[KotwicaWeWodzie]

Powitać.
Pytanko na szybko. Czy to awaria krokowca? Odpalam, gaśnie. Jak przytrzymam na gazie to nie gaśnie ale póki jest zimny muszę trzymać na gazie przy każdym odpaleniu, zatrzymaniu/wrzuceniu na luz bo inaczej zgaśnie. Jak się już zagrzeje to bez gazu nie gaśnie ale delikatnie nierówno pracuje. Jeżdżę na krótkich dystansach więc byłem go też "przegonić" trochę dłużej i do odcinki kilka razy, zbiera się, moc jest ale problem pozostaje. Mam też apkę MEMS Diag i wyskoczył mi tam jeden błąd ale nie jest podpisany i w necie też nic nie znalazłem. Błąd jest podpisany tak: "Bit:5, State: ERROR Unknown error". Nie miałem jeszcze czasu zajrzeć do niego fizycznie, jedyne co wywnioskowałem z apki to że TPS działa bo napięcia zmienia w normie. Przychodzi mi do głowy tylko krokowiec. Z góry dzięki za pomoc/sugestie.

[SPAMU¦]

[seraph]

No to trzeba sprawdzić krokowiec fizycznie, a nawet spróbować wyczyścić jego i okolice. Chyba nie kupisz nowego w ciemno jak Ci ktoś napisze na forum, że "tak, to krokowiec"?
Możliwe jeszcze, że to czujnik temperatury. Możesz spróbować odczytać co pokazuje na zimnym silniku i jak to się potem zmienia, albo go zwyczajnie odpiąć (to ten górny) i zobaczyć jak pali bez wskazań.

[KotwicaWeWodzie]

No wiec tak, mialem dzis chwile czasu na grzebniecie przy Roverku i opisze co zaszło. Krokowiec sprawdznony, przeczyszczony, dziala - wysuwa sie i chowa. Przewody WN bez przebic, wszystko ok. Sprawdzone swiece, kazda daje iskre, wszystko ok. Kopułka i palec stan wzorowy. Przepustnica poezja, praktycznie nie bylo co czyscic, pracuje plynnie, wszystko ok. Kolektor dolotowy caly, nie lapie lewego powietrza, filtr powietrza razem z obudowa i calym orurowaniem wszystko cacy. Weżyki i rurki typu odma, ten od krokowca itd wszystko cacy. Poskrecane do kupy, podpinam akusa i wsiadam do srodka i wpinam sie do kompa z apką MEMS Diag. Po kolei odpinam wszystkie znane mi czujniczki i sprawdzam w apce czy wywali blad. Bledy pojawiaja sie, po wpieciu czujnika z powrotem znikaja. Kazdy blad jest fantastycznie opisany ktory to jest czujnik (oprocz tego jednego o ktorym pisalem w pierwszym poscie - bit5 "blad nieznany" - nie wiem co to jest). Tps dziala, temp. wody dziala, temp w dolocie dziala itd. No to ok jade sie przejechac, nic sie nie zmienilo, dalej jak nie odpale go z lekkim gazem to gasnie.Jak sie zagrzeje to odpali normalnie bez gazu ale obroty lekko faluja na jalowym, przy lekkim musnieciu gazu delikatnie przygasa. Przy zdecydowanym wdepnieciu jest ok. Jezdzi normalnie przy wyzszych obrotach, tylko w okolicach obrotow jalowych dalikatnie sie czasem zakrztusi ale jak nagrzany to nie zgasnie. Wazne co zauwazylem w czasie jazdy w apce mems diag mianowicie parametr MAP ma caly czas wartosc 99 a kiedys tak nie bylo, zmienial sie plynnie przy przyspieszaniu. Wnioskuje ze to moze byc przyczyna problemow Roverka? Byc moze to jest ten blad ktory jest ale nie jest opisany (unknown error). Znalazlem info ze czujnik MAP jest bezposrednio w komputerze, ale tego nie mam zamiaru rozbierac. No i co? Chyba bede tak jezdzil jesli nic nie wymysle. Kocham Roverka ale powoli mysle tez zeby go oddac juz na przetop. Chyba ze ktos chce kupic za symboliczna kwote . Jesli ktos ma jakies sugestie co moglbym jeszcze sprawdzic to bardzo chetnie przeczytam. Z gory slicznie dziekuje za czas poswiecony na czytanie moich wypocin oraz za ewentualna pomoc/sugestie. Pozdrawiam.

[AndrewS]

powiem tak, to trudne usterki do namierzenia, ja przy nieco innych objawach wymienialem po kolei rozne czujniki nawet kompa, bo mialem taka mozliwosc, a winna najprawdopodobniej jest wiazka blisko czujnika polozenia przepustnicy jak poruszam to jakis czas jest ok, miernik pokazuje troche zawyzona opornosc do masy