Poldek 1.4 103KM 127Nm. Włożyli wspaniały silnik na tamte czasy i zapomnieli, że skrzynia i mosty za słabe. Tak czy inaczej auto z salonu z czarnymi bocznymi listwami i zderzakami po lifcie do dzisiaj w rodzinie i ogromny sentyment do roku 94
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 26, 2023 13:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jaki wspaniały? Anglicy pozbyli się problemu i mieli jeszcze zapewniony zbyt. Ten silnik swą konstrukcją był wrażliwy i bardzo często dochodziło w nim do HGF-a, a nie typowa konstrukcja powodowała, że po naprawie już nie wracał do formy. Poza tym, co to za wspaniały silnik, który maksymalny moment obrotowy ma przy obrotach rzędu 5000 rpm przy mocy maksymalnej przy 600 rpm? W Polonezie? Taki silnik byłby dobry, ale w motocyklu, anie w klamocie z FSO. A moment maksymalny wynosił coś niewiele ponad 120 Nm.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
HGF jak się nie postarasz się nie zdarza.
W jakim sensie nie wracał do formy?
I jakich osiągów byś oczekiwał po silniczku pojemności małej butelki coli, ważący tyle co krata piwa i mającym przejechać kilkaset Mm komfortowo i z niedużym spalaniem?
czy ja wiem...... po tym co widziałem w necie i na zlotach ile potrafią być katowane te napędy również w rajdach
oprawca_1978 napisał/a:
Poza tym, co to za wspaniały silnik, który maksymalny moment obrotowy ma przy obrotach rzędu 5000 rpm przy mocy maksymalnej przy 600 rpm?
to musi być jakiś błąd dane z hamowni nie potwierdzały tego, nawet podczas jazdy wyraźnie czuć że silnik bardzo dobrze ciągnie od 4 tys.
pamiętajmy ze to konstrukcja z lat 80/90 i to tylko benzynowe wolnossące 1.4
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Ja patrzę po krzywej momentu, która jest rozciągnięta i maksimum osiąga dopiero przy 5000 rpm, a max moc jest przy 6000 rpm. Typowa 'szlifierka' ten silnik jest, po prostu, dobry do motoru, ale nie do samochodu. Wysoko położony moment obrotowy oznacza, że jest w silniku za mało masy wirującej, nie ma się gdzie akumulować energia spalanego paliwa no i kłopot z napełnianiem cylindrów, za duże dławienie. Gdyby wstawić mu cztery gaźniki na każdy gar jeden albo przepustnice o większym przelocie, to na pewno by mu się poprawiło z momentem, trochę, ale na pewno byłby szybciej osiągalny, nie dopiero przy pięciu tysiącach.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Jezu ale kocopoły piszesz tak, na pewno itb czy gaźniki poprawiły by moment obrotowy z dołu
Nie wiem czego spodziewać się po silniku o pojemności 1,4l, bez zmiennej fazy chociażby. I tak jak na brak "wodotrysków" radzi sobie bardzo dobrze. No i przyjmuje podwojenie mocy z turbem bez dodatkowych ingerencji - czy można prosić o więcej, przy wadze na poziomie 70kg?
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum