. A tak przy okazji czasami zapala mi sie kontrolka ok airbag . kostki pod siedzienuami na kròtko zrobione. Zauwazyłem ze nawet jak nie wsiadam na fitel a przekrecam zaplin zapala sie airbag. Kilka razy zapłonem pokręce i np za 4 raxem gasnie i nie zapala sie. Przewody pod siedzieniami sprawdzone, tasma na kierownicy tez. Moze to ma wpływ na silnik- chodzi mi o np elektryke, zapłon? Tak czy inaczej jutro napisze o zmienionych przewodach W
N
[ Dodano: Wto Cze 09, 2015 22:06 ]
Ps. Stacyjka wypsikana WD40, kostki stacyjki tez, skrzynki z bezpiecznikami rowniez
[ Dodano: Nie Cze 14, 2015 19:22 ]
troszke nie odzywalem sie bo testowale,
Wymienione przewody i świece zapłonowe i dalej to samo.
Jak jadę na dowolnym biegu i trzymam go na około 1800-1900 obr to szarpie cały czas jak by miał czkawkę. Jak dam wyższe obroty to nawet niema śladu po usterce.
Tylko i wyłącznie około tych obrotach nawet na trasie do dłuższym odcinku.
Mam podejrzenie termostatu bo wcześniej temperatura płynu chłodzącego bez względu na to czy w mieście czy na trasie wskazówka trzymała sie idealnie w poziomie na środku. Teraz w mieście trzyma się na środku a na trasie od razu spada na 1/4 skali.
Na komp pokł w opcjach 7 pokazuje 67 st C
Jak tylko jadę wolniej od razu rośnie do około 80 i trzyma.
Jest temp w połowie skali a jak włączam klime od razu spada.
Szarpie zarówno na nagrzanym jak i poniżej skali. Ogrzewanie jakieś tam jest ale ciężko mi ocenić bo i tak jest gorąca.
Przymierzam się do wymiany termostatu ale
Czy może on mieć jakikolwiek wpływ na szarpanie???
może układ zapowietrzony??? już go na wszelki wypadek odpowietrzałem i dalej to samo.
Nie mam pomysłów o co w tym może chodzić.
Błędów nadal brak. Odłączyłem jedną cewkę zapłonową i na ELM od razu wyskoczył błąd.
Pomóżcie nie mam pomysłów.
Czy termostat może zakłucać pracę silnika w ten sposób???
ELM tez odczytuje temperaturę jak by co, ale stawiam na termostat bo temperatura powinna być cały czas powyżej 90st. ewentualnie sprawdź czy przypadkiem nie łapie fałszywego powietrza przy silniczkach VIS najczęściej przy VIS Balance tym z boku. To daje tez podobny objaw
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ok. Termostat to wymiany.ELM tez pokazuje temp taką jak komp pokl. Mozna kupić saw wkład? Bo na internecie widziałem same obudowy?
Vis sprawdzany. Regenerowane około 2lata temu z diodami. Już je czyścilem z oleju i uszczelka wygląda ok.a co z szarpaniem?
Co do VIS to sprawdzić czy nie łapie nim fałszywego powietrza bo wtedy będzie szarpał. Te z diodami miały taką przypadłość że nie były szczelne. Trzeba jeszcze w VIS balance ogarnąć klapkę (wyjąć) i tak wyczyścić żeby leciuteńko chodziła, bo bywało że nie domykała się i też czasem to powodowało szarpanie. Ostatnio jak czyściłem VIS to ta klapka chodziła tak ciężko że spaliło ścieżkę silniczka i była właśnie taka niedomknięta auto może jakoś nie szarpało drastycznie ale dziwnie zmieniała biegi skrzynia automat.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum