Wysłany: Nie Maj 15, 2016 15:52 [75] Wahacze, klocki, tarcze, radio 2 din itp.
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2000
Witam bardzo serdecznie, chciałbym zasięgnąć waszej pomocy, mam do wymiany wahacze ponieważ podczas jazdy stuka w zawieszeniu, mechanik za oba wahacze podał cenę prawie 1300zł, rozglądałem się za wahaczami, ale nie wiem którą firmę warto wziąć, nie chcę przepłacać, ale też nie chcę wstawić byle czego, tak samo z klockami i tarczami do przodu i do tyłu.
Przymierzam się także do wymiany oleju i filtrów, słyszałem gdzieś, że V6 177KM ma swój "ulubiony" olej, nie mogę tylko odszukać jednogłośnej opinii, również bardzo proszę o rady.
W niedalekiej przyszłości chciałbym wyrzucić fabryczne radio i wstawić radio 2 din, wiem, że będzie potrzebna ramka, ale nie wiem ile cali może mieć ekran radia, czy są jakieś specjalne wymogi jeżeli chodzi o podłączenie i jak wyglądać będzie sprawa sterowania z kierownicy?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 15, 2016 15:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wachacze daj regenerować wytrzymują dłużej jak wszystkie nowe.tarcze i klocki polecam Quinton Hazel mam w dwuch R75 i sa bardzo dobre. choć klocków na przód podobno już QH nie robi i mamzałożone w jednym inne chyba Dekerman. Ja kupuje tu http://allegro.pl/listing...s0-aut-1-4-0510
Olej V6 jak jeździ na 10W40 to można Valvoline MaxLife 10W40 albo syntetyk 5W40 a jak jeździ na syntetyku to tylko 5W40. Valvoline jest lubiany ale też mobil 1 daje rade mam ten i ten w autach
2din założysz dowolne bo ramka jest pod wymiar zewnętrzny a nie ekran. ekrany w tych radiach maja chyba max 7" ja mam 6,4" i jest ok.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Słyszałem, że przy przebiegu 260 tysięcy to już 10w40, zgadzacie się?
Bzdura totalna. Jeżeli silnik suchy to przebieg nie ma znaczenia i można na syntetyku jeździć a tym bardziej jak taki jest od początku ale przy takich przebiegach właśnie Valvoline MaxLife się dobrze sprawdza bo to olej do silników z dużym przebiegiem
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Słyszałem, że przy przebiegu 260 tysięcy to już 10w40, zgadzacie się?
Bzdura totalna. Jeżeli silnik suchy to przebieg nie ma znaczenia i można na syntetyku jeździć a tym bardziej jak taki jest od początku ale przy takich przebiegach właśnie Valvoline MaxLife się dobrze sprawdza bo to olej do silników z dużym przebiegiem
Co mas na myśli pisząc "suchy silnik"? sprawdzałem buteleczkę po oleju to mam wlany "castrol magnetic 10w40".
buteleczkę po oleju to mam wlany "castrol magnetic 10w40".
wymień to gówno za nim silnik rozwali, mnie rozwalił i ostatnio wiem o kolejnych 2 przypadkach rozszczelnienia silnika po castrolu, poza tym zaszlamia miske olejową, niestety castrol sie popsuł mocno. Masz 10W40 to albo zostajesz przy nim i zalewasz innej firmy albo lejesz syntetyk. Jak silnik suchy to wlał bym syntetyk
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum