[janio]

Problem wygląda następująco, w R-25 po lifcie, samochodzik mojej żony, klima po nabiciu mrozi max do miesiąca czasu. Wygląda mi to na jakieś powolne ubytki czynnika z obu rurek aluminiowych z pod plastikowej obejmy. Widać to dobrze na zdjęciu (takie zielone zabarwienie i nagar) Klima1a. Jak to naprawić tanim kosztem?
Kupić na aledrogo używki, wspawać wstawki, lub może jest jaki inny sposób? Ile kosztują nowe? Może AdaśkoC ma coś ze starych zapasów a w dobrym stanie?
Bardzo proszę o porady i sugestie.

[SPAMU¦]

[bociannielot]

używki kup normalnie, moje z 2000r jakoś nie przepuszczają gazu

[janio]

Szukałem trochę na aledrogo ale nie namierzyłem dwóch rurek jednocześnie w komplecie, zawsze była jedna. Może jakieś namiary ktoś posiada?

[bociannielot]

dzwoń po ogłoszeniach r/zr na cześci i tyle

[ADI-mistrzu]

Kup sobie latarkę UV i w nocy sprawdź gdzie ucieka.
Koszt niewielki a będziesz pewny.

[janio]

Wystarczy tylko latarka, bo jeszcze ponoć są okulary UV, nie wiem co z czym się je i co tańsze, latarka czy okulary? Dziś dostałem SMS-a, przewody używki wysłali, będą za dwa dni, po 40 zeta za sztukę z gwarancją rozruchową. Dam znać co z tego wyjdzie.

[ADI-mistrzu]

janio, wymień od razu osuszacz, po tylu latach i nieszczelnej klimie to jest już oryginał bezużyteczny. Osuszacz tylko nowy i szybko trzeba go montować, pochłania wilgoć z powietrza.

[NoPE]

Osuszacz osusza czynnik, tak? Czyli obieg zamknięty. To dlaczego do odparowania szyb najlepiej włączyć klimatyzację?

[sknerko]

bo para w aucie skrapla się na zimnej chłodnicy klimy a zimnym powietrzem raczej szyb nie zaparujesz

[NoPE]

aaaahaaaaaaa!
nawet z ciepłym nawiewem w zimę to ma sens.

[sknerko]

ciepłe i tak przechodzi przez zimną chłodnice więc....

[NoPE]

Większość kierowców wie, żeby włączyć klimę, by odparować szybko szyby ale na pytanie czemu wtedy odparowują odpowiadają: "no przecież jest osuszacz" ha hah ahha

[sknerko]

[ADI-mistrzu]

NoPE, dobre

Szyby odparowują, gdyż para wodna z powietrza kondensuje się na zimnym parowniku i skrapla. Potem odpływa przewodem technicznym za zewnątrz auta.
Suche powietrze dmucha następnie na szybę i ją osusza. Po pewnym czasie w samochodzie następuje wymiana całego powietrza które staje się suche i tylna szyba także zaczyna odparowywać (ale nie szkło odparowuje a para wodna ze szkła ).

A osuszacz w klimie służy pozbyciu się wilgoci z układu. W czasie rozprężania i obniżania temp. może woda zamarznąć i zatkać przewody (bądź zawór rozprężny) albo nawet dostać się do sprężarki i ją uszkodzić. Jeśli to nie nastąpi to jeśli skroplona woda dostanie się do kompresora to może go zatrzeć.


Na dziś tyle wykładu, dziękuję, możecie iść do domu, egzamin za tydz.

[Zigg]

NoPE, wytłumaczę zasadę działania w inny sposób:

wyciągasz dobrze schłodzoną 0,7L z lodówki i jest sucha, kładziesz na stole i zaczyna się z niej lać woda - zimna sucha butelka zebrała na sobie wilgoć z otoczenia.

[NoPE]

Zigg, zlot się zbliża można teoryje sprawdzić w praktyce!

[Zigg]

Noo, powiem Ci, że zainteresowanie "szkoleniem" może być spore przy takich działaniach marketingowych hehehe

[janio]

No, jednak to te rurki. Pod tą plastikową obejmą było sporo tego zielonego nagaru, dlatego były te ubytki. Teraz wszystko jest szczelne, nic nie ubywa, mrozi dobrze, oby tak dalej.