Wysłany: Sro Sty 01, 2014 20:07 [R75]Pedał sprzgła nisko bierze
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Witam,wymieniłem pompke i wysprzeglik bo ubywało płynu,na razie ok ale sprzegło bierze mi przy samej podłodze dosłownie puszczam centymetr i juz czuje ze auto rusza.Tak było od poczatku jak posiadam auto tzn. okolo 1.5 roku ,przed wymiana wysprzeglika było tak samo
_________________ darek
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 01, 2014 20:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a czy ktos wie czy moje sprzeglo funkcjonuje prawidlowo? nie musze wciskac gleboko pedalu zeby wrzucic bez zadnego zgrzytania bieg, moze jedynka i wsteczny potrzebuja troszke glebszego wcisniecia pedala do 3/4, a inne biegi to wystarczy 1/4 wcisnac i bez problemu wchodza, zaczelem tak jezdzic jak mi zaczelo cieknac z wysprzeglika w skrzyni, teraz prawie nie leci, ale czy to znaczy ze sprzeglo jest na wykonczeniu jesli wystarczy lekko wcisnac i biegi wchodza bez problemu?
Wg mnie (acz tylko na moją pokrętną logikę) jak łapie przy samym końcu (podłodze) to jest albo za niskie ciśnienie w układzie pompka-wysprzęglik i trzeba do końca wcisnąć albo kończy się tarcza - jest cienka i potrzeba zrobić większe ciśnienie w układzie żeby wysprzęglić.
sprawny układ hydrauliczny zawsze zaczyna brać gdzieś na 1/3 od podłogi wyższe biegi można zmieniać bez całkowitego wciśnięcia pod warunkiem że obroty nie odpuścisz do końca tylko odejmiesz tak ok 500obr
[ Dodano: Sro Wrz 07, 2016 18:16 ]
jak układ działa inaczej to najprawdopodobniej hydraulika do naprawy
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Powiem Wam, że cały układ sprzęgła w naszych autach jest nieporozumieniem. W moim 1.8 najpierw awarii uległo łożysko oporowe - szum już przechodził w wycie, więc trzeba było je wymienić. Cylinder wysprzęglika nie miał wycieków, ale łożysko solo nie występuje w sprzedaży, więc trzeba było nabyć komplet. Pompa sprzęgła u mnie jest już metalowa, zamontowana przez poprzednika. Przy okazji wymieniona została tarcza sprzęgła, ponieważ zaczynało już brać nity - czyli ostatni gwizdek. Niestety, od czasu wymiany sprzęgło trzeba odpowietrzać co kilka dni, choć wycieków nie ma. Gdzie się ta cholera zapowietrza, tego niestety nie wiem. Wszystko szczelne. Dodatkowo, po kilku miesiącach od wymiany sprzęgło zaczęło hałasować, ale tylko podczas ruszania z większych obrotów na półsprzęgle. Bierze płynnie, ale jęczenie (bo to to taki trudny do określenia jęcząco - rzęcholący dźwięk, niestety głośny) przykuwa uwagę przechodniów... Urwanie głowy z tym autem. Dostanie się do sprzęgła jest upierdliwe, bo skrzyni nie da się wyjąć bez demontażu połowy samochodu i trzeba operować przez dziesięciocentymetrową szparę po odsunięciu przekładni. Brakuje już mi pomysłów, bo gdyby przyczyna zapowietrzania była pompa, to sytuacja występowałaby również przed wymianą wysprzęglika, a wtedy było OK. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, a mianowicie to, czy sztywność połączenia pompa - wysprzęglik (dziwię się, ze producent nie wstawił tam kawałka elastyka, tylko na całym przebiegu jest metalowa rurka, a silnik przecież drga), nie powoduje przypadkiem zbyt dużych wibracji przewodu tłoczącego i zasysania powietrza przez uszczelnienie na wejściu przewodu do wysprzęglika. Podciśnienie tam może chwilowo występować pod koniec puszczania pedału, ponieważ plastikowe pompy miały zaworek zwrotny w tłoku, natomiast metalowa już nie - jako zawór jednokierunkowy działa konstrukcja uszczelniacza na tłoku, która niestety już stawia większy opór dla płynu.
Dodam jeszcze, że w mojej pompie była uszkodzona przepona pokrywy zbiorniczka, ale to również wykluczyłem, ponieważ po pierwsze: wcześniej też była ta guma przerwana, a poza tym zbiornik został przeniesiony pod maskę (zbiorniczek od ATV na przewodzie) i niczego to nie zmieniło.
Jakieś pomysły?
wymień uszczelkę szybkozłączki, miałem tak przy 2 autach nic nie ciekło a się zapowietrzało. Jęczenie to najpewniej kończąca się dwumasa bo jak sprzęgło było już tak dojechane to dostała w palnik i jak ma nowa tarczę to zdechła całkiem.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum