Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1996
Zerknijcie na archiwalną już aukcję łożysk kół przód do rover 200 http://archiwum.allegro.p...5081575117.html
W skład zestawu wchodzi:
1x łożysko + 2x uszczelniacz
Co to za uszczelniacze ? Przy wymianie chyba się ich nie stosuje bo 99% ofert łożysk zawiera w komplecie łożysko + pierścień segera + nakrętka i nie ma tam mowy o żadnych uszczelniaczach. Przykład https://www.google.pl/sea...iw=1366&bih=657
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 17:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeden jest do wewnątrz piasty (hub'a) - wchodzi do niego przegub. Chroni przed dostępem pyłu i brudu.
Drugi chyba jest pod tą tarczę z której szpilki wychodzą (hub assembly). Nie wiem jak to się nazywa po polsku.
No i ładnie. Z działu porad technicznych zrobił się kupie-sprzedam. Sam nie będę wymienial nie mam sprzętu i warunków. Cena za wymianę tez wydaje mi się atrakcyjna więc nie warto kombinować.
W komplecie kupuje samo łożysko bez nakrętki I pierscienia wiec sorki.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Ja za osłonę przegub płaciłem 80 zł ale u innego mechanika z czego podobno 50 zł kosztowała sama osłona a 40 to robocizna.
Co do wymiany łożysk to lepiej nie chwalić dnia przed zachodem słońca ale chyba dobrze się z mechanikiem zrozumielismy bo pytałem o wymianę i powiedział 50 za stronę. Pytałem jak wymienia bo zdziwiłem się trochę ceną, odpowiedział ze demontuje zwrotnicę i wyciska na prasce.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Dysponując kluczem udarowym i ściągaczami.... Hmm....
Wczoraj walczyłem tylko z osłoną przegubu i nie było tak łatwo choć dzisiaj zrobił bym to 3 razy szybciej więc może...
Daj znać ile Cię to ostatecznie wyniosło.
Wybacz, ale ceny całej zwrotnicy zaczynają sie od 30zl. Wyszukujesz kogoś kto sprzedaje roverka25 na czesci (jak najmlodszy rocznik) i kupujesz dwie sztuki. Wymiana banalna a łożyska przetrwaja twojego roverka. Fakt ze ktoś ci to robi prawie za darmo, ale i tak łożysk za 50zl bym nie wsadził za nic.
W mojej wersji ryzykujesz ok 35zl zwrotnica i spokojnie przełożysz sobie to sam.
W twojej 50zl marnej jakosci łozysko, plus 50 robicizna (co mi się wydaje i tak za darmo).
Jesli twoje łozysko padnie po miesiacu, a nawet takie przypadki sie zdazaja przy najtanszych lozyskach, to jestes juz w plecy 100zl plus nowe takie same albo drozsze lozysko.
A w mojej wersji nawet gdybys trafil zle to kupujesz druga zwrotnice i i tak jestes do przodu.
Dodam ze ja u siebie wymienilem juz obie zwrotnice: w pierwszej urwali mi szpilke jak przykrecali kola, a w drugiej padlo wlasnie łozysko. Obydwie smigaja juz dwa lata, a dodam ze w R45 w zwrotnicy jest jeszcze sworzeń wahacza na ktory tez musialem zwrocic uwage.
Piszę to tak dla innych którzy chcą się pakować w wymianę łożyska, bo widze ze ty już zakupiłeś wszystko.
Aha dodam ze oryginalne łożyska jak go nie przegrzejesz są prawie nie do zajechania. Wiec wystarczy dbać o hamulce żeby się nie zapiekły i łożysk nie wymieniamy. Pozdrawiam
[ Dodano: Pią Kwi 08, 2016 13:51 ]
O kurcze widzę ze ten moj wywod troche spalił na panewce bo do roverka 200 rzeczywiste łozyska sa takie tanie .
U mnie dobre łożysko to 170zl wiec jak zobaczyłem cene 50zl za lozysko to pomyslalem ze to staszny badziew.
Tak czy inaczej możne jakis posiadacz roverka 400/45 to przeczyta.
RUDiCK, Masz rację. To dobry pomysł z tą wymianą całych zwrotnic tylko ceny są trochę wyższe + przesyłka a i tak nie wiadomo jakie łożysko siedzi w środku tym bardziej że często leżą w złych warunkach narażone na wodę wilgoć itd...
Łożyska do roverka rzeczywiście bywają tanie ale jak to napisałeś marnej jakości łożysko, zaczyna się od około 40 zł za sztukę w necie a w sklepie 68 zł. (określenie sprzedawcy "china") i tego się nie zakłada bo wiadomo.....
Najdroższe jakie znalazłem to około 300 z kawałkiem za sztukę FAG. Marka i jakość ale cena
Ja kupiłem po okazyjnej cenie oryginalne japońskie łożyska KOYO
LINK DO GALERII zerknij, poczytaj opinie w necie. Niektórzy stawiają je na poziomie SKF, FAG ale czytałem też negatywne opinie o SKF że to już niby nie to samo, jak będzie nie wiem, ważną rolę odgrywa też prawidłowy montaż.
Kupiłem w firmie Arpol wyprzedaż były ostatnie dwa, bez nakrętek i pierścieni segera, tylko dlatego zdecydowałem się na wymianę bo moje stare jeszcze by pochodziły ale już je słyszę.
Podsumowując masz rację, lepiej wymienić całe piasty w dobrym stanie niż pakować kasę w chińskie łożyska i bulić za wymianę.
Nie mogę niestety zgodzić się z tym że łożysk się nie wymienia.
[ Dodano: Sro Kwi 13, 2016 09:33 ]
NoPE napisał/a:
Daj znać ile Cię to ostatecznie wyniosło.
Podsumowując wyszło 220 zł.
Za łożyska dałem po 50 za stronę, za wymianę ostatecznie policzył 60 za stronę.
Męczył się mechanik z jedną śrubą zwrotnica-amortyzator, nie chciał zerwać.
Śrubki trzymające tarcze zostały rozwiercone bo w żaden sposób też nie chciały się wykręcić tak że muszę jeszcze doliczyć nowe do kosztów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum