[rudolfinho]

Cześć wszystkim

Pojawił się u mnie niedawno problem z odpalaniem auta zimny/ciepły silnik. Auto przeważnie odpala, ale 1 na 30 razy robi mi na złość w najmniej oczekiwanym momencie. Rozrusznik kręci i auto jest po wymianie czujnika położenia wału.

Dodatkowo na desce pojawia się wtedy kontrolka kontroli trakcji i pali się ciągle (czasem się nie pojawia i też nieodpala). Jedna z rzeczy jaka pomaga to nasączenie nóżek bezpiecznika alkoholem izopropylowym i poruszanie nim w gnieździe bezpiecznika (jak dobrze pamiętam bezpiecznik od sondy lambda i czujnika położenia wału). Kontrolka wówczas gaśnie i auto odpala. Nie wiem na ile pomaga jego wypięcie, a na ile usunięcie śniedzi z nóżek czy gniazda.

Proszę o wsparcie.

[SPAMU¦]

[misiek8823]

Miałen ten sam problem. O ile dobrze pamiętam to u mnie byl uszkodzony czujnik polozenia przepustnicy od kontroli trkacji. Sprawdz to na początek.

[rudolfinho]

Dla potomnych, po długich poszukiwaniach, przyczyną nieodpalania był czujnik wałka rozrządu. Przykre tylko, że żaden mechanik, a raczej "wymieniacz "tego nie znalazł.