Nadal problem nie rozwiązany. Auto było u kolejnego mechanika i elektryk powiedział że na 99 procent komputer padł. Problem w tym że dziś podłączyłem inny komputer, z wyciętym immo i auto dalej nie pali. Nie wiem już gdzie szukać przyczyny.
Znacie może speca z okolic Wrześni który mógłby pomóc?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 17, 2016 16:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ciężka sprawa, skoro mechanik dysponując autem na miejscu nie potrafi, czytaj nie che go naprawiać to pozostaje tylko zmienić mechanika co też robisz.
Sprawdzał coś w ogóle ten mechanik ?
Iskrę, ciśnienie paliwa, listwę wtryskową wykręcał ? czy tylko stwierdził że komp. padł.
Ciężko w tej sytuacji postawić diagnozę na odległość stąd mało odpowiedzi.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Każdy z mechaników u których był sprawdzał rozrząd (w porządku), iskrę (jeden wspominał że wygląda na słabą), elektronikę ( niby wszystko ok jak podłączyli pod komputer) i inne rzeczy. Ciśnienie sprawdzali przy mnie to miał 10. Listwy wytryskowej żaden nie wykręcał. Ten ostatni tylko jak zobaczył że gaz jest, to stwierdził że mu to wygląda na padnięty komp ale on się naprawy tego nie podejmie. Niby jak podali mu obce paliwo to odpalił ale wszedł na obroty takie że musieli zgasić od razu. Stąd jego diagnoza ze padnięty komputer. Niby także podłączali ale nic więcej mi nie powiedzieli.
danielos930205, znajdź byle jaką cewkę zapłonową, z poloneza czy malucha nawet, i dla testu podłącz ją na krótko zamiast Twojej, najpewniej odpali od strzała.
Jeśli tak to daj znać, powiem Ci co z tym zrobić dalej.
Ok dzięki. Tak zrobię dziś po pracy. Może nawet uda się od Roverka załatwić używana chociaż na próbę.
[ Dodano: Czw Sie 18, 2016 18:36 ]
ADI-mistrzu napisał/a:
danielos930205, znajdź byle jaką cewkę zapłonową, z poloneza czy malucha nawet, i dla testu podłącz ją na krótko zamiast Twojej, najpewniej odpali od strzała.
Jeśli tak to daj znać, powiem Ci co z tym zrobić dalej.
Auto odpaliło. Rozdaje plusy i proszę o dalsze instrukcje.
Jak będą problemy to pisz, postaram się pomóc
Ogólnie najlepiej wziąć butelkową (najtrwalsza), ewentualnie na razie zamontować tą co masz inną pod ręką. Tylko już nie wsadzać jej za blok silnika (duże różnice temperatur i zalewanie jej nie służy) tylko przenieść w okolice ścianki grodziowej gdzieś wyżej.
Po czymś takim, osoby które to zrobiłem z tego co wiem już nigdy nie miały z nią problemów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum