Forum Klubu ROVERki.pl :: [r75] Tłumik końcowy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[r75] Tłumik końcowy
Autor Wiadomość
R75 



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 561



Wysłany: Pią Cze 17, 2016 19:04   

pytanie wiec, czy jakaś firma robi jeszcze w takim kształcie jak oryginał?
przeglądam szybko oferty allegro, olx i nie widać...

wiec jeśli nie, to jak jest z montażem chociażby tych dwóch które wcześniej podesłałem?
jakby nie było to zupełnie dwa inne tłumiki i niby oba "pasują"

Klarius
walker (sprawdziłem, mam w takim kształcie)

tutaj ładnie widać oryginalny V6

http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-WCG102851
Ostatnio zmieniony przez R75 Pią Cze 17, 2016 21:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Cze 17, 2016 19:04   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
czort 




Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 485
Skąd: Góra



Wysłany: Pią Cze 17, 2016 20:39   

To chyba jeszcze się wstrzymam, skoro różne wypowiedzi
_________________
Pozdrawiam
Paweł
 
 
R75 



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 561



Wysłany: Pią Cze 17, 2016 21:42   

czort jeżeli szukasz czegoś co zapewni max. cisze w samochodzie to na pewno walker nie będzie najlepszym rozwiązaniem, walker jest GŁOŚNY
Ostatnio zmieniony przez R75 Sob Wrz 10, 2016 22:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
aimp12 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 16 Lut 2015
Posty: 386
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Sob Cze 18, 2016 06:30   

Miałem Walkera, całego, niepordzewiałego i był głośny jak cholera w porównaniu do zamiennika od używanego ZT (coś takiego), który miał urwaną zaraz za obudową tłumika. Nawet po pospawaniu i nie połączeniu rury z zewnątrz do tej w środku tłumika jest dużo ciszej. Przy 3.5tys. nie dało się w aucie wysiedzieć. Jednym słowem nie polecam Walkera
_________________
Sprzedam siedzenia od ZT!
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sob Cze 18, 2016 11:22   

Ja bym brał ten skorupowy bo jak używkę brałem to miałem do wyboru albo taki jak na aukcji (z MG ZT poliftowego), albo identyko jak mój przepalony i wziąłem ten grubszy taki jak mój. ale oba pasują plug & play i te z ZT tez są ciche
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
czort 




Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 485
Skąd: Góra



Wysłany: Czw Cze 23, 2016 18:49   wymiana tłumika

W końcu zdecydowałem się na kupno tłumika z mojego linka KLARIUS za 450zł.
Dziś wymieniłem,
Cały tłumik pasuje bez problemu, w sumie haki są trochę za długie, będę je chyba skracać o jakieś 2cm. Jest miejsce żeby to zrobić, bo wydaje mi się, że tłumik troszkę nisko wisi?!Nie mam spawarki, dziś nikogo w pobliżu, żeby to zrobić,
rafalmis1 napisał/a:
czort, napisz jak go założysz jakie wrażenia

Na przepalonym oryginalnym jeździłem dosyć długo, więc maiłem już jakiś hałas.
Więc kupiłem za 120zł POLMOSTRÓW, wymieniłem, przez pierwsze dwa dni wydawało mi się że jest ok i jest w sumie cicho, ale później jak odpalałem z rana to buczał, hałasował, szok, no i w trakcie jazdy, hałas, pasażer z tyłu, twierdził że gdybym miał do pracy nie 17km, tylko 40km, to by głowa bolała od "buczenia" Wsumie nie słyszałem silnika, tylko ten tłumik, przy dodawaniu gazu.
Dlatego szukałem innego, używanego, oryginalnego, najlepiej, ale z tym to róznie, tutaj muszę podziękować za wszystko sknerko on wie :)
Nowy tłumik od Klariusa za 450 zł. trochę drogo, no cóż zaryzykowałem, kupiłem, zamontowałem.
W sumie nie pamiętam, jak to było na oryginalnym, ale jest cicho, w środku nie słychać tłumika, tylko w końcu silnik. Zrobiłem na razie 40 km, i cicho,
Myslę, że warto..

Powiecie, skrócić troszke te haki?? na zdjęciach wygląda, na mocno wystający, w rzeczywistości aż tak nie jest??

POLMOSTRÓW po ok 2000km przejechane, oddam za wysyłkę i jakąś zgrzewkę piwka, tylko bez obejmy,
_________________
Pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez czort Czw Cze 23, 2016 18:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Czw Cze 23, 2016 18:55   

nic nie skracaj mój oryginalny wisi dokładnie tak samo
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
czort 




Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 485
Skąd: Góra



Wysłany: Czw Cze 23, 2016 19:26   

sknerko, Masz rację, byłem patrzeć, i chyba, gdybym go podniósł, to chyba przestawiła by się i rura, która by się stykała i pewnie stukała w stabilizator, albo coś inaczej zwanego..
_________________
Pozdrawiam
Paweł
 
 
thekotlet 




Dołączył: 29 Mar 2016
Posty: 3
Skąd: Kraków



Wysłany: Sro Sty 31, 2018 23:36   

Dołączam się do tematu.
Miałem bardzo podobną historię jak czort.
Stary tłumik (nie wiem jakiej firmy, ale musiał być nieoryginalny, bo owalny) przerdzewiał i coraz bardziej buczał. Wymieniłem więc na jakiś polski (Polmostrów czy też Płóciennik) za 100 zł. Efekt - buczenie porównywalne albo i większe niż na poprzednim dziurawym :(
Pojeździłem tak z tydzień (w tym trasę 300km w większości na siedzeniu z tyłu - masakra) i zakupiłem skorupowego Klariusa.
W końcu jest cisza :D

I teraz 2 ciekawostki:
- Klariusa można dostać na allegro za 450zł. Ale jak się wejdzie na ich stronę, to ten tłumik kosztuje 292 zł... Zadzwoniłem, dopytałem i za tyle kupiłem (odbiór osobisty, ale też wysyłają). Została jeszcze jedna sztuka na stanie :)
- W tym poprzednim, buczącym tłumiku zrobiłem eksperyment, o którym wyczytałem na jakimś angielskim forum. Zatkałem jedną z rur wydechowych szmatą (w oryginale było o ziemniaku :) ) i od razu zrobiło się ciszej, zarówno na postoju jak i podczas jazdy.
Może być to jakiś trop - zwężając wylot i zwiększając ciśnienie spalin likwiduje się ten wewnętrzny rezonans. Nie wiem tylko, jaki to może mieć wpływ na pracę silnika, spodziewam się że zaspawanie tego na stałe to nie byłby dobry pomysł :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MG ZT-T 190] Tłumik końcowy
Gites Rover serii 75, MG ZT 4 Pią Sty 05, 2018 19:32
tommasino
Brak nowych postów [R75] Tłumik końcowy
roxton Rover serii 75, MG ZT 5 Czw Gru 01, 2011 21:37
Gość
Brak nowych postów [MG ZT] Tłumik końcowy
a.h.g Rover serii 75, MG ZT 13 Czw Lip 28, 2011 15:30
Globens
Brak nowych postów [R75] Tłumik końcowy
solkim Rover serii 75, MG ZT 3 Pią Kwi 09, 2010 20:04
przemek199
Brak nowych postów [R75] Końcowy tłumik
HdM Rover serii 75, MG ZT 17 Wto Cze 05, 2007 11:37
HdM



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink