Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: wszystkie
Witam przewalkowalem archiwum i w zasadzie nie znalazlem tego co chce.
Mianowicie problem wyglada tak;
Plywak jakos dziala jak zatankuje to sie podnosi jak jest full to full jezdze to spada ale czasem spada duzo pozniej sie podnosci i caly czas wskazowka sobie lata a to do gory a to w dol.Podejrzewam ze wina lezy po stronie plywaka-tylko pliz nie piszcie ze nierowno czy dziury czy cos bo tak nie powinno byc.Jak sie dostac do plywaka i ewentualnie co zrobic zeby zniknal problem.
Z gory dzieki za pomoc
pzdr
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 23, 2010 23:50, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 08, 2007 13:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nie wiem o co Ci dokladnie chodzi, ale chyba każdy tak ma:
-pływak jest z tyłu baku, podobnie zresztą jak pompka (to tak troche po hamerycańsku, niby żeby przy podjeżdżaniu pod górę był mniejszy problem z dystrybucją paliwa ) i dzięki temu jest to trochę pokręcone.
Jesli wciśniesz mocniej gaz to paliwo troszkę się buja do tyłu (tak jakbyś jechał pod górę) i pływak myśli że ma więcej paliwa niż w rzeczywistości, skolei jak przychamujesz to jest na odwrót.
niestety w naszych samochodach wskaźnik reaguje dość gwałtownie na zmiany poziomu paliwa (zmiany położenia pływaka), ale te reakcje dochodzą do wskazówki z pewnym opóźnieniem.
Zauważyłem to już dawno, bo często parkuję przodem w dół (nawet dość mocno ), i jak rano odpalałem to mi się żarówka od tankowania świeciła, ale jak już wyjechalem to wracało do rzeczwistego stanu.
mam nadzieję e wyjaśnilem Twoje wątpliwości, no chyba że chodzi o cos jeszcze innego.
Cytat:
pzdr
a to i ja pzdR
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Plywak jakos dziala jak zatankuje to sie podnosi jak jest full to full jezdze to spada ale czasem spada duzo pozniej sie podnosci i caly czas wskazowka sobie lata a to do gory a to w dol
Uważam podobnie jak sTERYD , że te typy tak maja I niestety trzeba sie przyzwyczaić Po prostu patrz na wskaźnik tylko wtedy, jak stoisz w korku na poziomej powierzchni
_________________ Pozdrawiam - Brt
fabryk [Usunięty]
Wysłany: Nie Kwi 08, 2007 21:02
Brt napisał/a:
fabryk napisał/a:
przewalkowalem archiwum
I to Ci sie chwali
fabryk napisał/a:
Plywak jakos dziala jak zatankuje to sie podnosi jak jest full to full jezdze to spada ale czasem spada duzo pozniej sie podnosci i caly czas wskazowka sobie lata a to do gory a to w dol
Uważam podobnie jak sTERYD , że te typy tak maja I niestety trzeba sie przyzwyczaić Po prostu patrz na wskaźnik tylko wtedy, jak stoisz w korku na poziomej powierzchni
no wlasnie tak nie jest.
tata kiedys mial civica takiego prawie takiego i takiej sytuacji nie bylo.Jezdze wieloma autkami na codzien (taka praca...) i duzo znajomych ma rozne auta i takiej sytuacji nigdzie nie ma jak u mnie i mysle ze u Was tak nie jest bo na rownej powierzchni tez poakzuje glupoty...i mysle ze to wina napewno plywaka bo zle wskazuje stan paliwa...
ja tam jeździłem już paroma samochodami które tak mają
np cliówką 1,2 RN (szatan nie silnik ), albo starą cariną e,
pewnie dlatego to nie bylo dla mnie takie szokujące,
a, że wskazówka nie zawsze pokazuje prawdę to z tym sie trudno nie zgodzić, ale co bys nie robił to i tak tego nie zmienisz, chyba że sobie zamontujesz superhiperultraprecyzyjny miernik naukowy...
z tym ze musisz jeszcze wziąć pod uwagę że przekrój poziomy zbiornika nie na każdej wysokości jest taki sam więc musialby to byc jakiś czujnik masy, bo czujnik wysokości lustra cieczy musiałby uwzględniać te zmiany przekroju...
PozdROVienia
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
U mnie tak sobie lata w zakresie 4-5 mm Jeśli u Ciebie więcej, to chyba jednak nie jest OK Ale nie wiem, co z tym zrobić. Pierwsze co przychodzi do głowy, to rzeczywiście pływak, ale trzeba zbiornik wyjąć, żeby go obejrzeć...
ale czasem spada duzo pozniej sie podnosci i caly czas wskazowka sobie lata a to do gory a to w dol
No a o ile Ci spada np. w mm?
Brt napisał/a:
U mnie tak sobie lata w zakresie 4-5 mm
To nawet sporo, u mnie nie aż tak dużo. Ale też jest to zauważalne, szczególnie na trasie, jak jestem w okolicach połowy zbiornika
Tak przy okazji, to przecież ta wskazówka jest tylko orientacyjna i nie musi być aż tak precyzyjna, wystarczy w większości przypadków chyba tylko taka informacja
w naszym R 214 Si 95 kanciak wskazowka chodzi w sposob calkowicie inny niz np w poldku
w roverze po przekreceniu zaplonu musi uplynac ok minuta (30 sekund to napewno) aby wskazowka podjechala do faktycznego poziomu paliwa i nie ma mowy o zadnym jej kiwaniu, nawet podczas jazdy po sporych dolach wskazowka stoi nieruchomo
w poldku natomiast (tak samo w 125p) przy np. gwaltowniejszym hamowaniu na swiatlach, poziom paliwa zwiekszal sie, wskazowka poprostu wyraznie sie przemieszczala, tak samo na sporych dolkach
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
fabryk [Usunięty]
Wysłany: Nie Kwi 08, 2007 22:36
AndrewS napisał/a:
no to i ja nabazgram cos od siebie
w naszym R 214 Si 95 kanciak wskazowka chodzi w sposob calkowicie inny niz np w poldku
w roverze po przekreceniu zaplonu musi uplynac ok minuta (30 sekund to napewno) aby wskazowka podjechala do faktycznego poziomu paliwa i nie ma mowy o zadnym jej kiwaniu, nawet podczas jazdy po sporych dolach wskazowka stoi nieruchomo
w poldku natomiast (tak samo w 125p) przy np. gwaltowniejszym hamowaniu na swiatlach, poziom paliwa zwiekszal sie, wskazowka poprostu wyraznie sie przemieszczala, tak samo na sporych dolkach
dzieki za wsparcie
to ja mam prawie poldka
[ Dodano: Sro Kwi 11, 2007 11:52 pm ]
Brt napisał/a:
U mnie tak sobie lata w zakresie 4-5 mm Jeśli u Ciebie więcej, to chyba jednak nie jest OK Ale nie wiem, co z tym zrobić. Pierwsze co przychodzi do głowy, to rzeczywiście pływak, ale trzeba zbiornik wyjąć, żeby go obejrzeć...
heh a Ty myslisz ze plywak to sobie jest wrzucony i plywa?
Przeciez sa podlaczone do niego kable takze napewno sie go da jakas wyciagnac od strony pompy ktora pewnie (tego nie wiem jeszcze) jest pod tylna kanapa ale wole sie upewnic takze mysle ze rozcinanie zbiornika to niezbyt madry pomysl
heh a Ty myslisz ze plywak to sobie jest wrzucony i plywa?
Przeciez sa podlaczone do niego kable takze napewno sie go da jakas wyciagnac od strony pompy ktora pewnie (tego nie wiem jeszcze) jest pod tylna kanapa ale wole sie upewnic takze mysle ze rozcinanie zbiornika to niezbyt madry pomysl
Wiem jak wygląda i działa czujnik pomiaru ilości paliwa i ktoś go jakoś musiał w zbiornik włożyć. I ZTCP to pod tylnym siedzeniem nie ma rewizji do obsługi zbiornika paliwawewnątrz którego jest pompa i czujnik z pływakiem, a na 100% wszystkie te elementy są wkładane do zbiornika od góry. Więc skoro chcesz sie do nich dostać to musisz wyjać zbiornik, co nie jest równe rozcinaniu go. Chyba, że nie chcesz wyjmowac zbiornika, to bierz kątówkę i wytnij se dziurę pod siedzeniem. A "latanie" wskazówki wynika z ułożenia pływaka w zbiorniku i ruchów paliwa.
_________________ Pozdrawiam - Brt
fabryk [Usunięty]
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 11:02
Brt napisał/a:
fabryk napisał/a:
heh a Ty myslisz ze plywak to sobie jest wrzucony i plywa?
Przeciez sa podlaczone do niego kable takze napewno sie go da jakas wyciagnac od strony pompy ktora pewnie (tego nie wiem jeszcze) jest pod tylna kanapa ale wole sie upewnic takze mysle ze rozcinanie zbiornika to niezbyt madry pomysl
Wiem jak wygląda i działa czujnik pomiaru ilości paliwa i ktoś go jakoś musiał w zbiornik włożyć. I ZTCP to pod tylnym siedzeniem nie ma rewizji do obsługi zbiornika paliwawewnątrz którego jest pompa i czujnik z pływakiem, a na 100% wszystkie te elementy są wkładane do zbiornika od góry. Więc skoro chcesz sie do nich dostać to musisz wyjać zbiornik, co nie jest równe rozcinaniu go. Chyba, że nie chcesz wyjmowac zbiornika, to bierz kątówkę i wytnij se dziurę pod siedzeniem. A "latanie" wskazówki wynika z ułożenia pływaka w zbiorniku i ruchów paliwa.
Nie w takim zakresie,ze ja robie 20KM a mi wskazowka spada o 1/4 baku nawet stojac. Pozniej wolno sie podniesie albo i nie lub tez potrafi przy polowie baku do rezerwy spadac to wedlug mnie nie jest normalne a plywak moze byc juz sobie stary albo poprostu popsuty...Bede musial chyba tam zajrzec i ocenic jak sprawa plywaka wyglada i dam znac.
pozdROViEniaR
Ostatnio zmieniony przez fabryk Czw Kwi 12, 2007 11:59, w całości zmieniany 2 razy
nie w takim zakresie ze ja robie 20KM a mi wskazowka spada o 1/4 baku nawet stojac pozniej wolno sie podniesie albo i nie lub tez potrafi i przy polowie baku do rezerwy spadac to wedlug mnie nie jest normalne a plywak moze byc juz sobie stary albo poprostu popsuty...bede musial chyba tak zagladnac jak sprawa plywaka wyglada i jak cos uda mi sie zdzialac dam znac
fabryk. Przeczytaj sobie pierwszy wiersz mojego podpisu.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Ostatnio zmieniony przez piter34 Czw Kwi 12, 2007 12:09, w całości zmieniany 1 raz
fabryk [Usunięty]
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 12:00
piter34 napisał/a:
fabryk napisał/a:
nie w takim zakresie ze ja robie 20KM a mi wskazowka spada o 1/4 baku nawet stojac pozniej wolno sie podniesie albo i nie lub tez potrafi i przy polowie baku do rezerwy spadac to wedlug mnie nie jest normalne a plywak moze byc juz sobie stary albo poprostu popsuty...bede musial chyba tak zagladnac jak sprawa plywaka wyglada i jak cos uda mi sie zdzialac dam znac
Fabryk. Przeczytaj sobie pierwszy wiersz mojego podpisu.
Moja ksywka jest przez male fffffffff
I nie wiem o co Ci chodzi-dajesz moj cytat i przerabiasz moje posty,ze niby nie poprawnie cos napisalem tak?
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 73 Skąd: Trójmiasto i Hel
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 16:55
sTERYD napisał/a:
nie wiem o co Ci dokladnie chodzi, ale chyba każdy tak ma:
-pływak jest z tyłu baku, podobnie zresztą jak pompka (to tak troche po hamerycańsku, niby żeby przy podjeżdżaniu pod górę był mniejszy problem z dystrybucją paliwa ) i dzięki temu jest to trochę pokręcone.
Czy napewno pływak jest z tyłu???
Pytam, bo zauważyłem w swojej 200, że jadąc z góry - poziom paliwa podnosi się (wtedy to z przodu zbiornika jest wyższy poziom),
a jadąc pod górę poziom paliwa jest mniejszy niż niż przy jeździe na płaskim (wtedy to właśnie z przodu zbiornika jest mniej paliwa). Pompy narazie w to nie mieszam
Mam nadzieję, że dobrze to sobie tłumaczę. Jak nie to wyprowadźcie mnie z błędu, please.
Może w RAVE jest jakiś schemat czy coś w tym stylu, ale teraz nie mam tego przy sobie i będzie to musiało poczekać do weekendu.
Pozdr.
Desper
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 73 Skąd: Trójmiasto i Hel
Wysłany: Nie Kwi 15, 2007 10:05
No i rzuciłem okiem do RAVEa.
Rzeczywiście zespół pompy i pływaka w 200 jest z przodu zbiornika, z lewej strony, a z tyłu za nim jest kanał wlewu paliwa i odpowietrzający. Że już nie wspomne o tym że same zbiorniki mają zupełnie inne kształty
Pozdr.
Desper
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum