faecd, Ty "podła kreaturo" co mnie straszysz
Zobacz co gościu napisał na forum LPG
"to zawszę warto zmienić ten gość z twojego forum ciebie nieźle nastraszył, fakt wymaga poprawki ale tragedii nie ma. Tylko założę się że kolektor nie ściągany do wiercenia."
No moze pojechałem ostro po bandzie ale zauwaz jakie to odnioslo skutki. Jakbym Ci napisal, ze "lipnie instalacje zalozona, ze da sie lepeij ale jak jezdzi to jezdzi" to bys pomyslal, ze przyzwyczaisz sie do gazowania na jedynce i bys po prostu tak mial.
A tak jak ostro styrałem wytwór Twojego druciarza, co prawda postraszylem Cie, przepraszam, i zaczales szukac odpowiedzi i wrociles do gaziarza i tez zaczal byc pomocny. Do tej pory jedynie Ci powiedzial, ze ten typ tak ma. A to nie prawda. Tak samo firma acg, czy jak jej tam, twierdzi. Oni po prostu robia kalibracje do tego kilka drobnych korekt i jak silnik chodzi dobrze to jest okej, jak nie (tak jak w Roverach) to diagnoza ten typ tak ma.
Sam zobacz, pracownik agc zdemontowal by to i zamontowal jeszcze raz. Koledzy na LPG forum chcieli Cie pocieszyc bo faktycznie duzo przerobek nie ma. Ale dla osoby, ktora ma pojecie bliskie zerowemu moze to sie wydawac duzo roboty.
Wydryszek ja zle dla Ciebie nie chciałem nie obrazaj sie
Takze tak jak wspomnialem, na poczatek zainwestuj te 250zl w kable swieczki kopulke i palec i wtedy zobacz jak to bedzie chodzilo. Pomimo tego weze od listwy do kolektora o długosci 23 cm to jest jakas przesada. Musza byc krótsze i równej długosci
Ciesze sie ze jestes zadowolony, ale mimo, ze samochod ladnie jezdzi to nie znaczy, ze instalacja jest zalozona fachowo. Wiadomo pijaczki z pod sklepu tego nie zakladali (Ci to by nie wiedzieli, do czego słuzy laptop i jak to sie reguluje), ale zawsze mozna lepiej. Czyli generalnie warsztat średniofachowy, ale za to dobre podejscie do klienta
Cos jeszcze chcialem...aha podaj linka do Twojego tematu na lpg forum.
PS zdjec jeszcze nie wrzucalem
Pozdrawiam
[ Dodano: Sob Maj 08, 2010 00:21 ]
AAAA juz wiem. Wydryszek...Ty nie cytuj moich słow w całosci. Kim ja jestem ze sobie pozwalasz...ja jedynie wydałem swoja skromna opinie Pokopiowales moje wypowiedzi na dwa fora i teraz pol polski, ze wczoraj nie wyspany chodzilem. To troche podchodzi pod ustawe o ochronie danych osobowych i prawach autorskich. Dlatego ja zawsze pytam czy moge jakies czyjes zdjecia wrzucic gdzie indziej
Oczywiscie taki zarcik
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 00:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Przez sugestie wypowiadających się osób poddawałem pod wątpliwość, fachowość mechanika (zaznaczam że nie "gazownika" bo się nie znam).
porozmawialiśmy jeszcze trochę i wnikliwe pytania utwierdziły mnie w przekonaniu że człowiek wie co robi
Widzisz to że dziś chodzi dobrze, to nie znaczy, ze jest super perfekt. Ja bym proponował poczytać o długotrwałym wpływie jazdy na ubogiej mieszance na silnik. Żebyś nie powiedział kiedyś, że gaz niszczy silnik! I jak koledzy z lpg-forum.pl napisali:
Pio6621 napisał/a:
warsztat do polecanych
właściciela do zadowolonych
a my poczekamy na temat "wypadające zapłony na jednym garze"
Dla mnie sprawa jest jasna. Skoro nie potrafili u Ciebie zrobić poprawnie instalacji za pierwszym razem to zapewne z każdym tak robią i wcale nie ma co piać z zachwytu nad tym warsztatem.
Wybaczcie, że z takim przejęciem o tym piszę, ale jedna nieprzemyślana decyzja o montażu LPG w pewnym (jakże znanym i polecanym) warsztacie w płocku na ul.portowej, skończyła się dla mnie po roku czasu wymianą uszczelki pod głowicą (koszta nie małe) plus ogarniecie tego burdelu pod maską. A sama jazda niczego nie zwiastowała. Na gazie czy na benzynie różnicy nie było.
Niedługo po montażu zdałem sobie sprawę z "fachowości" osób tam pracujących, gdy pojechałem na sprawdzenie dlaczego zaświeca się kontrolka CheckEngine. Miły Pan tam pracujący stwierdził, że to sonda lambda daje du*y (tylko ciekawe dlaczego tej du*y nie daje na Pb?) po chwili dyskusji i sprawdzania ów monter zmienił coś tam w mapie i problem znikł. Ciekawe co nie? Dwoma kliknięciami naprawił szwankującą (wg niego sondę).
Od tej pory toczę wojnę z nieuczciwymi monterami zakładającymi gaz. i nikt mi nie powie, że "ten typ tak ma". Wszystko ma chodzić tak jak na Pb. Czego dowodem jest w/w forum lpg.
A przez takie warsztaty jak wymieniony w tym poście tworzą się później opinie, że gaz to zuo, ze gaz niszczy silnik, itp. Nie to niedouczeni mechanicy i bezmyślni użytkownicy niszczą silniki.
Ja bym drugi raz tego reduktora nie założył, zważywszy, ze w podobnej cenie masz o niebo lepszy Zavoli Zeta. Ja nie wiem, czemu monterzy LPG tak uparli się na ten reduktor, przecież ani on tańszy a ni lepszy od konkurencji. A może mają jakieś umowy z dystrybutorami?
Może dlatego że do zavoli trzeba dodatkowo elektrozawór gazowy montować bo Alaska jest zintegrowany. Ale przecież ze 103 konikami to ciśnieniowo i termicznie Alaska radzi sobie.
Może dlatego że do zavoli trzeba dodatkowo elektrozawór gazowy montować bo Alaska jest zintegrowany
czyli co? zbyt skomplikowany montaż? Nie rozumiem. Bo cena tu chyba nie ma nic do rzeczy.
springonion napisał/a:
Ale przecież ze 103 konikami to ciśnieniowo i termicznie Alaska radzi sobie
nie będziesz wiedział, póki nie podepniesz się kabelkiem. Z informacji wyszperanych na wspomnianym forum wynika, że ze 100KM w focusie sobie nie radzi i spadki ciśnienia są nie do zaakceptowania. Ty może tego nie odczujesz po sobie ale twój silnik już tak, co na dłuższą metę nie pozostanie dla niego bez wpływu. Z resztą polecam lekturę lpg-forum.pl i tam założenie odpowiedniego posta. Ja myślę, że informacje uzyskasz wyczerpujące.
Trzyma ładnie ciśnienie+temp. gazu przy mocach deklarowanych przez producenta. Nieduże przerosty ciśnienia przy cut-offie. Zdarzają się "brzęczące" egzemplarze ale bez wpływu na pracę.
Skorpiony miały problemy z "pływającym" ciśnieniem, ostatnio ponoć poprawiono konstrukcję i wyeliminowano tę wadę.
Alaska... dobry reduktor do ok. 90KM mocy silnika.
Ja bym wziął Magic III. Kompaktowe wymiary, świetna termika, ciśnieniowo porównywalny z Zavoli.
Pytanie takie teoretyczne Panowie,mianowicie Alaska daje rady do 90KM ,ale jak ktoś jeździ do 3000 RPM to czy bedzie to źle wpływało na potencjalną kondycję silnika?Tak tylko teoretycznie
Teoretycznie to nie sposób określić, trzebaby podpiąć laptopa i obserwować spadki ciśnienia i temperatury podczas jazdy. Wydaje mi się, że latem powinna dawać radę, zimą niekoniecznie. Trzeba pamiętać, że jazda na ubogiej mieszance powoduje wiele szkód w silniku.
Latem, temp otoczenia dodatkowo wspomaga ogrzewanie reduktora co zapobiega "pływaniu" temperatury reduktora. LPG jest gazem dość silnie rozszerzalnym cieplnie a co za tym idzie: ewentualne skoki temperatury = skoki ciśnienia. Niedogrzany reduktor = niskie ciśnienie gazu. Tak mnie uczyli kiedyś w Statoilu na kursie tankowania aut gazem LPG. Oczywiście nie muszę tłumaczyć, że przejście LPG ze stanu ciekłego w gazowy absorbuje ciepło z reduktora i stąd potrzeba ogrzewania go (reduktora) płynem chłodzącym. Zamarznięty reduktor nie spełniałby swojej funkcji
ja mam alaske u siebie juz 3 lata i działa bez zarzutów, jedyne co to dowaliłem ciśnienie z 1,3 na 1,7 przy wolnych obrotach i analogicznie zrobiło się z 2 ponad 2,4 przy obciążeniu. W tym momencie nie ma żadnych problemów nawet podczas jazdy przez parę minut pod górę po 4-6tys obr
przy oryginalnych nastawach po parunastu sekundach wysokich obrotów dławił się silnik i ciśnienie leciało w dół
Co do tego parownika to widziałem go m.in. Audi A4 1,6 ; Audi A4 1,8 (bez turbo); Audi A8 4,2L (dwa parowniki) i w Jeepie Grand CHerokee 4L (dwa parowniki) (nie wiem czy tak sie pisze)
[ Dodano: Nie Maj 09, 2010 13:42 ]
Jeep nie był mocno eksploatowany ale Audi A8 i obydwie A4 dostają "po garach"
[ Dodano: Nie Maj 09, 2010 13:43 ]
Nie wiem czy to istotna sprawa ale wszystkie te samochody są regulowane 3 razy w roku, wtedy spalanie i jakość jazdy nie zmieniają się
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum