Wysłany: Pią Lis 27, 2015 13:04 [R75] Brak ogrzewaia po stronie pasażera
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2001
Witam, mam problem.. Nie działa ogrzewanie po stornie pasażera.. Wieje tylko zimne powietrze. Mam klimatronik dwustrefowy.
Jestem po wymianie uszczelki pod głowicą i chciałem sprawdzić czy może p·łyn znów ubywa i dlaego nie grzeje.. Gdy odkręcałem korek przy zbirniczku on wystrzelił, czy to normalne? przed wymianą uszczelki raczej było na odwrót .. czy to na zimnym czy na ciepłym silniku, nie było różnicy.
W dodatku płyn wydaje się mieć kolor szary/ brązowy a wczenisje był zwsze zielony/niebieski
btw. opisze ktoś dokładniej jak odpowietrzyć ten układ? w którym miejscu jest ta "sruba" dokładniej?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 27, 2015 13:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Myślę, że kwestia braku ogrzewania po stronie pasażera (rozumiem, że u kierowcy grzeje ładnie?) i zachowania płynu mogą nie być bezpośrednio powiązane.
Problemem ogrzewania będzie albo zatkana nagrzewnica (może jakiś syf się w niej zebrał i po wymienia płynu na świeży zaczęło się rozpuszczać i stąd taki kolor?) albo zablokowany siłownik nawiewu po stronie pasażera.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Zmiana koloru płynu może być spowodowana pozostałością po hgfie, jeżeli poszedł olej w układ chłodzenia to trzeba go wypłukać parę razy. Nagrzewnica może nie grzać z kilku powodów, zapowietrzony układ, zakamieniona/zatkana syfem po hgfie nagrzewnica, klapki nawiewu ale skoro dmuchawa zimnym to raczej nie one. Jest pewnie jeszcze kilka możliwych przyczyn ale te są chyba najczęstsze.
Śrubka do odpowietrzania jest po prawej stronie silnika patrząc od przódu, na metalowej rurce która idzie od termostatau.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pią Lis 27, 2015 17:02
longer86 napisał/a:
Nagrzewnica jest jedną
longer86, ale ona ma specyficzną budowę i zamulenie , zatkanie zaczyna się od końca, czyli od strony pasażera . Ta część nagrzewnicy jest stopniowo wyłączana z obiegu i nie grzeje po stronie pasażera.W tej części też może być korek powietrzny ( w 1.8 ) jak przy wymianie płynu nie odepnie się przewodu od nagrzewnicy (procedura wymiany płynu w 1.8 tego wymaga ).
kurde to ja mogę mieć korek powietrzny bo nigdy nie odpinalem węża. U mnie po stronie pasażera leci chłodniejsze powietrze niż u kierowcy ale są momenty że leci tak samo gorące (bańka powietrza przemieszcza się po nagrzewnicy?). Jest sposób by się jej pozbyć bez spuszczania płynu? Może podnieść auto z lewej strony mocno do góry to powietrze ujdzie?
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
SeniorA, nie zaglądałem jak wygląda budowa nawiewu od środka, ale czy nie jest tak ze nagrzewnica znajduje sie w obudowie, a przyplywajace powietrze ogrzewa sie w komorze z nagrzewnica i dalej dopiero jest rozdzielane na poszczególne kanaly?
Czy może kanaly na lewo i prawo są zaraz za nagrzewnicą i przez to uzależnione jest grzanie na boki?
Ludziska pomozcie....doplyw odplyw z nagrzewnicy goracy a cieplego powietrza jak na lekarstwo...Rover 75 2,0 dtc 2000 rok...530-415-305 prosze o pomoc....
Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 29 Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: Wto Paź 23, 2018 15:57
Panowie, odgrzeję jeszcze. Zrobiło się zimno i niestety na jaw wyszły jaja z ogrzewaniem. Mowa o R75 1.8 + lpg. Od strony kierowcy ogrzewanie działa całkiem zacnie, od pasażera lipa. Chłodzenie oczywiście ogarnięte- odpowietrzone, jest płyn, termostat działa. Klapki i silniczki przejrzane i czynne. Po przegazowaniu na chwilę trochę grzeje, ale ledwo. Więc pewnie zawalona/ zapowietrzona nagrzewnica Na próbę wyłączyłem obieg parownika lpg (jest podłączony równolegle z nagrzewnicą) przez zaciśnięcie węża. Ogrzewanie od kierowcy jeszcze się poprawiło, ale od pasażera dalej lipa. Zanim wyciągnę nagrzewnicę chciałem zapytać czy macie może jakieś patenty na taką sytuację??
Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 344 Skąd: Mazury
Wysłany: Wto Paź 23, 2018 19:01
Raczej nie obejdzie się bez wyciągania nagrzewnicy. Ja swoją już 2 razy wyciągałem. Za każdym razem zawalona syfem. Długie , kilkukrotne płukanie gorącym octem u mnie załatwiło sprawę. Samo wyjęcie nagrzewnicy jest banalnie proste, jednak założenie opasek na łączeniu rurek i nagrzewnicy to loteria i zajmuje więcej czasu. Mi się udało prawidłowo ( szczelnie) złożyć za nastym podejściem. Jednak jeżeli nie wymienisz płynu i nie przepłukasz układu to nie łudź się że do wiosny pasażer będzie miał ciepło.
Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 29 Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: Sro Paź 24, 2018 16:50
Wobec powyższego, rozpracowałem nagrzewnicę. Istotnie, w środku miało miejsce coś na kształt kopalni węgla kamiennego z elementami dekoracji z taniego kina sf. Po dokładnym wyczyszczeniu obie strony grzeją jak wściekłe. Dzięki za podpowiedź, pozdrawiam.
witam mam ten sam problem z prawa strona ogrzewania wszystko dziala klapy nadmuch wymienilem nagrzewnice i nadal zimno dmucha niewiem od czego juz zaczac?
witam kolego miales racje z ta nagrzewnica zatkana jeden syf z niej wylatywal ale to jeszcze nie to.I chyba jestem zmuszony kupic nowa .Nie wiesz przyjacielu gdzie kupic nagrzewnice.Bylbym wdzieczny.Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Na próbę wyłączyłem obieg parownika lpg (jest podłączony równolegle z nagrzewnicą) przez zaciśnięcie węża. Ogrzewanie od kierowcy jeszcze się poprawiło, ale od pasażera dalej lipa. Zanim wyciągnę nagrzewnicę chciałem zapytać czy macie może jakieś patenty na taką sytuację?? 
