Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 2002
Siemano,
ostatnio forum ożywiam przez tego Rovera xD
Kupiliśmy Rovera 25 pierwotnie na przekładkę, ale z Lublina się nim bardzo sympatycznie jechało i dał radę bez problemu. W Krakowie okazało się, że kopciuch i płyn chłodniczy zjada dość żwawo, choć na strasie nic nie musiałem dolewać (o ile wiem, to przez wytworzone ciśnienie?).
Do brzegu - wymieniłem uszczelkę kolektora ssącego ale niewiele to dało.
Wymienialiście kiedyś sami w tym samochodzie uszczelkę pod głowicą? Jest to jakiś bardziej skomplikowany temat, czy trzeba po prostu uważać żeby śrub nie pourywać i potem złożyć tak jak być powinno? Da się to zrobić samemu tylko od góry, czy od dołu też trzeba kombinować?
Dzięki za porady!
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 19, 2024 09:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oczywiście że wymienialiśmy, no jest to bardziej skomplikowany temat niż wymiana oleju , trzeba trochę więcej porozbierać, mieć narzędzia np. klucz dynamometryczny, śruby głowicy to nasadowy TORX, ale ogólnie teraz jest łatwiej bo jest sporo filmów na YT
w/g mnie to musisz to dokładniej zdiagnozować, bo płyn może uciekać przez np cieknącą pompę wody,
a to ze "kopci" to może być wina obecnych niższych temperatur i wilgoci zawartej w powietrzu
kopci tez jak się dobrze rozgrzeje
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Wiem że więcej właśnie xD Nigdy rozrządu nie zdejmowałem i nad tym się zastanawiam czy ruszać, choć tak jak powiedziałeś filmików nie brakuje w necie.
Boshh nasadowy torx? Po co to komu? xD Klucza dynamometrycznego nie mam ale wiem że będzie potrzebny
Pompę wody też chcę sprawdzić tylko póki co muszę ją namierzyć, a o ile wiem to trochę ciężej się do niej dostać...^.^ Chyba że masz jakąś prostą radę/ilustrację?
Termostat już wiem gdzie jest i planuję sprawdzić czy działa (nie grzeje też, a sporo już w tym temacie zrobiłem), natomiast Roverek nie ma wycieków spodem, więc wydaje mi się, że z pompy nic nie leci.
Zapach dymu z wydechu ma raczej zapach płynu chłodniczego bo jest dość słodki~, i kopci raczej po rozgrzaniu, choć to jeszcze sprawdzę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum