Wysłany: Sob Mar 26, 2011 16:53 Jak się zachować podczas wypadku bądź kolizji?
Jak się zachować podczas wypadku bądź kolizji?
- zabezpiecz miejsce zdarzenia
- "zasłoń" miejsce wypadku oraz osoby udzielające pomocy bryłą swojego pojazdu, warto włączyć światła awaryjne i postojowe (w warunkach nocnych konieczne są włączone światła mijania, to one oświetlą miejsce wypadku)
- w odpowiedniej odległości ustaw trójkąty ostrzegawcze (własny lub z pojazdów poszkodowanych)
- wykorzystaj światło ostrzegawcze latarki podręcznej
- przy pomocy telefonu komórkowego lub radia CB wezwij służby ratownicze, policję (połączenie z numerami alarmowymi 998,997,999,112 jest bezpłatne)
- jeżeli nie możesz spełnić powyższego warunku, spróbuj zatrzymać inne pojazdy, bo sam możesz nie być skuteczny w działaniu
- jeżeli nie masz szans na pomoc innych, nie trać czasu i zacznij działać sam, najważniejsze dla rannych bez pulsu i oddechu są pierwsze 4 minuty.
Zbliżając się do pojazdów, które uległy wypadkowi:
- weź ze swojego pojazdu gaśnicę, apteczkę, narzędzie, którym będziesz mógł zbić szybę lub pomoże ci w otwarciu drzwi, nóż do cięcia pasów bezpieczeństwa lub inne ostre narzędzie, które może go zastąpić (scyzoryk, nóż myśliwski, itp.)
- oceń, czy pojazd nie ulegnie niekontrolowanemu niebezpiecznemu ruchowi lub przemieszczeniu
- sprawdź czy z pojazdu nie wycieka lub nie ulatnia się medium napędowe
- zachowaj szczególną ostrożność
Wykonaj następujące czynności, jeżeli jesteś przy pojazdach:
- sprawdź, które drzwi otwierają się i ułatwi to kontakt z poszkodowanymi. Jeżeli nie możesz ich otworzyć, zbij szybę w taki sposób, aby nie powodować dodatkowych urazów u poszkodowanych
- zbijając szyby zachowaj szczególną ostrożność - pamiętaj, że szkło hartowane (najczęściej szyby boczne) rozpada się na małe ostre kawałki, natomiast szyby klejone (zawsze szyba przednia i w większości przypadków tylna) pękają, ale pozostają zwykle w jednym elemencie
- dostań się do środka pojazdu, wyjmij kluczyki ze stacyjki, ale zostaw je w samochodzie
- oceń czy dalsze czynności ratownicze na pewno nie zagrażają twojemu zdrowiu i życiu
- w przypadku, gdy samochód stanie w płomieniach, użyj gaśnicy samochodowej
- jeśli stwierdzisz u poszkodowanych brak oznak pulsu i oddechu przystąp do ożywiania
- najskuteczniejsze działania przedmedyczne wykonasz z dala od uszkodzonych pojazdów, ewakuując poszkodowanych
Zaalarmuj służby ratownicze, a w przypadku gdy:
- samochód nie jest narażony na niekontrolowany ruch lub przemieszczenie
- nie ma wycieków paliwa, odłączona jest instalacja elektryczna pojazdu, a miejsce zdarzenia jest odpowiednio zabezpieczone
- poszkodowani dają oznaki życia, ale są uwięzieni w pojeździe, przystąp do udzielania im pierwszej pomocy (opatrzenia ran, tamowania krwotoków, ustabilizowania kręgosłupa i kończyn)
- kontroluj oddech i czynności serca poszkodowanych, okryj ich kocem lub odzieżą w celu uniknięcia pogłębienia wstrząsu. Zostań przy poszkodowanych do czasu przybycia ratowników.
Pamiętaj, aby wszystkie czynności wykonywać z rozwagą, bez niepotrzebnych emocji i dodatkowych zniszczeń, do czasu aż przybędą specjalistyczne służby ratownicze. Pamiętaj, że Ty również możesz się znaleźć w podobnej sytuacji!!!
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 26, 2011 16:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
kumilek23, Dobra robota !
Raz miałem sytuacje gdy udzielałem jako jedyny pomocy dwóm osobom z dwóch rozbitych aut i nie wiem jak to się stało, ale pod wpływem adrenaliny wiedziałem co robić i nawet nie zastanawiałem się co i jak i w jakiej kolejności zrobić.
Nie życzę nikomu takiej sytuacji, ale jak już do niej dojdzie to trzeba pamiętać przede wszystkim o swoim bezpieczeństwie. Miejsce wypadku należy oświetlić ( nawet w dzień) a ten który udziela pomocy dodatkowo powinien mieć jakiś odblask. Tu tak są dostępne odblaski i specjalne światło ostrzegawcze https://hussar-innovations.com/pl/c/Motoryzacja/27 Warto mieć taki zestaw w aucie koło apteczki.
Przeczytałem cały poradnik i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Wszystko, co ważne zebrane w jednym miejscu. Uczestniczenie czy choćby bycie świadkiem wypadku to oromny stres, szok i często "odbiera nam rozum". Jeśli jednak wcześnie na spokojnie dowiemy się, co należy zrobić, to w odpowiednim momencie przypomnimy sobie wszystko i będzie dobrze... Dzięki!
macher Część z nas była kiedyś na zlocie gdzie nas uczyli pierwszej pomocy i wierz mi jak zrobisz coś raz samemu to potem w odpowiedniej chwili wiesz co robić. Polecam jak gdzieś macie szanse przejść takie szkolenie to dużo to daje i warto a jak to będzie ze śmiechem i na luzie jak mieliśmy na zlocie to naprawdę można wiele rzeczy się nauczyć nie wiedząc nawet jak to się stało
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum