Odświeżę temat bo zamontowałem u siebie również filterek od paliwa na odmie podobnie jak kolega srbenda. Jednakże wystąpiła ciekawa przypadłość.
Otóż, jakieś dwa miesiące przed zamontowaniem tego filterka robiłem generalne porządki w kolektorze ssącym;) tzn. poczyściłem wszystkie czujniki, sam kolektor, silniczek krokowy i przepustnice z tej mgiełki olejowej. Po dwóch miesiącach zamontowałem filtr i nie czyściłem ponownie kolektora bo mówię sobie, że nie mógł zabrudzić się przez dwa miesiące.
Z nudów zabrałem się za to wczoraj i okazało się, że kolektor miał w sobie sporą ilość oleju a wszystkie czujniki były dość mocno zaolejone... Po ponownym wyczyszczeniu mam wrażenie, że autko chodzi trochę żywiej.
Wydaje mi się, że olej mógł dostać się do kolektora tą drugą "odmą" (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) wchodzącą w przepustnice... czy tam też można założyć taki filterek? a może lekkie "przytkanie" tej pierwszej odmy spowodowało, że olej wywalany jest w większej ilości przez tą drugą do przepustnicy? Z góry dzięki za pomoc.
Stosuje się tzw. osuszacze powietrza montowane powszechnie w instalacjach pneumatycznych.
Osuszacz taki ma budowę podobną do tłumika, w jego wenętrz jest rurka pokryta na całej powierzchni mikroskopijnymi otworkami. Powietrze przechodząc przez tą rurkę musi przecisnąć się przez dziurki aby przejść dalej, w tym miejscu kropelki oleju z racji że są gęstsze i zazwyczaj większej średnicy niż siateczka osadzają się na niej i ściekają na dno zbiorniczka.
Czyli każdy może wykonać takie cudo, trzeba kupić siateczkę z drobnymi oczkami, zwinąć ją w rurkę i jeden jej koniec zaślepić także siateczką lub czymkolwiek innym (ewentualnie zwinąć w stożek a czubek zalutować).
Następnie bierzemy rurkę większej średnicy i jeden jej koniec zaślepiamy. Na tym zaślepionym końcu wykonujemy otwór i montujemy jakąś zatyczkę aby móc spuszczać nadmiar oleju co jakiś czas.
Rurkę z siatki montujemy w rurce z korkiem i do niej podłączamy przewód od głowicy.
Schemat wygląda mniej więcej tak (na szybko rysowany ):
1. Dolot powietrza do osuszenia
2. Siatka z drobnymi otworami
3. Wyjście osuszonego powietrza
4. Zaworek spustowy cieczy
5. Obudowa zewnętrzna osuszacza
Takie rzeczy używa się w przemyśle gdzie powietrze robocze musi być dobrze przygotowane więc i tutaj się sprawdzi.
ADI-Mistrzu dzięki za odpowiedź, ja zdaje sobie sprawę, że można to lepiej zrobić i filtr nie jest idealnym rozwiązaniem. Ale wydaje mi się, że daje radę bo widze w nim takie plamki oleju, więc coś wyłapał . Z tymże jak napisałem wydaje mi się, że olej zaczyna dostawać się do kolektora tą drugą odmą. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś wytłumaczył mi do czego są tam dwie "odmy" czy też odpowietrzenia "klawiatury" i czy na obydwu mogę taki filterek zamontować.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 08 Mar 2010 Posty: 305 Skąd: Kutno
Wysłany: Pon Mar 19, 2012 19:47
Witam ! Założyłem sobie oil catch tank (własnej roboty zdjęcie poniżej) wszystko do kupy wyniosło mi ok 45-50 zł .Problem mam tylko z wężami odpornymi na olej i temperaturę.Te co mam założone są do max 60 stopni a o odporności na olej nic nie wiadomo , czyli ich żywot nie będzie długi. Na allegro są jakieś silikonowe ale ceny z kosmosu odcinek 4m 150 zł .Może ktoś coś doradzi jakie węże by podeszły.
A co do węży to kupiłem węże olejowo ciśnieniowe w firmie TUBES (posiadają wszystkie węże jakie nam się zamarzą). Parametrów nie pamiętam ani ceny. Autka już nie mam.
Spełniało to swoje zdanie - a to jest najważniejsze.
_________________ Na sprzedaż 4 szt opon Uniroyal Rally 550 - 205/55/R15 - bieżnik 6,4mm cena 400zł za kpl.
hej, mam pytanie... Remigiusz i maniaq użyli odmy od Lublina... też taką zakupiłem jakiś czas temu ale pomyślałem, że może w końcu się za to zabiorę... tylko pytanie praktyczne... u mnie odma jest zdecydowanie pod kątem umieszczona a na zdjęciach jakie widać u kolegów to wypada po wymianie w innym miejscu no i tak ładnie w pionie się znajduje... może być jakoś wciśnięta też pod kątem czy bawić się z wężami żeby było jakoś w pionie?
u mnie silniczek 20T2N... z góry dzięki za info
Kupiłem odme od Lublina, teraz pytanie. Na waszych zdjęciach widze, że poprostu odma z Lublina została wpięta do węża idącego od góry i potem normalnie do odmy seryjnej.
Jeśli wymontuje starą roverovską to coś się stanie? Wogóle to po co zostawiać starą?
Powtarzam pytanie.
Na waszych zdjęciach widze, że poprostu odma z Lublina została wpięta do węża idącego od góry i potem normalnie do odmy seryjnej.
Jeśli wymontuje starą roverovską to coś się stanie? i poprostu ją podmienie na tą z lublina. Wogóle to po co zostawiać starą?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 133 Skąd: Gdańsk-Kowale
Wysłany: Pią Sty 23, 2015 12:20
Mam pytanko:
Czy separator oleju taki jak na zdjęciach powyżej należy zamontować zamiast fabrycznego zaworu odmy czy na wężu między klawiaturą a zaworem?
Ostatnio zmieniony przez Zubek Pią Sty 23, 2015 23:22, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum