Dziś rano nie można było wrzucić żadnego biegu
Po wielu próbach udało się wrzucić 3 bieg.
Po jakimś czasie kontynuowania jazdy wróciła możliwość wrzucania biegów.
Potem auto przestało pół dnia i wieczorem znowu brak możliwości wrzucenia biegów.
Po naciśnięciu sprzęgła kilka razy (+- 8-10) biegi wróciły.
To będzie pompka czy raczej wyprzęgnik
Dzięki za pomoc, pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Wrz 09, 2015 18:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam.
Dziś już auto zostało pod domem.
Pedał sprzęgła wciska się bez oporu ale co dziwne odbija do pierwotnej pozycji.
Biegów nie idzie wcale wrzucić, ewidentnie sprzęgło nie pracuje.
Popołudniu przyjedzie kolega i sprawdzi czy w pompie jest płyn i może uda się coś ustalić.
A gdzie jest odpowietrznik sprzęgła
jak bedziesz odpowietrzal to przez odpowietrznik strzykawka i wezykiem wtrysnij plyn az bombelki uslyszysz w zbiorniczku, otworz tylko zbiorniczek i niech drugi patrzy czy sie nie przelewa w nim
Dzięki za podpowiedzi
Dziś znajomy był i ustalił wadę pompki (była cała w płynie)
Zalał płyn do pompki i odpowietrzył (ale w w klasyczny sposób) zajęło to 2 minuty
Na razie sprzęgło chodzi dużo lżej jak do tej pory i biegi też wchodzą bez najmniejszego oporu
Teraz zastanawiam się co zrobić czy zamówić nową pompę czy dać obecną do regeneracji (podobno ktoś z forum na allegro się tym zajmuje).
Jeździj i obserwuj jak zacznie znowu wariować, kup nową Tazu. Regenerowałem i nie opłaca się.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Cześć Panowie, czy można dostać gdzieś ten odpowietrznik jak na zdjęciu wyżej? Jaki gwint? Czy ktoś się orientuje?
Zmieniałem płyn w układzie i mam już wyrobiony ten odpowietrznik, tzn. ślizga się klucz (8) i nie mogę tego dobrze dokręcić. Musiałem to robić szczypcami.
Pozdrawiam
To jeden ze standardowych stosowanych w hamulcach, (chyba 8x1, ale nie dam sobie nic uciąć ) gdzieś jeszcze mi się wala w pracy, to mogę zmierzyć rano jak nie zapomnę
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Udało mi się dostać taki odpowietrznik. Problem polega na tym, iż mam uszkodzony gwint gdzie wkręcam odpowietrznik (aż dziwne, wysprzęglik ma 4 lata a drugi raz zmieniałem płyn).
Teraz kwestia najważniejsza czym uszczelnić gwint na tym wysprzęgliku.
Nadmienię tylo, że kupiłem wysprzęglik tazu. Oryginalny odpowietrznik miał zniszczony gwint.
Całkiem prawdopodobne, że uszkodzili ten gwint przy montażu, ponieważ nigdy go nie wykręcałem całego. Proszę o pomoc.
Problem polega na tym, że stary odpowietrznik miał uszkodzony gwint od nowości. Po wkręceniu nowego odpowietrznika dalej się poci. Muszę ten gwint uszczelnić. Pytanie czym?
_________________ --------------------------------------------------------------------
Jest MG TF Xpover gray - srebrna strzała
Jest i Rover75 -złota strzała
opcji uszczelnień jest duzo - pakuł, taśma teflonowa, klej anaerobowy. Ewentualnie utnij gwint, wsadź końcówkę jak w przewodach hamulcowych, nakręć łącznik i w niego odpowietrznik. Przewód w tazu jest stalowy wiec sprzęt do kielichowata tez nie może być z biedronki. Generalnie każdy mechanik ktory robi hamulce Ci to ogarnie
Gwint nie zapewnia docisku to wykonujesz nowy większy lub taki sam zestawem naprawczym. A może to nie gwint tylko wada powierzchni przylegania na uszczelnieniu ? Płynie ten gwint przy dokręcaniu ?
Cześć Panowie
Właśnie wróciłem z trasy (1000 km), szczęśliwie wróciłem bez problemów.
Uszczelniłem gwint odpowietrznika taśmą teflonową. Nic nie cieknie i nie poci się.
Mariuszczs odnośnie pływania gwintu:
Jak wykręcałem fabryczny odpowietrznik tazu (pierwszy raz), to musiałem to robić kluczem, był opór. Dodatkowo gwint był uszkodzony, tak jakby ktoś przy pierwszym montażu to uszkodził.
Nowy odpowietrznik wchodził delikatnie, wkręcałem ręką. Nawinąłem dwie warstwy taśmy teflonowej i dokręciłem odpowietrznik.
Dziękuję za pomoc i porady
Zawsze można na was liczyć
pozdrawiam
Adrian
Właśnie wróciłem z trasy (1000 km), szczęśliwie wróciłem bez problemów.
Uszczelniłem gwint odpowietrznika taśmą teflonową. Nic nie cieknie i nie poci się.
Ja tak śmigam 4 rok
_________________ --------------------------------------------------------------------
Jest MG TF Xpover gray - srebrna strzała
Jest i Rover75 -złota strzała
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum