Wysłany: Nie Paź 20, 2024 21:17 [R75]Silnik nie odpala Możliwy brak synchronizacji EWS i ECU
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Witam,
Mam problem z odpaleniem Rover 75 diesel CDTI.
Samochód zgasł podczas jazdy.
Po diagnostyce na TOEF wyskoczyło kila błędów:
1195 rail pressure regulating valve
1E25 monitoring speed (rpm) sensor
0100 air mass meter
0400 exhaust gas recirculation exhaust gas acutator
3505 glow device – ten jest od zawsze bo cześć świec żarowych nie działa
Po wymianie:
Czujnika walu korbowego
Czujnika walka rozrządu
Regulatora ciśnienia paliwa przy pompie wysokiego ciśnienia błędy poznikały ( oprócz tego dotyczącego świec żarowych).
Samochód jednak nie odpala.
W TOAF zauważyłem ze wartości napiec kondensatorów nr1 i nr 2 w sterowniku silnika są bliskie 0V woltów niezależnie od położenia kluczyka w stacyjce.
Pamiętam, ze te wartości powinny być w okolicy 80V
Domyślam się, ze wtryskiwacze nie zadziałają kiedy kondensatory są rozładowane.
Czy to może być niezsynchronizowany immobiliser ze sterownikiem silnika?
Może ktoś z czymś podobnym się już spotkał?
Z góry dziękuje za pomoc.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 20, 2024 21:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie mogłem znaleźć żadnego narzędzia do synchronizacji ECU z EWS.
Mam wersje ściągniętą kilka lat temu.
Czy jest coś nowego?
Rozważam tez , ze akumulator (już nie pierwszej młodości) może powodować problem.
Gdzieś czytałem, ze kiedy napięcie spada poniżej 10V zapłon jest zablokowany.
To jest ten sam akumulator, który od kilku lat bez żadnego problemu uruchamiał ten samochód.
Można powiedzieć: jeszcze wczoraj.
Dzisiaj dostałem NOCO BOOST do wzmocnienia akumulatora i podczas startu silnik miał ochotę ruszyć ale nie wyszło.
Co ciekawe napięcie na kondensatorach ruszyło w gore podczas kręcenia rozrusznikiem.
Cieśninie pompy przy filtrze paliwa powyżej 3 bar a ciśnienie w common rial oscyluje wokół 300 bar.
Przed wymiana regulatora ciśnienia paliwa było około 60 bar.
Mam zamiar jeszcze raz wymienić czujnik walu korbowego, który przed montażem mierzyłem i jest 645 Ohm a według producenta powinno być 580 Ohm.
Dobrze jednak wiedzieć ze TOAF pokazuje błędy immobilisera.
Zrobię parę prób i dam znać.
[ Dodano: Sro Paź 23, 2024 22:00 ]
Taka sytuacja:
Kiedy wymontowałem stary czujnik walu korbowego miał uszczelniający oring.
Nowy (taki sam w istotnych wymiarach) nie miał oringu.
Założyłem stary oring i zamontowałem.
Błędy czujnika zniknęły, ale został do wymiany regulator ciśnienia paliwa , który wymieniłem za kilka dni.
Samochód nie odpalał ale przy podłączeniu boostera do akumulatora 2 razy kichnął.
Szykowałem się do zakupu nowego czujnika bo powszechnie wiadomo, że nawet nowy może być wadliwy.
Przyszło mi do głowy, żeby wykręcić czujnik i zainstalować go jeszcze raz bez oringu.
Miałem przeczucie ze kiedy będzie bliżej pole magnetyczne będzie silniejsze i może zadziała.
Trafiłem.
Działa choć nie jest taki żwawy jak poprzedni i na początku były pewne problemy z odpalaniem.
Za pomoc dziękuje!
[ Dodano: Sro Paź 23, 2024 22:03 ]
Taka sytuacja:
Kiedy wymontowałem stary czujnik walu korbowego miał uszczelniający oring.
Nowy (taki sam w istotnych wymiarach) nie miał oringu.
Założyłem stary oring i zamontowałem.
Błędy czujnika zniknęły, ale został do wymiany regulator ciśnienia paliwa , który wymieniłem za kilka dni.
Samochód nie odpalał ale przy podłączeniu boostera do akumulatora 2 razy kichnął.
Szykowałem się do zakupu nowego czujnika bo powszechnie wiadomo, że nawet nowy może być wadliwy.
Przyszło mi do głowy, żeby wykręcić czujnik i zainstalować go jeszcze raz bez oringu.
Miałem przeczucie ze kiedy będzie bliżej pole magnetyczne będzie silniejsze i może zadziała.
Trafiłem.
Działa choć nie jest taki żwawy jak poprzedni i na początku były pewne problemy z odpalaniem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum