Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam wszystkich opisałem już kiedyś temat o moim roverku lecz nie wiem co robić. Samochód nie odpala. Wymieniłem czujnik położenia wału korbowego i wałka rozrządu na nowe. W pózniejszym czasie wymieniłem cały zestaw czyli ecu, ews itp. i zaczęła dzwigać sie wskazówka obrotomierza. Co jakiś czas uda mi się go odpalić lecz po zgaszeniu nie da sie go uruchomić. Silnik normalnie kręci. Jeżeli już uda się go odpalić to normalnie chodzi, lecz uda się go odpalić max 2x w ciągu miesiąca. Brakuje mu iskry i sterowania wtryskami. Instalacja cała przemierzona, bezpieczniki i przekazniki również. Po podpięciu pod komputer wyskakiwał błąd P0335 Obwód czujnika położenia wału korbowego A. Po ostatnim uruchomieniu błąd ten zniknąl i ojawił się inny P0340 Obwód czujnika położenia wałka rozrządu wadliwe działanie i dalej nie odpala. Ile razy bym go nie kręcił pokazuje tylko ten bład. Ma ktoś jakiś pomysł co dalej robić bo ja już mam dosyć, samochód był u kilku elektryków i nikt nie wie co się dzieje. Liczę na waszą pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 04, 2016 16:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja powiem z doświadczenia. Samochodu nie mogłem odpalić, kręcił normalnie. Winny okazał się czujnik wału korbowego. Dwa po stokilkadziesiąt złotych zamienniki niestety nie działały. Kupiłem od sławnego już na forum AdaskoC używany (oryginalny) i śmiga do tej pory bez zająknięcia. Zacznij od tego, to kilkadziesiąt złotych.
A skąd jesteś?
sprawdź wiązkę na odcinku wtrysk 2,4,6 jest spięta małą kostką 4 pin. ponadto musisz mieć pewność że wszystkie wtryski są OK jeśli tak nie będzie wywali Critical ERR i cześć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum