Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] Mój Roverek nie żyje.. :( - HGF
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] Mój Roverek nie żyje.. :( - HGF

HGF - Gdzie, jak i za ile - byle dobrze. Warszawa i okolice. HELP!
Autor Wiadomość
MieszAs 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 85
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

Rover 400

Wysłany: Czw Maj 08, 2008 06:11   

A może macie jakiś pomysł jak dorobić taki czujnik? :roll:
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Maj 08, 2008 06:11   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Kruchy 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 03 Sie 2001
Posty: 469
Skąd: Ząbki



Wysłany: Czw Maj 08, 2008 07:09   

Trzeba by sprawdzic czy w R45/ZS tez byly montowane zbiorniczki z czujnikiem, jezeli tak to szukac takiego z uzywek :)
 
 
MieszAs 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 85
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

Rover 400

Wysłany: Czw Maj 08, 2008 08:15   

Kruchy napisał/a:
Trzeba by sprawdzic czy w R45/ZS tez byly montowane zbiorniczki z czujnikiem, jezeli tak to szukac takiego z uzywek :)


To może się wypowiedzą właściciele tych aut...
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4537
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Maj 08, 2008 08:25   

AndrewS napisał/a:
ok, ale nie chroni to przed naglym peknieciem weza, lub tez dluga trasa i powolnym wyciekiem,

No nie...
Pęknięcie węża = kłęby pary i szalejący wskaźnik temperatury
A żeby powolny wyciek zaczął się akurat na początku trasy to już trzeba mieć pecha. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3648
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Czw Maj 08, 2008 13:00   

maciej napisał/a:
Pęknięcie węża = kłęby pary i szalejący wskaźnik temperatury


u mnie przetarl sie o dzwignie biegow pod kolektorem ssacym, kapalo sobie powoli, praktycznie odrazu na ziemie, wiec o klebach pary nie ma mowy, kiedy sie pojawia para to juz nastepuje gotowanie, a wtedy to juz jest przewaznie za pozno, pozatym jadacy samochod pare bierze pod siebie, co innego w korkach wtedy mozna to zobaczyc,

maciej napisał/a:
A żeby powolny wyciek zaczął się akurat na początku trasy to już trzeba mieć pecha


dokladnie tak mialem, co prawda zatrzymalem sie po kilku km , ale przeciez nie bede zagladal pod maske za kazdym razem kiedy ruszam

jesli faktycznie zbiornik ma taki czujnik to najlepiej by bylo taki zdobyc, bo wstawiac do istniejacego to troche jest problem, bo to musi byc szczelne, pozostaje jeszcze kwestia podlaczenia do kontrolki, ale pewnie znajdzie sie wolna, przynajmniej w kanciaku
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Kruchy 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 03 Sie 2001
Posty: 469
Skąd: Ząbki



Wysłany: Czw Maj 08, 2008 13:18   

AndrewS napisał/a:
kiedy sie pojawia para to juz nastepuje gotowanie

Niekoniecznie, mi przez pekniety waz ucieklo tyle plynu ze zbiorniczek byl pusty, a temperatura na wskazniku nawet nie drgnela.
 
 
MieszAs 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 85
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

Rover 400

Wysłany: Czw Maj 08, 2008 13:22   

Kruchy napisał/a:
Niekoniecznie, mi przez pekniety waz ucieklo tyle plynu ze zbiorniczek byl pusty, a temperatura na wskazniku nawet nie drgnela.


W takiej sytuacji można żałować, że nie ma czujnika temp. w bloku silnika (czy też w głowicy)...
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Maj 08, 2008 14:51   

MieszAs napisał/a:
A może macie jakiś pomysł jak dorobić taki czujnik? :roll:

Kiedyś na forum www.mg-rover.org widziałem opis z fotkami jak to zrobić.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
MieszAs 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 85
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

Rover 400

  Wysłany: Sro Maj 14, 2008 08:11   

Cholera!
Samochód stoi u mechanika. Zdjął głowicę, ale powiedział, że nie widać żeby to była uszczelka pod głowicą....
Zaczął mi coś gadać o jakichś o-ringach w tulejach cylindrów.
Nie mam pojęcia co to za o-ringi.. Czy to co on mówi ma jakiś sens?
Macie jakieś pomysły co może być jeśli nie uszczelka?
Czy wywalenie uszczelki musi być widoczne?
W jaki jeszcze sposób chłodziwo może dostać się do oleju?
Pomocy!
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Maj 14, 2008 10:00   

MieszAs napisał/a:
Czy wywalenie uszczelki musi być widoczne?

Przy HGF w moim poprzednim R200 po uszczelce nie było specjalnie widać uszkodzeń. Wymiana pomogła.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
MieszAs 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 85
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

Rover 400

Wysłany: Sro Maj 14, 2008 10:26   

Cóż więc robić? Zrobić samą uszczelkę i się nie przejmować?
Przypomnę, że silnik został przegrzany, przed rozbiórką odpalał bez problemu.
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Maj 14, 2008 10:30   

Może być tak, że jest pęknięta tuleja jednego z cylindra. Wtedy z racji tego, że w serii K są tzw. tuleje mokre (opływa je płyn chłodniczy), płyn może dostawać się do oleju (i odwrotnie) nawet w przypadku, gdy uszczelka głowicy jest OK.
Ja bym jednak optymistycznie zamontował nową uszczelkę głowicy. :roll:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
MieszAs 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 85
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

Rover 400

Wysłany: Sro Maj 14, 2008 10:39   

piter34 napisał/a:
Może być tak, że jest pęknięta tuleja jednego z cylindra. Wtedy z racji tego, że w serii K są tzw. tuleje mokre (opływa je płyn chłodniczy), płyn może dostawać się do oleju (i odwrotnie) nawet w przypadku, gdy uszczelka głowicy jest OK.
Ja bym jednak optymistycznie zamontował nową uszczelkę głowicy. :roll:


Hmm... czy można jakoś to sprawdzić bez rozbiórki?
Płyn w oleju znalazł się nagle bo do tej pory ubywało płynu, lecz oleju nie przybywało.
Jak z dostępnością tulei? Czy w ogóle opłaca się w to zagłębiać?
 
 
 
Wojtek 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2001
Posty: 99
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Maj 14, 2008 10:51   

By sprawdzić tuleję odłącz dopływ paliwa np. wyłacznikiem bezwładnościowym lub bezpiecznikiem od pompy paliwa, wykręć świece i zakręć rozrusznikiem. Druga osoba musi obserwować otwory po świecach ale ostrożnie i z boku (można naprawdę mocno dostać po oczach). Jeśli z któregoś otworu leci płyn oznacza to pękniecie tulei. Tak było sprawdzane u mnie.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
MieszAs 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 85
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

Rover 400

Wysłany: Sro Maj 14, 2008 14:01   

Wojtek napisał/a:
By sprawdzić tuleję odłącz dopływ paliwa np. wyłacznikiem bezwładnościowym lub bezpiecznikiem od pompy paliwa, wykręć świece i zakręć rozrusznikiem. Druga osoba musi obserwować otwory po świecach ale ostrożnie i z boku (można naprawdę mocno dostać po oczach). Jeśli z któregoś otworu leci płyn oznacza to pękniecie tulei. Tak było sprawdzane u mnie.


Będzie raczej ciężko ze zdjętą głowicą...
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3648
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Sro Maj 14, 2008 14:04   

a dodatkowo przy zdjetej glowicy nie mozna krecic walem, grozi to uszkodzeniem lozysk walu, tak jest napisane w ksiazce od poldorovera, pewnie to samo jest w Rave
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Wojtek 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 20 Mar 2001
Posty: 99
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Maj 14, 2008 14:17   

No to wyjąć tuleję i ją obadać wzrokiem. Przy okazji wymienić oring. Wymieniaj od razu uszczelniacze trzonków zaworów jak masz zdjętą głowicę.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
MieszAs 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 85
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

Rover 400

Wysłany: Sro Maj 14, 2008 18:34   

Wojtek napisał/a:
No to wyjąć tuleję i ją obadać wzrokiem. Przy okazji wymienić oring. Wymieniaj od razu uszczelniacze trzonków zaworów jak masz zdjętą głowicę.


Głowica poszła na planowanie, oględziny i wymianę uszczelniaczy.
Mechanik upiera się, że coś nie tak z tulejami, ponieważ, z tego co zrozumiałem
lekko wystają, aż się odcisnęły na uszczelce...
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1135 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10947
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Maj 14, 2008 18:35   

Wojtek napisał/a:
No to wyjąć tuleję i ją obadać wzrokiem.

tak, tylko do tego to prawie cały silnik trzeba rozebrać :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
adrian23 




Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 63
Skąd: anglia



Wysłany: Sro Maj 14, 2008 18:50   

To może taniej wyjdzie kupienie używanego silnika??
_________________
adrian23
Rover 45 1.6l is '00
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416] Silnik nie żyje
cozmo Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Czw Wrz 20, 2007 12:14
cozmo
Brak nowych postów [R416] Roverek się dusi i nie odpala
pomóżcie-r416-r się dusi
anitkaw88 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Wto Lip 22, 2008 06:43
anitkaw88
Brak nowych postów [R416] Roverek nie chce odpalić-proszę o porade
rover 416si 1,6 16v k16/po wymianie pierscieni i panewek silnik nie odpala
telis7 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pią Cze 08, 2007 01:11
bizon9ek
Brak nowych postów [R45] Jak sprawdzic czy SRS zyje ???
BoloSr Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 55 Sro Mar 24, 2010 07:14
Gość
Brak nowych postów [420 Si] Roverek nie odpala wogole :(
chrupol Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Cze 22, 2010 19:41
chrupol



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink