Wysłany: Nie Maj 17, 2015 07:51 [Freelander] Czy podpora wału do wymiany ?
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2002
Witam wszystkich,
ostatnio zauważyłem, że dwie podpory wału mają spore luzy.
Poniżej umieszczam link do krótkiego filmu.
Możecie zerknąć czy taki luz jest luzem dopuszczalnym ?
Aby ruszyć wałem trzeba użyć nawet sporej siły ale nie wiem czy taki luz nie jest za duży.
Dodam jeszcze, że słychać stuki w czasie ruszania wałem ( słyszalne też w filmie).
Jezu chłopie
Natychmiast do wymiany
Wiskoza do sprawdzenia czy nie jest przytarta, ale przy takim luzie to się nie dziwię że waliło - Masakra.
Chcesz pewne podpory
Mam GEN w cenie 260zł komplet.
Raczej taniej nigdzie nie kupisz
Jak coś to PW.
Możesz mi też wysłać wiskozę ze starymi podporami to Tobie zmienię od razu.
Jezu chłopie
Natychmiast do wymiany
Wiskoza do sprawdzenia czy nie jest przytarta, ale przy takim luzie to się nie dziwię że waliło - Masakra.
Chcesz pewne podpory
Mam GEN w cenie 260zł komplet.
Raczej taniej nigdzie nie kupisz
Jak coś to PW.
Możesz mi też wysłać wiskozę ze starymi podporami to Tobie zmienię od razu.
Hej a masz może jeszcze ten filmik ? też mam problem z drganiem auta .... i nie wiem gdzie szukać.... bo pojawia sie to głównie podczas skrętu w prawo.. w lewo cisza......
A podpory to jak szarie wałem to jakby ma luz na boki w tych podporach...
Oooo to moje auto mam podobnie ... nie wiem czy aż tak bo szarpałen leżąc pod autem ...dziś sprawdzę to w kanale.... to może być przyczyną tego drgania auta?
A powiedzcie mi jeszcze jak łatwo sprawdzić czy działa prawidłowo Visco ?
Wiem że najlepiej na podnośniku podnieść całe auto ale co wtedy? odpalam auto i wrzucam jedynkę na wolnych obrotach rozumiem że tylny wał nie może się kręcić tak ?
Dobra, jak nie masz możliwości/nie chcesz podnosić auta to jedź na rolki do diagnosty, sprawne visko powoduje że możesz normalnie sprawdzić przednią oś, jak zatarte to wypchnie auto z rolek. Lub (ja tak sprawdzam oczywiście to tylko sprawdzenie i nie oceniam wtedy stanu tylko czy jeszcze nie klei) spróbuj strzelić ze sprzęgła na szutrowej nawierzchni jak załączy ci się kontrolka TC to visko jeszcze nie sklejone ale nie znaczy że nie zaczyna kleić. Jak na rondzie czy innej jeździe po ciasnym łuku czujesz że ci tylne koła przyblokowują to visko do naprawy. Kumpla auto tak miało że nie hamowało mocno w skręcie na 1 i wstecznym a na rondach już tył kleił i to był ostatni dzwonek na naprawę visko bo już IRD zaczynało hałasować, po naprawie i zmianach oleju w napędzie jeździ już 2 rok
[ Dodano: Pią Paź 09, 2015 09:28 ] SyntaX moje podpory nowiusieńkie miały takie "luzy" na gumach. Znaczy te gumy na tyle były elastyczne że dało tak wałem ruszać jak na filmie. Niestety jak miałem visko już na umarciu to taki luz powodował że było słychac stuki spod auta i kończyło mi nowe podpory w 1500km. po regeneracji visko takie same podpory zachowujące się jak te z filmiku wyżej, latają już 80kkm.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Widziałem ten sposób i jakoś mi sie nie podoba....... nie wiem co to nam tak naprawdę mówi... nie wiemy w jakim momęcie się spina i w jakim puszcza, tylko tyle że nie jest sklejone na amen.... ale to tylko moje zdanie... mimo wszystko spróbuje
nie wiem co to nam tak naprawdę mówi... nie wiemy w jakim momęcie się spina i w jakim puszcza, tylko tyle że nie jest sklejone na amen....
I prawidłowo, bo ma nie być spięte na amen, napęd masz podzielony 80% przód, 20% tył i w momencie uślizgu przednich kół spina się 50/50. Nie pamiętam jaka musi być różnica prędkości na osiach żeby spięło. W 2002 roczniku już masz prawdopodobnie poprawione napędy że nie ma różnicy w prędkości osi i visko nie kręci się cały czas.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Lub (ja tak sprawdzam oczywiście to tylko sprawdzenie i nie oceniam wtedy stanu tylko czy jeszcze nie klei) spróbuj strzelić ze sprzęgła na szutrowej nawierzchni jak załączy ci się kontrolka TC to visko jeszcze nie sklejone ale nie znaczy że nie zaczyna kleić.
[ Dodano: Pią Paź 09, 2015 09:28 ] SyntaX moje podpory nowiusieńkie miały takie "luzy" na gumach. Znaczy te gumy na tyle były elastyczne że dało tak wałem ruszać jak na filmie. Niestety jak miałem visko już na umarciu to taki luz powodował że było słychac stuki spod auta i kończyło mi nowe podpory w 1500km. po regeneracji visko takie same podpory zachowujące się jak te z filmiku wyżej, latają już 80kkm.
No właśnie sprzedawca też twierdził że ma nowe podpory i tak jest... też mają taki luz ale na gumach nie są nic naruszone. Co to Visco to na szutrze wystrzeliłem ze sprzęgła i TC się zapaliło...... wiec niby ok, ale jak podniosłem tylne koło to ciężko ale udało mi się nim obracać (drugie tylne koło kręciło się w przeciwna stronę), ale wał stał w miejscu.... czy nie powinien się obracać do połowy ? potem zrobiłem odwrotnie kręciłem ręką przednim wałem i kręcił się cały i tylne koła też...... to chyba nie dobrze co ?
A i jeszcze jedno jak szarpałem tylnym kołem przód tył to tylny dyfer dość mocno skakał.... góra dół czy to znaczy że poduszka do wymiany ?
żeby sprawdzić visko jedno koło musi być tylko w górze. Jak dyfer skacze to zapewne podpory dyfra wywalone.
[ Dodano: Pią Paź 09, 2015 16:01 ]
Co ci da zdjęcie przedniego wału?
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Wału nie ściągnąłem bo nie zdążyłem wczoraj, ale zrobiłem próbę z kropkami i po małej przejażdżce wał przedni był przesunięty względem tylnego o jakieś 180 stopni...... i zaobserwowałem jeszcze jedno przy ruszaniu takim (strzał z sprzęgła) wyjrzałem przez drzwi i tylne kolo też zryw zrobiło.... to dobrze? czy za szybko się spięło ?
Nie wiem czy pisałem o tym wcześniej, ale jak szarpałem przednimi półosiami (trzymając za półoś nie za przegub) to dało nimi się ruszać (przy skrzyni) gdzieś tak 0,5-1,0 cm góra dół ? czy to może być też powodem drgań (zaznaczę że głównie drgania pojawiają się przy skręcie w prawo)
i zaobserwowałem jeszcze jedno przy ruszaniu takim (strzał z sprzęgła) wyjrzałem przez drzwi i tylne kolo też zryw zrobiło.... to dobrze? czy za szybko się spięło ?
Jak koła były prosto to nie powinno tyłu zapinać a jak skręcone to jest możliwe że zepnie.
Ale sadzę że miałes koła prosto i to jest jednoznaczne Visko do regeneracji/wymiany
macias320 napisał/a:
(zaznaczę że głównie drgania pojawiają się przy skręcie w prawo)
Jeżeli wisko klei (a chuba tak jest) to jak najbardziej taki efekt będzie i to jest najostatniejszy dzwonek na naprawę visko bo za chwilę strzeli IRD i będzie 5 tysi do wydania. Kumpel do mnie przyjechał Freelem z dokładnie takimi samymi objawami po naprawie visko po roku zaczęło się delikatnie sypać IRD niestety. Dobrze by było wymienić dyfer na poliftowy wtedy IRD pożyje dłużej.
[ Dodano: Nie Paź 11, 2015 11:14 ]
Sprawdź jeszcze czy na drążku stabilizatora masz takie pierścienie przyspawane przy mocowaniu tulei (miedzy mocowaniami) bo jak drążek lata na boki to też drgania w skręcie są U siebie wymieniłem cały drążek. Niestety ale te pierścienie odpadają bardzo szybko.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Jak koła były prosto to nie powinno tyłu zapinać a jak skręcone to jest możliwe że zepnie.
Ale sadzę że miałes koła prosto i to jest jednoznaczne Visko do regeneracji/wymiany
macias320 napisał/a:
No to Du...pa..... czyli rozumiem że drży trzęsie dlatego że koła są spięte wszystkie na 100% a ze względu na różnicę prędkości kół autem telepie ... tak ? no to nic trzeba wał wyciągać i kupić nowe Visco.
Potwierdzam, z Gdańska pod Łódź...
Dobrego fachowca to ze świeczką, w Gdańsku mogę Ci powiedzieć, czy wisko jest do zrobienia, to pojedziesz do SyntaX'a już na robótkę szybką, albo jak u mnie przy wymianie "szybką"
Potwierdzam, z Gdańska pod Łódź...
Dobrego fachowca to ze świeczką, w Gdańsku mogę Ci powiedzieć, czy wisko jest do zrobienia, to pojedziesz do SyntaX'a już na robótkę szybką, albo jak u mnie przy wymianie "szybką"
Mówisz znasz się na tym ? no to kto wie może się spotkamy na diagnozę.....
I mam tak samo koło się pod obciążeniem obraca i tylna część wału też przedni stoi w miejscu..... czyli rozumiem że jest ok.... ?
Zastanawia mnie najbardziej to że drgania (dość mocne - telepie całym autem) pojawiają się tylko gdy skręcam w prawo czym ostrzej skręcam tym bardziej trzęsie...ale tylko przy prędkościach powyżej 70km..... coraz bardziej wydaje mi się że wina leży gdzieś z przodu.... jak dociążone jest lewe koło a prawe odciążone pojawia się problem....prawa półoś ma jakby poprzeczny luz gdy za nią szarpię....może gdy ta strona jest odciążona i pojawia się pole manewru to może zaczyna półoś telepać a gdy jest ta strona dociążona (skręt w lewo) jest ciaśniej z tej strony to przestaje telepać...... nie wiem czy moje rozważania mają sens , co myślicie ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum