Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1996
Cześć Państwu - witam serdecznie
W zasadzie jestem wieloletnim użytkownikiem scorpiaków, ale mam sąsiada, któremu zaczął fiksować roverek (1,4 benzyna, rocznik 1996), dlatego zalogowałem się na Waszym forum.
Problem z roverkiem polega na tym, że cały czas włącza się alarm.
Jeżeli założymy klemę, bez względu na to, czy samochód jest zamknięty, czy otwarty klakson od alarmu się uruchamia. Jest to zdaje się pięć krótkich piknięć, przerwa z 1 sekunda i tak cały czas. Auto nie daje się uruchomić, więc jest zablokowane immo widać. Bez względu też na to, czy auto jest otwarte, czy zamknięte LED od alarmu na zegarach nie świeci.
Ustrojstwo do czasu awarii nie dawało żadnych znaków, po prostu któregoś dnia zaczęło potrąbywać i tyle.
W skorpiakach mam te wszystkie myki-tricki obcykane, ale w roverku w zasadzie nic wcześniej nie rzeźbiłem. Od czego zacząć poszukiwania usterki?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 27, 2016 18:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
NoPE, strzał w dziesiatkę. Sześć przewodów lutowałem od nowa, pozostałe tylko pozabezpieczałem i wszystko okręciłem taśmą parcianą do wiązkowania. Dodatkowo jeszcze był walnięty bezpiecznik nr 7 w skrzynce przy akumulatorze.
Tak, że sąsiad zadowolony, ja też bo mam z głowy a Tobie pięknie dziękuję.
Jakbyś miał kłopot z czymś z rodziny scorpionowatych - wal jak w dym
Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum