Wysłany: Pią Wrz 22, 2017 16:37 [mgf] Nie równa praca silnika, zaniki mocy
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2001
Witam
Mam problem z MGF 1.8 120KM (2001r) bez lpg:
Samochód po odpaleniu chodzi równo przez kilkanaście sekund po czym zaczyna delikatnie przerywac i silnik zaczyna się trząś. Gdy go zgaszę i ponownie odpalę sytuacja się powtarza. Poza tym ma dziwne i nieregularne zaniki mocy, tak jakby przy dodawaniu gazu na chwile się dławił, a po sekundzie dostaje kopa (jest to nie regularne i sporadyczne) nie zależnie od biegu ani obrotów silnika. Po przegazowaniu to ustępuje.
Tyle jeśli chodzi o objawy, teraz stan rzeczywisty pojazdu:
- nowe świece NGK PFR6N-11 (przerwa 0,9)
- nowe przewody ngk
- nowy filtr powierza (sprawdziłem układ dolotowy - szczelny)
- nowy czujnik położenia wału korbowego (hella) chodź wymieniony nie potrzebnie bo zachowanie auta bez zmian!
- nowy olej (stary był ok)
- płyn chłodniczy ok
- Na kompie pokazuje błąd P0500 czyli czujnik prędkości pojazdu, z tym że prędkośc pokazuje mi prawidłowo!
- sprawdzone sprężanie (na wszystkich cylindrach 12 bar)
- z temperaturą pojazdu i grzaniem silnika nie mam NAJMNIEJSZYCH problemów
Weźcie mi coś podpowiedzcie bo już rozkładam ręce, zależy mi żeby był sprawny bo to na prawdę fajne niszowe auto. Ewentualnie jakieś namiary na specjlistę bo w moim mieście brak....
SPAMU¦
Wysłany: Pią Wrz 22, 2017 16:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dzieki za namiary, jutro będę dzwonił i się umawiał. Tak, jest takie jakby poszarpywanie ale też nie zawsze. Dodam jeszcze że przepustnica i krokowy dobrze wyczyszczona.
W sumie zaczeło się to dziać od wymiany rozżądu...hmm. Swiece napewno są ok bo jak sprawdzałem sprężanie to zwróciłem na nie uwagę.
[ Dodano: Sob Wrz 23, 2017 20:51 ]
Dobrze rozumiem, że chodzi o źle ustawiony rozrząd, tak??
[ Dodano: Pią Wrz 29, 2017 20:52 ]
Dzisiaj zamontowałem nowe cewki Valeo - niestety bez zmian.
Przy składaniu zobaczyłem czujnik map sensor, wyjąłem go - był dośc mocno zabrudzony.
Po wyczyszczeniu udało się! wolne obroty wróciły do normy, silnik nie faluje, nie trzęsie się i nie gaśnie, jednak nadal ma nieregularne zaniki mocy przy dodawaniu gazu. Po weekendzie sprawdzę rozrząd - jeśli to nie on to uderzam do speców z Warszawy....
PROBLEM ROZWIĄZANY!!! Byłem w serwisie www.britishcars.pl w Warszawie. Okazało się, że miałem źle ustawiony rozrząd (mimo tego że inny mechanik który go zmieniał sprawdzał 2 razy i był pewny że jest dobrze ustawiony) co z kolei spowodowało upalenie pierwszej sondy lambda. Po podłączeniu kompa T4 pierwsza sonda pokazywała 100% i stała w miejscu, a druga sonda również stała na 74%. Rozrząd właściwie ustawiony, nowa sonda BOSCHA (400zł) i silniczek pracuje jak pszczółka - nie traci mocy, są równiutkie obroty.
Widziałem kilka postów odnośnie podwyższonych i nierównych obrotów na biegu jałowym np: po czyszczeniu przepustnicy. Przyczyna i rozwiązanie:
Na przepustnicy jest śrubka do regulacji wolnych obrotów, należy najpierw podpiąć kompa T4, z nim ustawić właściwie tą śrubkę. Po czym komputer w autku zapamiętuje te ustawienie i według tego steruje silnikiem krokowym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum