[Myski]

Witam, proszę bardziej doświadczonych użytkowników o pomoc.
Samochód stoi 2 tydzień u elektromachanika, zdiagnozowali wypadanie zapłonów na 1 i 2 cylindrze, ale tylko podczas dodawania gazu.
Wymienione świece, cewki, przewody, listwa wtryskiwacz wraz z wtryskiwaczami. Problem bez zmian. Auto jest świeżo po wymianie uszczelki pod głowicą.
Ciśnienie na cylindrach sprawdzili na każdym po 10.Podejrzewałem pompę paliwa, ale sprawdzili ciśnienie paliwa i twierdzą, że w porządku.
Oczywiście przy wywaleniu błędu podczas jazdy wyrzuca błędy obu sond lambda, ale sprawdzone i są sprawne obie.
Elektromechanik diagnosta płakał jak badał.
Odpala idealnie, płynów nie ubywa, nie przybywa.
W czasie jazdy jeszcze przed wymianą uszczelki ten problem też występował, i dodatkowo przy schodzeniu z obrotów, strzelał w tłumik.
Do 2000obr na każdym biegu niema problemu gaz do dechy i idzie, powyżej nie ma przyspieszenia, chyba że delikatnie dodaję gazu to i do zamknięcia licznika pójdzie.

[SPAMU¦]

[leszczu]

Niech elektronik sprawdzi sterownik silnika. Może gdzieś ma zimne luty

[nawal]

U mnie kiedyś występował błąd wypadania zapłonu na 3 cylindrze. Okazało się, że pęknięte były sprężyny zaworowe. Samochód normalnie odpalał, jeździł, ale nie miał mocy no i paliła się kontrolka check engine.

[Myski]

Problem rozwiązany. Świece wymienione owszem, tylko k@#$_ nie na takie jak należy. Zmieniłem sam na platyny z sugestii w innych tematach, przy okazji sprawdzając czy niema przebicia na przewodach. Oczywiście przewody oba miały przebicie, więc szkoda słów na specjalistów. Po zmianie świec zapitala jak rakieta. Tak więc Roverzyści tylko platynki, a później następne naprawy i następne, i następne...
Temat do zamknięcia.