Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam.
Podpinałem się już pod różne tematy wentylatorowe, bo im więcej dowiadywałem się o wiatraku,tym bardziej byłem w czarnej d.pie. Teraz jednak "pałka się przegła" i muszę napisać swój wątek.
A więc od początku
W tym roku, po kilku latach jazdy z zepsutą klimą, dojrzałem by w końcu ją naprawić.
Na początek postanowiłem sprawdzić co jest z wentylatorem, by "klimiarz" miał jasną sytuację.
Podpięty testbook wykrywał dwa biegi i wymuszał ich uruchomienie. Niestety 1 bieg okazał się padaczką,
drugi chodzi normalnie. By sprawdzić jak sterowanie wiatrakiem działa w realu, grzałem Roverka
na biegu jałowym. Przy 111°C włączyło się chłodzenie, a więc wg. tego co napisał tu apples, dla wiatraka dwu biegowego, teoretycznie włączył mi się 1 bieg. Ale, jak już napisałem wyżej, jedynka to padaczka, więc myślę, że jednak włączyła się przedwcześnie dwójka. No nic, jedziemy dalej.
Jak wynika z wielu wypowiedzi użytkowników forum, dla poprawnego działania klimy, zwłaszcza w mieście,
przy wysokich temperaturach powietrza, niezbędny jest pierwszy bieg wentylatora, który schładza czynnik w układzie klimy. Postanowiłem więc, korzystając z doświadczenia kol. scareface, zamienić miejscami biegi, w puszce wentylatora. Czyli drugi w miejsce pierwszego biegu, by bez problemu chłodził skraplacz
klimy.Gdy w końcu mechanik otworzył puszkę na wentylatorze, byłem w szoku - wentylator jest trzy biegowy
W puszce było dokładnie TAK. Gdy szok przeszedł, zamieniliśmy kabelki - szary w miejsce czerwonego. No i myślę tak: jeżeli wentylator jest jednak 3 biegowy, to by się zgadzało,że przy tych 111°C, włączył mi się drugi bieg. A teraz, gdy biegi zostały zamienione, drugi bieg powinien mi się włączyć w przedziale 100-105°C. I znowu grzałem dziś Roverka na biegu jałowym, by organoleptycznie przekonać się kiedy włączy się wentylator. No i wielka kupa wyszła z tego Zagrzałem Roverka do 113°C, a wiatrak ani drgnął. Jestem załamany Na jutro jestem umówiony na naprawę klimy, ale chyba to przełożę, bo nie wiem co z tym cholernym wentylatorem? Może ktoś wie dlaczego testbook widzi tylko 2 biegi i dlaczego zamiana kabelków(biegów) nic nie dała?
Ups, małe sprostowanie. Oczywiście na naprawę klimy jestem umówiony na poniedziałek
_________________ rover forever
Ostatnio zmieniony przez gustav.pl Nie Lip 19, 2015 07:30, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 18, 2015 21:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Sob Lip 18, 2015 21:27
pytanie czy nie zrobiłeś jakiegoś zwarcia na tej płytce testując na krótko silnik(o ile testowałeś) bo według zdrowego rozsądku po zamianie kabelka powinien ruszyć choć to prowadzi do głębszego uszkodzenia silnika- wytarta szczotka wytnie rów w komutatorze
[ Dodano: Sob Lip 18, 2015 22:26 ]
hmm tak czytam i myśle... jeśli problem miałbyś w sterowaniu 1 biegu+ zjechana szczotka czerwonego przewodu to byłby taki efekt jak piszesz że wentylator po zamianie przewodów nie ruszy wcale bo nie włączy szarej szczotki na 1,nie włączy czerwonej szczotki bo jej niema no i w końcu jak włączy 3 bieg to będą tylko włączone 2 masowe szczotki w silniku które nim nie pokręcą
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 18, 2015 21:45
Z tego co widziałem, to mechanior płytkę najpierw "testował" jakąś próbówką, z żaróweczką. Ale chyba zwarcia nie zrobił, bo później biegi uruchamiał testbookiem i było OK. Tzn. drugi bieg normalnie działał, a jedynka to tak jak pisałem wcześniej,
ledwo się śmigło kręciło, a najlepiej jak je ręką pchnąć
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 19, 2015 07:26
R75 dzięki za tabelkę. Kiedyś ściągnąłem RAVE, ale nie zaglądam tam ze względu na nieznajomość języka
R75 napisał/a:
gustav ponizej zakresy temperatur z rave'a dla diesla gdybys mial watpliwosci
No to teraz jeszcze bardziej nic nie rozumiem, bo te zakresy odbiegają trochę od rzeczywistości, jeśli chodzi o mojego Roverka oczywiście . Zwłaszcza moment wyłączenia wentylatora. Bo jak już kiedyś opisywałem, u mnie wiatrak włączył się przy temp. 111°C(czyli taka górna granica dla 2 biegu), a przestał się kręcić przy 99°C, czyli wg. RAVE jest to zakres wyłączenia biegu pierwszego No chyba, że źle interpretuję zawartość tabelki?
wiec dla Diesla, BEZ wlaczonej klimy, dla wentylatora 3biegowego
1 bieg uruchamia sie przy 100 wylacza przy 98
2 bieg uruchamia sie przy 106 wylacza przy 102
3 bieg uruchamia sie przy 112 wylacza przy 110
dla Diesla, Z wlaczona klima
1 bieg uruchamia sie przy wlaczeniu klimy na Auto (w dieslu o ile sie nie myle, rowniez w pozycji 2 kluczyka z wlaczonym auto dla klimy, ale tego nie jestem pewny),
jezeli tutaj masz sytuacje ze wentylator startuje na kilkanascie sekund, wylacza sie i tak w kolko to masz uszkodzony pierwszy bieg
2 bieg uruchamia sie przy wzroscie cisnienia w klimie, sam tego nie sprawdzisz, chyba ze masz automat do klimy
czy temp sprawdzasz w pozycji 7 komputera?
ps.
czy na tej czarnej puszce ma prawidlowe oznaczenie swojego silnika, czyli m47r?
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 19, 2015 15:01
R75 napisał/a:
wiec dla Diesla, BEZ wlaczonej klimy, dla wentylatora 3biegowego[.....]
Nie no, tę tabelkę można rozkminić nie znając angielskiego, ale dzięki za dobre chęci. Tylko te temperatury wyłączania jeszcze bardziej zbiły mnie z tropu. Bo tak jak napisałem wcześniej, przed zamianą biegów wentylator włączył się przy 111°C, a wyłączył się przy 99°C(tak, temperatura z pozycji 7.0 komputera), czyli zupełnie inaczej niż to co jest w RAVE.
R75 napisał/a:
czy na tej czarnej puszce ma prawidlowe oznaczenie swojego silnika, czyli m47r?
Tego niestety nie zauważyłem, ale zawartość była dokładnie taka sama jak na zdjęciu.
Moim zdaniem puszka z przekaźnikami nie różni się absolutnie niczym czy to w KV6 czy to w dieslu z tym, że w KV6 nie ma płytki jak to słusznie stwierdziłeś lecz są przewody podające małe napięcia na przekaźniki. W dieslu przekaźniki są wlutowane w płytkę a do tej płytki są podłączone te same przewody sterujące co w KV6 lecz tutaj dzieli ich ścieżka miedziana na płytce drukowanej.
[ Dodano: Pon Lip 20, 2015 01:04 ]
Ja bym rozebrał silnik i sprawdził go od strony technicznej, czy komutator przewodzi, czy nie ma zimnych lutów, czy w środku nie jest przepalony kondensator .
Z własnego doświadczenia wiem, że teraz założył bym szczotki miedziane a nie węglowe.
Po założeniu węglowych silnik działał przez kilka godzin po czym potrzebował delikatnego ruchu żeby znowu zaczął się kręcić aż w końcu stanął na amen. Po ponownym wyciągnięciu i sprawdzeniu okazało się, że szczotki węglowe albo miałem ze miękkie albo założyłem złe ponieważ cały komutator był w osadzie przez co nie było styku szczotki. Po usunięciu osadu działał rewelacyjnie do ponownego zabrudzenia
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Pon Lip 20, 2015 09:23
scareface napisał/a:
Moim zdaniem puszka z przekaźnikami nie różni się absolutnie niczym czy to w KV6 czy to w dieslu z tym, że w KV6 nie ma płytki jak to słusznie stwierdziłeś lecz są przewody podające małe napięcia na przekaźniki. W dieslu przekaźniki są wlutowane w płytkę a do tej płytki są podłączone te same przewody sterujące co w KV6 lecz tutaj dzieli ich ścieżka miedziana na płytce drukowanej.
jesteś w wielkim błędzie, wymontuj płytke i zobacz co jest z drugiej strony
do tego policz cienkie przewody wychodzące z puszki do kostek
ta płytka to tzw dekoder PWM i niema bata żeby podłączyć do diesla same przekaźniki
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Pon Lip 20, 2015 18:03
scareface też tak kiedyś myślałem dopóki nie wyciągłem tej płytki i zobaczyłem co z drugiej strony jest z tego co widziałem przekaźniki wszędzie są takie same tzn od 1 biegu duży i dwa mniejsze od 2 i 3 biegu, są to najzwyklejsze przekaźniki i w razie potrzeby można je wymienić na uniwersalny za 5zł w każdym elektronicznym sklepie
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Wto Lip 28, 2015 17:43
szczotek jest 4 w silniku,przy rozebranym silniku warto wymienić łożysko(jest duża różnica na nowym łożysku bo silnik jest cichszy i niema takiego luzu) i na pewno komutator jeśli już ma wytartego rowa,można też dla pewności przedzwonić uzwojenie miernikiem i jak któraś cewka przepalona to przewinąć wirnik
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Wto Lip 28, 2015 21:21
tak ale jak bedziesz miał np rowa na komutatorze to nie warto tego składać bo pare miesięcy i bedzie jeszcze gorzej bo wyrwie szczotke pochrzani szczotkotrzymacz i uzwojenie i bedziesz miał po oszczędnościach to, że chcesz sie sam za to zabrać nie znaczy że masz odwalić bubla jak już coś robić to tak aby chodziło a nie na odwal(takie moje zdanie)
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum