tam gdzie metalowa rurka wchodzi do scianki bylo mokro. ale pytanie czy kapalo z gory czy tam sie pocilo bezposrednio w tomateam znalazlem pompke za 350zl. co myslicie o tym?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 30, 2013 23:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wlasnie o ta pompke pytalem we wczesniejszej wiadomosci No chyba ze narazie jeszcze pojezdze na tej troche czasu i jak juz ja dobije do konca to wtedy wymienie
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Gru 01, 2013 16:11
Tak z ciekawości.... Czyj to wyrób? Oficjalny zamiennik? Długo trzeba było czekać na takie rozwiązanie Z tego co pamiętam, to jako pierwszy w ofercie miał ją Fatimex
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pon Gru 02, 2013 10:10
Ja miałem przez chyba ostatnie dwa lub trzy miesiące, zanim sprzedałem 75, pompkę BMW przerobioną przez radziwiła i byłem z niej bardzo zadowolony Wczęsniej przez kilka lat jeździłem na pompce z BMW
Hej. No jednak poslucham rady kolegow i sprobuje przeczyscic swoja stara... pompke jak to nie pomoze to zamowie ta z tazu. Mam jeszcze oryginalna pompke w garazu ktora podobno nie nadaje sie do niczego... ale nie mam jak jej sprawdzic. Macie pomysl jak to zrobic? Czy mozecie mi napisac dokladnie jak przeczyscic pompke? Nie moge nigdzie znalezc tego schematu naprawy
Ps. Rozebralem stara pompke. wyglada tak jak na zdjeciu z zalacznika. nie wiem czy jest zuzyta czy nie. W srodku gdzie byl olej bylo troche syfu ale wszystko dokladnie wyczyscilem. Czy warto jeszcze to przeplukac benzyna?:>
[ Dodano: Wto Gru 03, 2013 15:47 ]
Jeszcze mam jedno pytanko
Czy wymontowal pompe sprzegla w tym wypadku? bo pod jakas koncowke podlaczyl butelke wiec wydaje mi sie ze nie bylo tam pompy... jesli nie bylo... to czy jezeli wyciagne obecna pompke (bo zdjecie ponizej przedstawia stara pompke dla przypomnienia), przeczyszcze ja dokladnie, wymienie oringi i zamontuje z powrotem... to czy ten patent na odpowietrzenie zadziala?:)
Hmm a co?:) czyszczenie?;) steryd a powiedz... czy mozna jakos sprawdzic czy pompa dziala dobrze nie podlaczajac jej do auta? wrzucilem zdjecie swojej ale nie wiem czy tam cos widac. po lekkim podpompowaniu o wcisnieciu cypelka na koncu wezyka strzela pod cisnieniem... ale to chyba jeszcze nic nie znaczy prawda?
Jeśli tak działa jak opisujesz, to powinno być ok. Pozostaje pytanie, czy nie zacznie przepuszczać np w dolnym położeniu, albo płyn nie będzie uciekać na łączeniu z przewodem albo tyłem. Tego nie przetestujesz inaczej jak w praniu
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Mysle jeszcze czy by nie wymienic uszczelki ktora jest na gorze. ale nie wyglada na zajechana. A gdybym wlal do srodka benzyny ekstrakcyjnej i popompowal? moze by od razu przeczyscilo troche calosc czy nie ma sensu taki zabieg?
`Taki zabieg nie ma sensu.
Ja swoją pompkę myłem ciepła wodą z płynem do naczyń, po wysuszeniu zmontowałem i zalałem wszystko DOT4. Na filmiku masz płukanie układu sprzęgła z syfu. Zalanie nowym płynem i odpowietrzenie robisz po zamontowaniu pompki. Przed zamontowaniem pompki też możesz przepuścić przez pozostały w aucie układ trochę płynu by usunąć ewentualne zanieczyszczenia.
Dzieki witgut. Stara pompke napelnilem wczoraj plynem. popompowalem troche i nigdzie nie ma nieszczelnosci. Po wcisnieciu koncowki slychac psss i strzela olejem jak podnieciony malolat mysle ze sprobuje jeszcze raz zamontowac ta ktora teraz mam i przetestowac. oczywiscie przed zabiegiem wyczyscze uklad z syfu
[ Dodano: Pon Gru 16, 2013 23:11 ]
Hej ponownie No i stalo sie... dzis wsiadlem do auta. Przejechalem kilkaset metrow i ciach. pedal w podloge i zostal. No to zjechalem na pobocze - srubokret, strzykawla i jazda bo nie bylo plynu gdyz... wylecial:) Niestey po tym jak dolalem bylo to samo... zauwazylem ze jak mocniej wciskam to wylatuje gora od strony mocowania do pedalu i tego takiego kapturka ktory sie spreza i rozpreza nie wiedzialem jak napisac zeby dokladnie byloi wiadomo ktoredy leci. No i teraz moje pytanie - czy wyrzucic ja na smietnik czy da rade cos jeszcze zrobic? planuje jutro z rana sie za to wziac, wyjac, przeczyszczic... wystarczy zmienic oring czy grubsza sprawa tu bedzie?
Po wyjęciu tłoczka sprawdź czy biały plastikowy kołnierz trzymający na miejscu dużą czarna gumową uszczelkę, trzyma się mocno, czy może rusza się i nie trzyma tej uszczelki na miejscu.Nie jest to typowa usterka ale ja tak miałem że musiałem wkleić ten plastik bo się rozłączył od reszty tłoczka. Jeśli to problem z zaworkiem na początku tłoczka to możesz próbować naprawy metodą Piety, albo wymiana kpl. pompki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum