Już się niby przyzwyczaiłem do tego "bujnięcia" przy gaszeniu, ale skoro można to wyeliminować to czemu nie.
Silnik mamy bliźniaczy, więc powinno przypasować. Pozostaje kwestia podłączenia tego cuda do elektroniki auta, co też powinno zadziałać podobnie jak w E46/E39.
Ewentualnie... może ma ktoś jakąś inną, prostszą metodę na delikatniejsze gaszenie naszych dieselków?
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 15, 2016 11:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Teoretycznie koncepcja słuszna tylko kwestia zostaje czy jest sens tłumić przepływ powietrza (jakby nie patrzeć ta klapa jest dość gruba i jest idealnie na środku przepływu).
Fakt, jest "gruba", ale stoi poziomo, więc dużego oporu nie powinna stawiać. No i skoro montują to w E60 i nowszych rocznikowo E46, to myślę, że musi być "obliczone" dobrze.
Zastanawiam się przede wszystkim, czy ktoś z nas już to w Roverku zrobił lub jakie są ewentualnie alternatywy?
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
W E60 sterownik komunikuje się przez CANBUS z ECU. Natomiast w przypadku takiego implantu, o czym wspomina gość na filmiku, konieczna jest modyfikacja sterownika i oferuje swoje usługi w tym zakresie.
Jeszcze nie zdążyłem tego ogarnąć i poszukać opisu sterownika, ale myślę, że wystarczy podłączyć zasilanie i podać sygnał z chwilą włączenia zapłonu.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Ostatnio zmieniony przez wellman Pią Sty 15, 2016 23:31, w całości zmieniany 1 raz
Na filmie widać, że klapka jest cały czas otwarta, tylko w momencie wyłączania zapłonu się zamyka na chwilę. Takze sterowanie mozna zrobić nawet głupim elektromagnesem i kawalkiem kondensatora, tylko tak dobrać, zeby uzyskać mniej więcej odpowiedni czas, i tez się bedzie powoli otwierać tak jak na filmie.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Powolne otwieranie to może być po prostu zwarty silnik. Na rozwartym sprężynka odciąga klapkę w szybkim tempie, a kiedy się go zewrze, to działanie sprężyny wyhamowywane jest przez silnik, który wtedy działa jak prądnica.
W BMW ten zawór pełni chyba jeszcze funkcję płynnej regulacji dolotu i potrafi się, zależnie od sytuacji, przymknąć, a steruje tym ichni ECM.
W zastosowaniu wyłącznie jako klapy gaszącej interesuje nas tylko proste zamknij/otwórz.
Goście z forum BMW wymyślili jakąś modyfikację tego sterownika, dzięki czemu potrzebne są trzy przewody: masa, + przy zapłonie i + po zgaszeniu trwający ok. 4s i podobno ECM w np. E46 takie sygnały podaje, więc wystarczy dosztukować wiązkę... a skoro u nich, to u nas pewnie też.
Sprowadzę sobie taką klapkę w przyszłym tygodniu i zobaczę, czy przypadkiem nie da się tego zrobić bez żadnych cudownych modyfikacji.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
dawidd, napisałem o powolnym otwieraniu, bo akurat tak to tam działało. Można się domyślać jeszcze, że koleś nie chciał na dłuższy czas podawać napięcia na silnik, który po zamknięciu klapki jest przecież całkiem zablokowany. Poza tym jeśli będziemy sterowali to przez jakiś przekaźnik, to powolne zamykanie to kwestia połączenia dodatkowo dwóch jego wyprowadzeń.
Da się taki układzik zmontować prosto i tanio. Narysowałem sobie teoretycznie jak to mogłoby wyglądać. Potrzebujemy stałego +12, +12 po zapłonie i masy.
Po wyłączeniu zapłonu T1 się zamyka, kondensator C1 ładuje się przez R4 i w tym momencie płynie prąd przez bazę T2. Czas ten można regulować wartościami C1 i R4. Tak długo jak ładuje się C1 przewodzi tranzystor T2 i podaje zasilanie na przekaźnik, a ten na silnik klapki. Po upłynięciu tego czasu przekaźnik zwiera silnik, przez co klapka powoli wraca na do pozycji otwartej. Po włączeniu zapłonu jeśli kondenstaor C1 będzie wciąż naładowany, to zostanie rozładowany przez R3 i D1.
Można tu jeszcze dorobić reagowanie na włączenie zapłonu zaraz po jego wyłączeniu - żeby klapka się momentalnie wtedy otwierała jak na filmie, wystarczy kilka elementów.
nie ma to jak komplikować proste rzeczy
Może jeszcze gdzieś tam atmegę da się wstawić
Dwa tranzystory to komplikacja? Jak chcesz zrobić to inaczej, żeby podawało prąd na silnik tylko przy wyłączeniu zapłonu przez pewien czas i brało jak najmniej prądu podczas czuwania (i w ogóle)? Serio pytam. Tylko nie "elektromagnesem" bo się raczej nie da
[ Dodano: Sob Sty 16, 2016 13:35 ]
Bywają w sprzedaży takie przekaźniki gotowe które na ileś tam sekund tylko zwierają
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
normalnie dajesz 12V z które uruchamia go na kilka sekund a on uruchamia elektromagnes klapy i tyle, a drugim go np zwierasz żeby po przekręceniu stacyjki nie działał i klapa była otwarta albo innym sposobem go zwierasz.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Ale skąd dajesz 12V które uruchamia go na kilka sekund? Skąd masz sygnał, który steruje tym drugim przekaźnikiem?
Tzn ja się domyślam jak to można zrobić, nawet by jakoś działało, ale czekam aż coś wymyślisz, a potem Ci podam wady takiego rozwiązania
Czy to nie jest przypadkiem tak, że przepustnica jest domyślnie zamknięta (i do takiej pozycji automatycznie sprowadza ją sprężyna), a otwarcie następuje wraz z podaniem napięcia? Coś jak tu: https://www.youtube.com/watch?v=ClK8x4eMT9k
Tymczasem ja chciałbym wyłącznie, żeby klapa zamknęła się z chwilą wyłączenia zapłonu, a domyślnie była otwarta. Zapewne da się tak zmodyfikować sam zawór "przestawiając" oś klapy.
Wówczas - tak na "chłopski rozum" - wystarczy podać 12V na chwilę w momencie wyłączenia zapłonu (ECM w E46 taki sygnał podobno podaje, a na forum BMW piszą, że da się to zrobić w każdym dieslu) i ewentualnie - do szybkiego wyłącz-włącz - drugie 12V z chwilą włączenia zapłonu, który by "blokował" sygnał zamknięcia (czyli umożliwiał sprężynie od razu otwarcie klapy).
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
wellman, ale to jest raczej przepustnica od benzyniaka, tam ona jest domyślnie zamknięta. Myślę, że do diesla robią domyślnie otwartą, bo inaczej byłoby bez sensu. Zrezstą na zdjęciach w necie widać, że niepodłączone są cały czas otwarte
Ale skąd dajesz 12V które uruchamia go na kilka sekund?
Jasny gwint człowieku masz R75 i nie wiesz że np. szyby możesz domknąć po zgaszeniu auta przez jakiś czas to najprościej, ale akumulatora tez nie wyciągasz razem z kluczykiem, to możesz wziąć z niego przez styk innego przekaźnika który będzie zabierał napięcie po przekręceniu kluczyka. Jak się chce to bez elektroniki idzie też to zrobić prostymi sposobami. Ja tego nie potrzebuję (V6) ale obserwuję temat bo czasem ktoś prosi o pomoc i robię nieraz jakieś udoskonalenia
[ Dodano: Sob Sty 16, 2016 15:12 ]
No i dla bezpieczeństwa powinna być domyślnie otwarta żeby nie zgasiła silnika co za tym idzie wspomagania hamulców i kierownicy
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum