[Elumix]

Witam,

Mam problem z moim rover'em. Auto mam zagazowane. Od jakiegoś czasu zaczęły się spadki mocy, przeważnie działo się to na zimnym silniku. Jak się silnik nagrzał objawy minęły. Od niedawna objawy są też na ciepłym. Wygląda to tak że cisnę pedał gazu a auto nie jedzie, jakby była dziura w podłodze. Dodam, że ten objaw raz jest a czasami auto ma moc. Nie ma znaczenia czy auto pracuje na gazie czy benzynie. Ostatnio wymieniałem uszczelkę pod kolektorem ssącym ponieważ gdzieś uciekał mi płyn. W tamtym roku był wymieniany silnik, oraz robiona uszczelka pod głowicą.

Mam też problem jak są upalnie, jak przejadę 15 km to temperatura silnik zaczyna mi rosnąć. Wymieniłem węże, termostat. Czasami robi ciśnienie w zbiorniku, tak jakby płyn się gotował. Wiem, że mechanik ominął mi kiedyś trójnik i wpiął się w parownik. Po tym czasie mam problemy z autem. Dlatego wymieniłem węże i powróciłem do oryginalnego obiegu płynu a objawy jak były tak są. Doszedł spadek mocy i nie wiem gdzie szukać przyczyny.

Proszę o podpowiedź radę gdzie szukać przyczyny.

Z góry dziękuje.

[SPAMU¦]

[sobrus]

Być może termostat który wsadziłeś jest wadliwy od nowości.
Ja wymieniłem dwa razy.

Gotujący się płyn to raczej objaw braku ciśnienia w układzie.
Ale na wszelki wypadek sprawdziłbym też uszczelkę pod głowicą, tym bardziej że jak mówisz auto się przegrzało.

Co do spadku mocy to nie wiem niestety, dotyczy to obu paliw więc nie jest spowodowane układem paliwowym. Sprawdziłbym więc na początek przewody WN, świece, kopułkę i palec. Kiedy wymieniałeś te elementy?

[Elumix]

[sobrus]

To może gdzieś masz problem w instalacji elektrycznej.
Ja miałem kiedyś takie cyrki z LPG.
Raz jechał dobrze, raz prawie wcale, jeździł jak chciał.

Przez ponad rok szukałem przyczyny, wymieniłem pół instalacji - wtryski i reduktor.

Okazało się że bezpiecznik się nadpalił.

[Elumix]

Dzięki. Posprawdzam instalacje.
Zauważyłem, że jak go docisnę to dostaje moc powyżej 3000 tyś obr.