[goorsky]

Witam. Jest to mój pierwszy post, ponieważ nie wiem już gdzie szukać pomocy. Szukam osoby która miała u siebie te same objawy.

Mianowicie, mój silnik dość dziwnie się zachowuje od bardzo długiego czasu. Odpala ładnie, nagrzewa się, nie faluje, schodzi z obrotów, natomiast pod obciążeniem (podczas jazdy) zaczynają się jaja. Auto raz ma moc, dość fajnie się wkręca, a za chwilę dławi się w dolnym zakresie obrotów i momentami dziwnie przerywają obroty w górnym zakresie zakresie np. 4000 - 5000, a czasem 2000 - 3000 itd i mam wrażenie że coś go hamuje. Poza tym przeraża mnie jego spalanie, 9 - 10 l / 100 km przy spokojnej jeździe.

Zostały wymienione filtr paliwa, świece (przed wymianą świec falował), kable wysokiego napięcia. Sonda sprawna, przepustnica sprawna, cewka sprawna. Świece zawsze mają prawidłowy, jasny kolor więc domyślam się że wtryskiwacze nie leją. Dodam, że HGF zrobiony. Ciśnienie na cylindrach w granicach 12 - 14 atm. Rozrząd ustawiony prawidłowo wg. poradnika na stronie.

Zależy mi na tym żeby mój silnik był sprawny i zdrowy.

[SPAMU¦]

[Remigiusz]

Lewe powietrze nie łapie gdzieś ?

[goorsky]

Nie, jak zdejmę filtr i zatkam dolot łapą to auto gaśnie, aż łapę chce wciągnąć. Dodam, że auto bez gazu. Czysta benzyna.

[ Dodano: Sro Sty 11, 2017 09:37 ]
Powodem była pompa paliwa, po wymianie auto znacząco odżyło.