W III i IV gen. (i wyższych) nie występują w ogóle strzały powrotne, bo tam się nie ma co zapalić w kolektorze ssącym.
Hmmm... No muszę to przetrawić....
Jedyny raz, kiedy strzeliła mi instalacja I gen. (FSO 125p z silnikiem Poldolota) był wtedy, kiedy pękł izolator świecy i było zero iskry.
Byłem przekonany, że mieszanka cofnęła się wtedy do kolektora i strzeliła...
Zawsze myślałem, że w identycznej sytuacji nie ma znaczenia, którą się ma generację - jeśli nie ma iskry, nie spalona mieszanka cofnie się do kolektora i podgrzana w całym procesie wybuchnie...
To ja już nic nie rozumiem, ale to może dlatego, że moje instalacje z zasady nie strzelają i nigdy nie musiałem rozważać takich problemów.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 16:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Gaz to jeden wielki syf i tyle , nie raz przerabiałem temat z badziejstwem , totalna porażka
Może napiszesz coś konkretnego o swoich przygodach dla przestrogi, bo nie wiele można się z Twojego posta dowiedzieć - ja go rozumiem tak, że prawdopodobnie trafiłeś na kiepskich monterów lub sam podjąłeś decyzję o założeniu wersji "oszczędnościowej", bo przecież "gaz jest po to, żeby było tanio, więc na instalacji też trzeba oszczędzić" - to jest podejście stosuje przynajmniej połowa ludzi montujących gaz i stąd większość problemów.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Ja tak poprostu uważam , nic dobrego z gazu nie wynika , niby sie taniej jeździ ale coś co chwile sie psuje , jak auto zostało skonstruowane na benzyne to niech tak zostanie
Ten artykuł nie wiele wnosi do naszej dyskusji - "powodem jest iskra, która występuje w niewłaściwym momencie" - to jest prawie oczywiste, bo od czegoś ten zapłon musi nastąpić , ale nigdzie nie ma nic o różnicy między generacjami, czy wytłumaczenia jak ta iskra w niewłaściwym momencie przeskakuje z cylindra, przez zamknięty zawór do kolektora itp.
W mojej opinii piszą bzdurę na temat iskry "w niewłaściwym momencie"
Moim zdaniem problemem jest samozapłon w kolektorze mieszanki nie spalonej w komorze spalania wynikający z temperatury, cisnienia i innych warunków fizycznych w kolektorze.
Moim zdaniem, to, że w 4 gen. strzałów praktycznie nie ma wynika głównie z dokładności czasowej i objętościowej wtryskiwania gazu, ale w przypadku np. uszkodzenia świecy taki strzał i tak może nastąpić.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
le on nic nie wnosi "powodem jest iskra, która występuje w niewłaściwym momencie" - to jest oczywiste, ale nigdzie nie ma nic o różnicy między generacjami itp.
Moim zdaniem, to, że w 4 gen. strzałów praktycznie nie ma wynika głównie z dokładności czasowej i objętościowej wtryskiwania gazu, ale w przypadku np. uszkodzenia świecy taki strzał i tak może nastąpić.
Hmm.
Gdzie nie wejdę, to jest napisane, że w przypadku wtrysku gazu strzały nie występują...
Tak samo piszą tam:
Jedynym skutecznym sposobem uchronienia się przed "strzałem" jest zamontowanie instalacji wtryskiem gazu.
Niestety nigdzie nie mogę znaleźć wytłumaczenia (takiego łopatologicznego) dlaczego w IV gen. gaz się ma nie cofać.
[ Dodano: Czw Kwi 12, 2007 9:54 am ]
BARCIECH napisał/a:
Ja tak poprostu uważam
Wiesz... Ja uważam, że zielony to fajny kolor, ale to nie znaczy, że to jest jakiś dogmat.
BARCIECH napisał/a:
niby sie taniej jeździ ale coś co chwile sie psuje
Nie uogólniaj. To, że Tobie się coś popsuło nie znaczy, że dzieje się tak każdemu...
W aucie to ogólnie co jakiś czas coś się psuje lub zużywa.
BARCIECH napisał/a:
jak auto zostało skonstruowane na benzyne to niech tak zostanie
Skoro potrafi na LPG poprawnie jeździć to nie widzę przeciwwskazań.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
http://www.eko-car.com/autogaz/
W tej firmie montaż instalacji IV gen do 216Si kosztuje 2750 zł.
Zaleta firmy jest fachowość (słyszałem, wyczytałem, widziałem) i to że instalację konfigurują na hamowni, co jest podobno niezbędne dla poprawnej regulacji.
Gdzie nie wejdę, to jest napisane, że w przypadku wtrysku gazu strzały nie występują...
Tak samo piszą tam:
Jedynym skutecznym sposobem uchronienia się przed "strzałem" jest zamontowanie instalacji wtryskiem gazu.
Niestety nigdzie nie mogę znaleźć wytłumaczenia (takiego łopatologicznego) dlaczego w IV gen. gaz się ma nie cofać.
No właśnie - też nie mogę nic znaleźć na ten temat...
Ciekawe...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
instalację konfigurują na hamowni, co jest podobno niezbędne dla poprawnej regulacj
Święta prawda.
Hmm... Tego nie wiedziałem. Ja miałem ustawianego bez hamowni, ale nie narzekam.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Prawda jest taka, że porządnie instalki wtrysku gazu bez hamowni albo długich i żmudnych prób drogowych nie ustawisz...
Zastanawia mnie taka konieczność, bo ztcw to sterownik wtrysku modyfikuje jedynie czasy wtrysku w porównaniu z czasami wtrysku benzyny ze względu na różnice w wydajności wtrysków i kaloryczności gazu, a te parametry są z góry znane, więc dość łatwo to ustawić.
Więc po co hamownia?
Masz jakieś święte źródła tej "świętej prawdy"?
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Zastanawia mnie taka konieczność, bo ztcw to sterownik wtrysku modyfikuje jedynie czasy wtrysku w porównaniu z czasami wtrysku benzyny ze względu na różnice w wydajności wtrysków i kaloryczności gazu, a te parametry są z góry znane, więc dość łatwo to ustawić.
Niestety nie jest to takie proste.
W każdym sterowniku wtrysku gazu istnieje konieczność utworzenia tzw. mapy korekt czasu wtrysku gazu dla różnych obciążeń i różnych prędkości obrotowych.
W przypadku regulacji instalacji na postoju (obroty wolne i podwyższone) mapa korekt nigdy nie będzie dobra (będzie dobra dla postoju).
Przerabiałem temat dość dokładnie jak miałem LPG w R200.
Sterownik LPG nie może tak po prostu w ciemno podążać za korektą czasu wtrysku benzyny i dla każdego punktu pracy stosować liniową aproksymację.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
no musze i ja cos napisac o naszych doswiadczeniach z gazem
Rover ma obecnie 225 tys. km gaz zalozony przy 94 ogolny przebieg samochodu nie jest wiarygodny, bo samochod mial przezd nami 2 wlascicieli
instalacja to ElpiGaz II generacji na parowniku EMMA do rovera zalozona nie jako nowa, tylko przelozona z poldorovera w ktorym zrobila ok 30 tys.
wiec laczny jej przebieg to ok 160 tys. przez ten okres wymienione
moze z 5 filterkow gazu
ok pol roku temu parownik na BRC
przekaznik w centralce tej z przelacznikiem w kabinie, centralka byla peknieta, bo instalacja byla z samochodu po wypadku, samochod sam przelaczal sie z gazu na benzyne
instalacja sprawuje sie bez najmniejszego problemu NIGDY nie strzelila
czasami jak zdlawi sie samochod na skrzyzowaniu to tak kichnie
co do wad to w kolektorze ssacym sa bezpieczniki, niestety jeden z nich z czasem stal sie nie zabardzo szczelny, przez co silnik lapie lewe powietrze zubazajac w ten sposob skad mieszanki dla dwoch pierwszych cylindrow,
najprawdopodbniej dlatego swieca na pierwszym cylindrze nie wyglada najlepiej i ciezko sie wykreca
przez okres jej uzytkowania za oszczednosci z instalacji moge sobie kupic z 10 takich silnikow i kilka samochodow
srednie spalanie to ok 10 l/100km
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
A na mojej instalacji LPG w 416 -ce pali w mieście 10,5l/100 na teasie 9,15l/100 w mrozy 12-13l/100. Niewiem której jest to generacji ale wiem że ma: parownik NGK sterownik LOGO i mam założone magnetyzery, gazu fazy lotnej i powietrza.
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 64 Skąd: Koło koło Konina
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 21:08
etimark napisał/a:
A na mojej instalacji LPG w 416 -ce pali w mieście 10,5l/100 na teasie 9,15l/100 w mrozy 12-13l/100. Niewiem której jest to generacji ale wiem że ma: parownik NGK sterownik LOGO i mam założone magnetyzery, gazu fazy lotnej i powietrza.
te magnetyzery szczególnie na mnie podziałały, z magnetyzerami az tyle pali? pewnie kupiłeś nieoryginalne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum