[raffi]

Ja nie zapomniałem o Was i chętnie bym wpadł ale nie mam teraz Rover (zmiana na inny i szukam 45,75, ZS ) a i troszkę czasu mało. Pozrowionka dla Żaby

[SPAMU¦]

[Roj]

i po jabłkach..
Dzięki wszystkim, którzy na różne sposoby walczyli z lusterkiem w moich samochodzie!
Dzięki wszystkim, którzy podklepali przybory do tej zabawy (mam śrubokręt chyba Konrada).
Miło było poznać PanaPrezesa

P.S. Dowcip z pukaniem w czujnik byłby lepszy gdyby to nie mi go zrobiono

Pozdro

[Raptile]

[maniaq]

ja rowniez pozdrawiam licznie przybylych

macham lapka i moze uda mi sie w koncu posiedziec dluzej ...

bedzie cieplej , pizza bedzie

[Joa]

no, frekwencja dzisiaj byla piekna wiosne wiara poczula

[Mix]

...a ja właśnie wróciłem z roboty A pracuję...w śródmieściu

[Brt]

I ja sie dopiszę nooo w końcu mi się udało dotrzeć na takie prawdziwe niedzielne Bemowo czad dzięki za Spocik mam nadzieje, ze prezesowe "ciasto" smakowało Roj ... Twoja mina, rzeczywiście była bezcenna Żabol dzięki za "navi" na idzikowo muszę częściej Was odwiedzać

[Tricky]

I ja wpadłem, niezapowiedzianie co prawda i w ciemno, bo tak się złożyło, że w weekend nawet na forum nie zajrzałem .
A tu niespodzianka - sam Prezes
Brt, wybacz, że Cię nie rozpoznałem samodzielnie, ale też jesteś mało podobny do pana z avatara

[Perez]

Ja wlasnie wrocilem do domu, bo po spocie poszedlem od razu do garazu i zaczalem dlubanie.
Najpierw sprawdzilem co pukalo mi w kole. Okazalo sie, ze poprostu bylo nie przykrecone
Potem zajalem sie przekladaniem gratow z 623 do 620 i musze napisac, ze odkrylem cos ciekawego co wrozy mozliwoscia naprawy 623.
Co do samego spota musze napisac, ze rowniez bylo mi milo spotkac sie jak co tydzien.
Fajnie, ze Brt sie pojawil
Szkoda, ze ciasto mi sie nie udalo (ja naprawde nie chcialem Was otruc).
Milo bylo poznac kolezanke Ele, moze brat wezmie siostre na nastepny spot?

[dr]

Tym razem i mi udało sie trochę dłużej zostać, chyba zaczynam powoli wsiąkać
Roj, Na czym stanęła walka z lusterkiem, udało sie je zrobić?

[Raptile]

dr, tak zrobili ze samochod przestał odpalać

[Roj]

dr, po długiej walce wielu osób udało się.. zrobić tak jak było jak przyjechałem na spot
się nie chwaliłeś, że wspólną znajomą mamy

[dr]

Roj, Skoro żeczywiście samochód przestał odpalać no to powrót do stanu pierwotnego można uznać za sukces
Nie chwaliłem się bo sam się dowiedziałem dopiero po powrocie do domu

[Roj]

otóż samochód przestał odpalać nie całkiem przypadkiem... i wcale nie tak trudno było to naprawić
i to tylko taka wisienka była na torcie warsztatowania wczorajszego..

zresztą.. jak zostawisz kiedyś maskę otwartą na spocie to sam zobaczysz