U mnie hałasują popychacze w ten sam sposób. To znak, że pora wymienić olej (normalnie 10-12k km) Wymieniam i przestaje hałasować. Na gęstszych (10W40) i gorszych (mobil, gm, lotos) czasem klekotało nawet zaraz po wymianie. Zacząłem lać valvoline 5W40 i po dużych przebiegach (pow. 10k) i niskich temperaturach czasem (!) jeszcze popychacze się odezwą. Przy valvoline 10w40 częściej stukały. Generalnie jeśli silnik w dobrym stanie (nie bierze oleju), poleciłbym spróbować rzadszy olej.
Paradoksalnie jak szukałem oleju dla siebie to LM wg specyfikacji wcale nie był jakoś specjalnie super. Valvo w przypadku 5w40 i 0w40 wg specyfikacji było lepsze.
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 485 Skąd: Góra
Wysłany: Wto Lis 08, 2016 15:16
Opiszę swoją przygodę z klepaniem w silniku, jak w filmiku wyżej https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be Klepało mi prawie identycznie, w sumie zaczeło z dnia na dzień.
Od początku kedy posiadam auto maiłem zalany olej 10w40 valvoline, b yło ok cisza, czytając forum, zdecydowałem zmienić na 5w40
I tak zrobiłem, najpierw płukanka valvoline i zalanie 5w40. przez pierwsze 10.000 km (okres następnej wymiany było ok, cisza. przy następnej znów 5w40, po przejechaniu bodajże 4000km, zaczeło własnie tak stukać. z początku tylko chwilkę po odpaleniu.
Później, to z 3 min po odpaleniu, aż zaś z 10 min i ucichało.
Na forum, wnioskowaliście, że to klapki vis. cóż może i faktycznie. kupiłem inny kolektor, podmiana, klepie. Możliwe, że drugi kolektor też zły, więc go wybebeszyłem zakładam i dalej klepie..
Kolektor pusty więc coś w silniku, popychacze,
Zacząłem studiować forum i zmieniłem olej na 5w50. i wyciszasz popychaczy LM.
Pomogło na chwilkę ( z 1000km) ale ucichło po przejechaniu też 1000km.
ostatnimi czasy zaczeło klepać po każdym odpaleniu silnika czy zimny czy ciepły, przerwa 1h, czy 3 min klepie..Cóż. remont albo..
Ale dużo osób na forum twierdzi, jeśli producent napisał w książce że 10w40 to taki powinien być zalany. Niby minimum tak, bądź lepszy.
Więc nadchodzi do wymiany kupiłem 10w40 valvoline i też płukankę.
Zalałem płukankę i odpalam, jak zwykle klepie, silnik się płucze 10min, klepie, 15 min ciszej klepie, 30 min cisza. 40 min gadze silnik wypuszaczam olej.
Zalałem 10w40. odpalam klepie, ale tylko chwilkę, przejechałem z 30km. Na drugi dzień rano, odpalam cisza. po 8godz. cisza i tak już 4 dni. cisza.
Wnioskuję że 10w40 naprawił klepanie. Nie wiem, może zbieg okoliczności ale nie klepie. teraz już tylko ten olej wleje..
czort możesz zapodać jakie to konkretnie płukanki były i która była kiedy
Zamówiłem płukanki ARCHOIL AR2300 i AR2820 i myślę zalać tą czyszczącą AR2300 zrobić na niej jakieś 3/4 tys i potem jeszcze przed wymianą oleju zalać tą błyskawiczną AR2820 i wymienić olej pewnie zostanę przy 10W40 może spróbuję Valvo. Myślicie że można tak dwie od razu
Pierwszą płukankę wlałem jak zmieniałem olej z 10w40 na 5w40. ale wtedy płukałem wg instrukcj 15 min.
Druga płukanka Valvoline jak po całej przygodzie wracałem do 10w40, ale wtedy płukałęm 40 min. I to jak pisze prebenny, pomogło.
Jak masz cierpliwość potrzymaj jeszcze dłużej.
Nie wolno, ale zwiększyłem troszeczkę obroty, bo musiałem wjechać do garażu po tych 40 min.
_________________ Pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez czort Sro Lis 09, 2016 18:56, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum