Delikatnie odkroić od żeberek, pilnując żeby tłuszcz nie zachlapał tapicerki - przy pracy na świeżym mięsie sugeruję wyłożyć wnętrze folią (uwaga na krew).
ps.przepraszam - nie mogłem się powstrzymać
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 30, 2008 12:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mam podobne pytanie więc podepnę się do tego wątku.
Dotyczy Rover 75 wersja po liftingu (ostatni produkowany model). Czy w celu cieniowania drzwi (pomalowanie) do czego konieczne jest zdjęcie tapicerki drzwi, musi nastąpić jej uszkodzenie? Mam wątpliwość ponieważ warsztat wycenia mi koszt tapicerki drzwi jako materiał, a ja uważam, że nie slusznie.
Mam podobne pytanie więc podepnę się do tego wątku.
Dotyczy Rover 75 wersja po liftingu (ostatni produkowany model). Czy w celu cieniowania drzwi (pomalowanie) do czego konieczne jest zdjęcie tapicerki drzwi, musi nastąpić jej uszkodzenie? Mam wątpliwość ponieważ warsztat wycenia mi koszt tapicerki drzwi jako materiał, a ja uważam, że nie slusznie.
oj jak w takich warsztatach będziesz robił naprawy to zbankrutujesz zdejmować boczek z drzwi można wielokrotnie najwyżej pęknie jakiś klips (cena około 2 zł sztuka) może im chodzi o folię która jest pod boczkiem, bo nie mam pojęcia jak można boczek uszkodzić, no chyba że chcą go demontować łomem
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
Dotyczy Rover 75 wersja po liftingu (ostatni produkowany model). Czy w celu cieniowania drzwi (pomalowanie) do czego konieczne jest zdjęcie tapicerki drzwi, musi nastąpić jej uszkodzenie? Mam wątpliwość ponieważ warsztat wycenia mi koszt tapicerki drzwi jako materiał, a ja uważam, że nie slusznie.
Chcą cieniować czy malować. Do malowania jak chcesz zrobić dobrze to wybebeszasz drzwi całkowicie ale do cieniowania w celu wyrównania koloru pierwsze słyczę aby ktoś się bawił z demontażem.
Tylko wyrównanie koloru, dlatego też mnie to zdziwilo. Uznaje że to pomyłka zakładu ale musiałem się upewnić.
Ale jeszcze na 100% czy jesteście pewni, że przy tapicerce w R 75 ze skórą (w sumie jest tam na drzwiach jakiś welur czy coś podobnego) przy prawidłowym demontażu nie uszkadza się tapicerki?
[ Dodano: Czw Maj 27, 2010 22:50 ]
Widać, że goście kombinują. Usunęli "omyłkową" tapicerkę ale teraz mam inny kurs przeliczeniowy Euro. Chyba powinni mi policzyć z kursu z dnia zakupu, a nie z dnia ponownej kalkulacji.
Nie wiem gdzie w Lublinie ale to są standardowe spinki dostępne w każdym lepszym sklepie moto
na allegro http://allegro.pl/spinka-...2784128852.html
Takie spinki powinien mieć na stanie każdy szanujący się zakład lakierniczy lub demontażu. Jak nie maja to uciekaj od nich. Zawsze można coś połamać i trzeba mieć takie spinki na stanie.
↑Witam...
Pare dni temu tez dopadł mnie problem z zamkiem,dokładnie prawy przód.
Zaczeło sie ze zamek nie zamykał i nie otwierał drzwi.Na drógi dzien drzwi sie zaczeły zamykac z pilota i przyciskiem w tunelu srodkowym.
Dzis kupiłem uzywany ze szrotu, rozebrałem boczek zamieniłem zamki i nic czuć ze coś tam delikatnie sie rusza, ale nie ma reakcji na cynglu ktory pokazuje otwarcie i zamkniecie drzwi,nie otwiera i nie zamyka drzwi.
Ten moj chociaz zamyka drzwi i ten cygiel chowa sie w boczek.
W moim starym zamku w tym momencie porusz sie element zaznaczony na zielono,w przod i tył.
Zastanawiam sie czy ta zebatka zaznaczona na czerwono ma jakis wpływ ze zamek nie otwiera sie(przestawiałem ja i nie było zadnej róznicy)sadze ze jest to zapadka od kluczyka
Moim zdaniem padł silniczek zaznaczony na niebiesko ktory otwiera zamek ta zapadką pod czerwonym zaznaczeniem.
Poprawcie mnie jesli sie myle?
Jeszcze jedna zastanawiajaca mnie sprawa,moj zamek zamyka sie tylko z pilota nie zamyka sie i nie otwiera sie przyciskiem przy lewarku zmiany biegow.
Zastanawiam sie czy komputer cos zglupiał? Mozliwe jest cos takiego?
Po podlaczeniu pod kompa powinno pokazac jakis bład związany z problemem z zamkiem?
Mam stary zamek z dzialającym jednym silniczkiem jak myslicie spróbowac zmienic ten zaznaczony na niebiesko,który tak jak mi sie zdaje nie działa?
Co o tym myslicie.?
jeżeli masz sprawny ten sam silniczek to podmień ale jak ten drugi to niestety ale one się różnią minimalnie.
Najlepiej kupić jakikolwiek sprawny zamek i wymienić silniczki. Reszta raczej jest dobra chyba że jakoś poprzestawiałeś dźwignie. (ale to wzorem zakupionego jesteś w stanie odtworzyć)
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Ok.
Czyli jesli chodzi o zamiane silniczka to musi byc taki sam od innego zamka .
Mam dwa stare zamki ktore tez wymienialem po kupnie Roverka bede musial sprawdzic jak z silniczkami w nich. A kwestia sprawdzenia samych silniczkow polega na podlaczeniu ich pod zasilacz 12voltowy po ich wyjeciu tak?
samych silniczków polega na podłączeniu ich pod zasilacz 12voltowy po ich wyjęciu tak?
Generalnie tak ale najlepiej sprawdzić w zamku podłączając go do wtyki i sprawdzając działanie bo silniczek może kręcić na 12V a nie mieć siły obrócić się w zamku
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum