Wysłany: Pią Maj 20, 2016 09:21 [MG ZT 2.5 V6] Brak mocy, dochodzi do max 5,5tys obrotow.
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2003
Witam,
Z gory przepraszam za prawie podwojny temat, poprzedni uumarl smiercia naturalna, a tu postanowilem zbiorczo napisac co zostalo zrobione w celu zlikwidowania usterki.
Problem jak w temacie - czuje jakbym jechal w tico w gazie, przy czym na kazdym biegu dochodzi do max 5,5tys obrotow (swiezo po zauuwazeniu odcinek bylo to 5 tys).
Po wymianie rozrzadu mialem wrazenie ze wszystko jest okey, i tak gdzies tydzien pojezdzilem. Nie mialem okazji jechac powyzej 5 tys obrotow. Przed wypadem w gory nie chcac tracic czasu zatankowalem 95' na crabie. Na wislance podczas wyprzedzania dopadly mnie te odcinki.
Auto oddane do mechanika, stwierdzil on, ze w kolektorze jedynie dziwne skoki cisnienia sa. Po opisie forumowiczowi pracy silnika stwierdzil on rowniez, ze kolektor pada. Zamowiony i wymieniony uzywany sprawny (tak sadze ja i mechanik). Przy wymianie mechanik stwierdzil, ze padl map sensor, wymieniony zostal na uzywke. Co jest zastanawiajace na podpietym 5,5 tys obrotow, na odpietym na jalowym idzie do konca.
Podpialem auto pod TOAF'a. Nie pokazalo praktycznie nic procz:
- C7 - Lever-type czujnik 1
- F4 - CAN-BUS 244 (40 wystapien)
- CF - Kasowanie SII
Przy czym mial problemy czasem odczytac (ZCS Codes reading error), oraz mial problemy w ogole wejsc w zakladke silnika, pisalo ze nie uumie sie polaczyc. Gdy uudalo mi sie to, reagowalo na praktycznie kazde testy zwyjatkiem tych pierwszych (idle CO cos tam itp).
Juz kompletnie nie mam pomyslow co jest nie tak. Mechanicznie ponoc wszystko okey. VISY dzialaja (czuc to kopniecie, ale tak jakby mial paredziesiat koni mniej). Olej i plyn wygladaja okey, nie ma nigdzie wyciekow. filtry, plyny, rozrzad wymienione zaraz po kupnie auta.
Ponizej zostawiam jeszcze link do filmiku z praca silnika.
Pozdrawiam..
Ah okey, chyba zrobiłem się lekko przewrażliwiony.
Co do błędu który wypisalem na początku, a mianowicie f4 can bus fault. W jednym z tematów na forum odnośnie błędów pod TOAF'em wyczytalem, że jest to błąd czujnika wału korbowego. Moze. To wpływać na moje problemy z mocą i ograniczeniem obrotów?
[ Dodano: Sob Maj 21, 2016 10:20 ]
Testowalem ostatnio jazde bez map sensora, wkreca sie do konca.. Mechanik mowil, ze padl map, i wymienil go na uzywke, za ktora 90zl zaplacil. Za 90 mialbym nowa:p
Jest sens kupywac nowy jesli ten niby sprawny? Czy moze cos jeszcze wplywa na nieprawidlowa prace tego czujnika?
Witam ponownie,
Oddalem auto do diagnostyka, pobadal czujniki i sa zdrowe. Problem dalej wystepuuje taki jaki byl, czyli max 5,5tys obrotow i zachowuje sie, jakby doszedl do granic mozliwosci. Polowa rozklada rece, druga polowa na odpowiedz odnosnie marki i modelu odklada sluchawke. CO dalej moi drodzy?
Witam. Czy sprawa została rozwiązana? Borykam się z tym samym pdoblem w MG zs 2.5
Kręci się na biegu jałowym do końca a podczas jazdy tylko do 5,5 tyś obrotów
Zmierzyłem ale niestety narazie na zimnym bo autko trochę porozbierane, ale z tego co wiem nie ma wielkiej różnicy:
Cyl1-10.6
Cyl2-9.9
Cyl3-10.9
Cyl4-10
Cyl5-11.5
Cyl6-9.3
Jeśli to istotne mogę jutro na ciepłym powtórzyć
A cisnienie paliwa ktos mierzyl? Rozrzad nie przestawiony? Kup sobie elma na bluetooth, odpal w czasie jazdy logowanie zaplonu, cisnienia w dolocie i korekt paliwa, duzo to powe.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Przepraszam za brak odpowiedzi ale autko trochę porozbierane, jak tylko złożę to sprawdzę pompę chociaż z tego co pamiętam to to samo dzieje się na gazie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum