ale sie uśmiałem
a tak poważnie to równie dobrze można wyrzucić fotele i plastiki ze srodka jak ktoś chce mniej kilo. Ja trochę kilometrów robię i poświecę te kilka km za lepsze granie i trochę ciszy.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 15, 2012 19:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Sro Sie 15, 2012 22:20
A wracając do tego dachu To spoko to wygląda, tylko jeszcze coś z przodu trzeba dać, tylko nie wiem czy zderzaki, czy tylko ich część w ten kolor Bo jakoś na dole pusto będzie...A może jakiś pas od dołu po całej lini nadwozia
Też mam podobnego R200, gdybym już malował/oklejał dach to na pewno bez słupków. Ze słupkami robi się jakieś takie quasi-cabrio. Zmieniłbym kolor prostokąta zawierającego się między krawędzią przedniej i tylnej szyby oraz listwami pod relingi dachowe. Do tego obowiązkowo czarne felgi.
Kwestia dachu narazie się oddaliła, rudą muszę przegonić z progów, nadkola tylnego, zawiasów i paru innych miejsc. I tak sobie myślałem że jak już zrobię z rdzą to zamiast malować, a trochę tego będzie i lakiernik mnie pewnie oskubie do gołego, to myślałem na czymś w stylu zdjęcia ArO, ale zamiast białego czarnobiala folia stickerbomb. Moje genialne paintowe wizualizacje diabli wzięli razem z dyskiem to wam nie pokaże dokładnie co mam na myśli. Mnie się podobało. Dodam tylko że oba zderzaki mam przerysowane i też nadają się do malowania a tak będzie szybciej i taniej.
Czy taniej to nie byłbym taki pewny. Dobra folia kosztuje, a lakiernicy biorą zazwyczaj daną kwotę za 1 element, a nie za powierzchnię. W przypadku np. dachu nie raz, nie dwa bardziej opłaca się polakierować. Jeśli dodatkowo masz rdzę i nie będziesz tego robić w dużej miejscowości (gdzie ceny robocizny są wyższe), to naprawdę zastanowiłbym się 2 razy...
Dzisiaj zacząłem zabawę z rudą, wrzery na progach mnie osłabiły. do czasu jak nie odpaliłem szlifierki wyglądało ok. Jutro porobię jakieś fotki dla zainteresowanych.
Lakiernik odpada: progi, zawiasy przód, zawiasy na klapie, klapa, nadkola, przedni prawy błotnik, zderzak przedni i tylny, za dużo tego. Sam będę się mordował prze urlop (wczoraj się zaczął).
Pozdrawiam
Podpowiem, że często zamiast walczyć z rudą i lakierować, bardziej opłaca się kupić cały element jako używany i zrobić plug&play, czasami zdarzają się w naprawdę dobrym stanie
Podpowiem, że często zamiast walczyć z rudą i lakierować, bardziej opłaca się kupić cały element jako używany i zrobić plug&play, czasami zdarzają się w naprawdę dobrym stanie
Tylko, że po takim zabiegu po 2-3 latach na łączeniu spawów wyłazi znowu rdza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum