Typ: VVC Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1998
Witam, mam mianowicie taki problem z płynem chłodniczym, że raz jak jechałem autem załączał mi sie wentylator i strasznie sie grzał az wkoncy sprawdziłem płyn chłodniczy a tam byl jego brak - predzej w garazu były plamy gdzie myslałem ze to od klimy woda. Po dolaniu płynu do max poziomu było rzez jakis czas OK, ostatnio tak konrketnie dałem mu na obrotach i zauwazyłem na ulicy na drodze asfaltowej ze w okolicy prwej strony (pasazer) gdzies okolice zbiorniczka płynu chlodniczego, albo tez do spryskiwaczy robi sie plama. bylem u mechanika i nic nie widział. ktos mze mi powiedziec co to moze byc za przyczyna ze gdy najpierw ucieka płyn a pozniej jak dolałem to była przerwa w ubytkach a teraz znowu ucieka?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 15, 2017 22:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mam identyczny problem w swoim 214Si 1996r. Olej OK, płyn czysty, ale znika, raz szybciej, raz wolniej. Pewnie odparowuje.
Czy może ktoś zaznaczyć na załączonych zdjęciach najbardziej prawdopodobne miejsca gdzie próbować doszczelnić? A może wystarczy użyć specjalnego uszczelniacza, który dolewa się do zbiorniczka?
@Robertus74 Zbiorniczek nie wygląda zbyt dobrze, nie ma tam oczek od oleju albo majonezu? Nie kopci ci nadmiernie auto?
Sprawdź czy pod kolektorem ssącym nie leci woda - przedostatnie zdjęcie przy bagnecie olejowym.
kolektor dociągnij na śrubach albo wymień uszczelkę na nim i dobrze dokręć. pewnie do cylindra zasysa. jak byś zdejmował kolektor to wywal kulkę z zaworka tam gdzie wchodzi wężyk od zbiornika wyrównawczego
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Sprawdziłem gdzie najprawdopodobniej ucieka mi płyn chłodniczy i jest to część której nie znam nazwy Na załaczonym zdjeciu moze niewiele widac ale starałem sie zrobic jak najlepiej bo ciezko dojsc do tego miejsca. Chciałbym sie dowiedziec co to jest takiego bo jak reke przejade to mam mokra reke i z tamtych okolic mi ucieka najpierw na silnik a pozniej sie przelewa chyba na ziemie tak sie dzieje wtedy gdy mocniej mu wcisne gazu
Jest to dolny gruby waż który wchodzi z dolnej czesci zbiorniczka wyrownawczego i idzie w kierunku silnika prawie przy dolnej czesci z tylu silnika miedzy silnikiem a przegroda. cos plastikowego czarnego, wstawiam foty
To jest obudowa termostatu. Jak sama w sobie nie cieknie to Ci pewnie puściło na łączeniu wąż-króciec.
Popuść opaskę i dopchnij wąż do oporu, bo wygląda jakby sam koniec trzymał - może to wystarczy, bo zdjęcie tego węża do oględzin oznacza duży ubytek płynu.
Obudowa termostatu jest tylko wciśnięta z jednej strony do bloku silnika, a z drugiej do coolant rail (naprawdę nie wiem jak to po polsku). Tej metalowej grubej rury. Uszczelniają go tylko 2 o-ringi nakładane na obudowę termostatu i najprawdopodobniej któryś z nich puścił.
a ten krociec wcisniety w blok przy pompie wodnej ma sklonnosc do pekania w rowku gdzie jest ten oring, wtedy uszczelnione jest to na slowo honoru, wiec w momencie kiedy zaczelo ciec a nie bylo nic tam ruszane to spodziewaj sie peknietej obudowy termostatu
_________________ '99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv
Niestety pół roku temu zauważyłem, że gdzieś mi uciekło ok. pół litra (zapewne w ciągu kilku miesięcy, bo długo nie zaglądałem do zbiorniczka). Do oleju raczej nie.
Zlokalizowanie gdzie to, mam nadzieję, odparowało jest trudne.
W tym momencie poziom płynu w zbiorniku mam na MIN.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum