[Physixc]

Witam. Jakiś czas temu wydmuchało mi oringi z kolanka przy intercoolerze. Naprawiłem, podkleiłem i przez długi czas miałem spokój. Ostatnio podczas wyprzedzania jebło mocno pod maską, brak mocy i znów to kolanko jak się okazało. Uwałiło mi mocowanie tego kolanka. Modlę się żeby się nie okazało, że jakiś syf z tego poszedł do silnika. Stąd moje pytanie: "Da się odwalić jakąś rzeźbę żeby to felerne kolanko czymś zamienić?" Ciężko je znaleźć, a płacenie 120 zł za kawałek plastiku który i tak za jakiś czas się urypie nie wchodzi raczej w grę.

[SPAMU¦]

[marcin.misek]

https://www.the75andztclu...ad.php?t=178419
I bedizesz miał spokój z kolankiem Jak znajdziesz jakeigos spawacza aluminium co Ci tak to przerobi - to bedizesz miał spokój do końca życia samochodu.

Ale byli też tacy co miedzy dolnego a gornego o-ringa walili wkręty - przez kolanko i IC. 3 wkrety w zupelnosci załatwią sprawę - ale to troche "druciarsto"

[Physixc]

No z tymi wkrętami to trochę rzeźba lipka ale może warto spróbować. Pytanie czy nie popęka kolanko od tych wkrętów jak mu ciśnienie skoczy

[marcin.misek]

Jeżeli delikatnie nawiercisz, i nie wsadzisz odpowiednie wkrety to nic nie pęknie.
Miałem tak w R75 Dopóki rover był cały - kolanko też.

[Physixc]

Ok dzięki chłopcy Będę próbował rzeźby wkrętami. Jak wywali to będę dymił do końca żywota mojej R'ki

[dorotamax1]

Tak jak kolega radzi i klej do szyb do okola zaklej i nie pości.