[ruszti]

Mam pytanie odnośnie tego przewodu z plecionki miedzianej co idzie od elektromagnesu do rozrusznika, bo niestety urwał się i moje pytanie brzmi czy to jest element do naprawienia ? czy odrazu lepiej inny rozrusznik zakładać ? Wole zapytać zanim będę go ściągał z auta

W załączniku zdjęcie tego przewodu : ZDJĘCIE

[SPAMU¦]

[sTERYD]

jest do naprawienia. Przylutować tego nie sposób, ale zawsze można zgrzać spowrotem. Można dla ułatwienia zastąpić drutem, lub blachą miedzianą o odpowiednim przekroju.

[ruszti]

[sTERYD]

Nie. On jest zgrzany do stojana.

[robsson78]

Zgrzać go nie jest tak łatwo, sam tego nie zrobisz. Daruj sobie jakiekolwiek próby lutowania. Jest to połączenie miedzi z aluminium (korozja elektrochemiczna) a żeby to połączyć trzeba mieć odpowiednią zgrzewarkę.
U mnie w mieście (ponad 100 tyś. mieszkańców) najlepszy zakład zajmujący się regeneracją rozruszników nie posiadał takiej zgrzewareczki.

Ale spokojnie jest na to sposób który w 100 % rozwiązuje problem z tym połączeniem.
Miedziany splot był połączony z aluminiowym nazwijmy go płaskownikiem w stojanie, wyciągasz kawałek tego płaskownika i bez żadnego łączenia przykręcasz go pod nakrętkę elektromagnesu. Taki patent zastosował u mnie pewien Pan elektryk (stara szkoła) moim zdaniem najlepszy w mieście i podsumował "nie ma połączenia, nie ma problemu"
Działa już kilka lat.

[ruszti]

Aj no już zamówiłem inny rozrusznik, ale dzięki za pomysł może kiedyś się przyda

[robsson78]

Szkoda bo ten stary można łatwo naprawić.
Jeśli ten co zamówiłeś to Magneti Marelli to mój opis pewnie się jeszcze kiedyś przyda