Wysłany: Pią Kwi 21, 2017 11:52 [R75]Uszczelka pod głowicą. Co jeśli nie to ?
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam panowie serdecznie.
Narodził się nowy problem z Roverkiem, bardzo małe ilości płynu chłodzącego zaczęły kapać po ok. 2 h od wyłączenia auta i pozostawieniu go na parkingu.
Pojechałem do moich mechaników,którzy wstępnie ustalili że to uszczelka pod głowicą,ale nie podejmują się naprawy.
Miesiąc przed tym wydarzeniem,wyciekał płyn chłodzący przy przewodach koło nagrzewnicy.
Dlaczego o tym pisze? Tam dalej jest mokre,więc po prostu mi się to nie dodaje bo przewód przez który był wyciek został tylko skrócony,więc dopuszczam myśl że ponownie z niego leci.
Płynu wycieka bardzo mało,ale jak wiadomo z czasem to zacznie rosnąć i teraz rodzi się pytanie...czy warto się do tego zabierać?
Naprawiał ktoś z was uszczelkę pod głowicą? Z tego co wiem,w modelu v6 są dwie także problem jest podwójny,bo nie wiadomo z której cieknie( jeśli to to).
Jakie mogą być koszty naprawy i czy gra jest warta świeczki?
Kolejna sprawa,co jeśli nie to? Jest jakaś dodatkowa możliwość? Termostat,pompa wody,rozrząd był wymieniany 2 miesiące temu,także to można z listy potencjalnych usterek skreślić.
Są tam jakieś przewody przez które mógł powstać wyciek czy muszę się już szykować na najgorsze?
W poniedziałek dopiero znajomy mechanik zajrzy,podłubie w samochodzie i wyda opinie czy to na pewno to.
Co sądzicie na ten temat?
Dzięki z góry za pomoc:)
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 21, 2017 11:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jaki masz problem żeby samemu zlokalizować wyciek skoro płyn ucieka "na zewnątrz" a nie np.: do oleju?
Otwórz maskę, połóż się pod samochodem i zobacz gdzie kapie lub po czym leje się płyn.
U mnie był był padnięty termostat i rurka (kolanko) - wszystko znajduje się pod kolektorem ssącym. Jak silnik ostygnie i będzie dalej kapać to na pewno będziesz miał jeziorko pomiędzy V-ką.
Padniętą miałem chłodnice wody - delikatnie, ale bardzo delikatnie sączyły się krople płynu po chłodnicy. Między aluminiową częścią a plastikową. Od strony aku.
Jeśli kapie na zewnątrz i nie z przewodów to obstawiałbym uszczelniacz pompy, termostat może przeciekać ale byś musiał dolewać wiaderkiem żeby przebierało
Dawno zmieniałeś uszczelkę pod głowicą?. Zanim zabierzesz się za jej wymianę obejrzałbym jednak dokładnie czy to jednak nie gdzieś indziej.. Stawiam na okolice termostatu lub pompy ale zdalnie ciężko ocenić. Niestety trzeba wczołgać się pod furę i patrzeć gdzie leci
_________________ Kontakt: 780177880 email wiadomość nadmiarowe części, gadżety i akcesoria do Rovera 75 i MG
Płyn znika czy kapie pod auto
sprawdź termostat czy nie przecieka
Płyn znika i kapie pod auto. Wiesz,termostat ma 2 miesiące i jest nowy z britishcarsu ,także nie sądzę ze to to. W każdym razie,w poniedziałek rozbierzemy auto i okaże się co w roverku piszczy.
Bieri13 napisał/a:
Jaki masz problem żeby samemu zlokalizować wyciek skoro płyn ucieka "na zewnątrz" a nie np.: do oleju?
Otwórz maskę, połóż się pod samochodem i zobacz gdzie kapie lub po czym leje się płyn.
To nie jest takie proste. Mam leżeć 2 godziny pod samochodem i czekać aż zacznie kapać?
Mówiąc poważnie,płyn zaczyna lecieć przez osłony, wiec wszystko zależy od tego jak zaparkuje samochód. Głównie jednak wyciek pojawia się w okolicach przedniego prawego koła,w tych rejonach.
Cytat:
Jeśli kapie na zewnątrz i nie z przewodów to obstawiałbym uszczelniacz pompy, termostat może przeciekać ale byś musiał dolewać wiaderkiem żeby przebierało
Oby to był uszczelniacz... z tego co wiem,to jeśli przy okazji uszczelki poszła głowica,to są to koszty których zwyczajnie nie opłaca się pokrywać a jednak wolałbym tej sytuacji uniknąć...człowiek przywiązał się do auta.
christopher7 napisał/a:
Dawno zmieniałeś uszczelkę pod głowicą?. Zanim zabierzesz się za jej wymianę obejrzałbym jednak dokładnie czy to jednak nie gdzieś indziej.. Stawiam na okolice termostatu lub pompy ale zdalnie ciężko ocenić. Niestety trzeba wczołgać się pod furę i patrzeć gdzie leci
Nie zmieniałem tego nigdy,auto posiadam kilka miesięcy.
Tak jak pisałem,termostat i pompa wody jest nowa.
Widzę,że jest mokro w okolicach nagrzewnicy więc obstawiam że mechanicy pomylili się i problem leży w jednym z przewodów. Masz racje,w poniedziałek/wtorek tak naprawdę się okaże co dalej...
Próbuje jednak dać sobie jakąś nadzieje,że to nie jest "wyrok" dla mojego auta,no ale zobaczymy co wyjdzie.
Jeśli to uszczelka (o-ring) to też nie najtaniej bo pasek rozrządu będzie trzeba zrzucić a tym samym najlepiej powymieniać, pompa też do wymiany bo samego oringa chyba nie dokupisz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
bo pasek rozrządu będzie trzeba zrzucić a tym samym najlepiej powymieniać, pompa też do wymiany bo samego oringa chyba nie dokupisz.
