Wysłany: Nie Paź 02, 2016 19:55 [Rover 45] Uszczelka głowicy - po wymianie dalej cieknie
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2001
Cześć drodzy Roverkowicze,
jestem absolutnie przybity sytuacją w moim 45. Tydzień temu rano zauważyłem pod silnikiem kałużę wielkości maski. Okazało się, że to płyn chłodniczy cieknie spod uszczelki głowicy. Wcześniej ubytek płynu był niewielki, 2 razy dolałem z 50 ml. Aż tu nagle coś takiego. No to auto do mechanika, głowica do planowania poszła, uszczelka kupiona, wszystko zrobione. W czwartek odebrałem samochód i przejechałem 250 km. Wstaję dziś rano(niedziela) i co widzę? Kolejna kałuża pod autem i ubytek 700 ml płynu!! Wołam tego samego mechanika co robił, zabraliśmy auto, powiedział, że trzeba dokręcić śruby głowicy. Zrobione, autem wróciłem, odczekałem 4 godziny aby silnik wystygł i wychodzę sprawdzić. I co? Cieknie dalej... co prawda delikatnie, od strony tylnej silnika ale jestem załamany i nie wiem co robić...
Proszę Was o radę i z góry dziękuję za pomoc.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 02, 2016 19:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Widzisz jak ta obudowa pęknie to często tak jest że wygląda jak by z uszczelki głowicy ciekło. Nic nie szkodzi spuścić płyn wyjąc termostat i dobrze zbadać obudowę. koszt żaden a warto sprawdzić. czasem też z kolektora ssącego leci i też ludzie mylnie diagnozują wyciek z uszczelki głowicy też żaden problem to sprawdzić. Przy okazji warto wywalić zaworek z kolektora ssącego i wymienić termostat na PRT żeby mieć spokój z uszczelką na długo
[ Dodano: Nie Paź 02, 2016 21:47 ]
przerobiłem 5x HGF w tym silniku na własnej skórze, no może dwa na rodziny ale mnie to też dotyczyło
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Dziękuję Wam za rady i wskazówki!
Byłem jeszcze przed momentem skontrolować sytuację, dolna cześć kolektora, która dochodzi do bloku jest wilgotna, znowu widać strumyczek jak na jednym ze zdjęć.
W takim razie kupie i zmienię tą uszczelkę na V-Reinz i zobaczymy.
Mam jeszcze jedno pytanie, tak jak jest na dwóch zdjęciach jak to się dzieje, że płyn chłodniczy pojawia sie też nad kolektorem?? Jakim sposobem on tam wycieka do góry?
Przecież w układzie panuje ciśnienie inaczej by ci sie gotował. Pod ciśnieniem może wyłazić górą. Jak zdejmiesz kolektor koniecznie wywal kulkę z zaworka co idzie wężykiem do zbiorniczka wyrównawczego, mi niedawno najprawdopodobniej zacięty zaworek załatwił uszczelkę pod głowicą
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum